Zawody odbyły się 31 sierpnia w Bydgoszczy. Jednym z uczestników zawodów był ojciec Marcin Jeleń, duszpasterz akademicki w klasztorze dominikanów we Wrocławiu. Zakonnik wystartował w kategorii „Ironman”. Dystans obejmuje: 3,8 km pływania na akwenie otwartym, 180 km jazdy rowerem i przebiegnięcie maratonu (42,195 km).
Rozmowa z o. Marcinem Jeleniem (dzień po):
Po co duchownemu taki ekstremalny wyczyn?
– Po pierwsze: uważam, że mężczyzna powinien mieć jakieś hobby. Po drugie: ciało łączy się z psychiką i duszą. Więc wysiłek fizyczny jest elementem poznawania samego siebie, przekraczania pewnych granic. I ja tak to właśnie traktuję.
Czy triathlon jest dla każdego? Poleca Ojciec innym taki wyczyn?
– Uważam, że jak najbardziej, ale niekoniecznie pełen dystans „Ironmana”.