Dziś kulminacyjny punkt styczniowych uroczystości ku czci św. Pawła I Pustelnika, patriarchy Zakonu Paulinów. Wspominanie, trwające przez 9 dni, to szczególny czas w życiu ojców i braci paulinów, zarówno tych ze wspólnoty jasnogórskiej, jak posługujących w klasztorach na całym świecie.
Zwieńczeniem modlitwy jest dzisiejsza „zewnętrzna” uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Na to świętowanie paulini co roku zapraszają wiernych. O godz. 11.00 Sumę odpustową z udziałem paulinów i pielgrzymów, zgodnie z dozwoloną liczbą, odprawił w bazylice jasnogórskiej abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, konfrater Zakonu Paulinów. Mszę św. koncelebrowali ojcowie na czele z o. Arnoldem Chrapkowskim, generałem Zakonu oraz Zarządem Generalnym.
„Niedziela po 15. stycznia to we wszystkich paulińskich klasztorach na świecie dzień, w którym obchodzimy razem z wiernymi, powierzonymi naszej duszpasterskiej pieczy, uroczystość św. Pawła I Pustelnika, patriarchy naszego Zakonu – mówił na rozpoczęcie uroczystej Sumy o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry – Jako duchowi synowie twórcy życia pustelniczego, którego idea zakłada kontemplację Boga w samotności, pragniemy uczynić z niej fundament, treść i zasadniczy cel naszego życia. Nasz założyciel, bł. Euzebiusz z Ostrzyhomia, którego jubileusz 750-lecia narodzin dla nieba powoli dobiega końca, połączył tę ideę cenobicką z wspólnotową formą życia, zbierając naddunajskich pustelników w zakon”.
„Wyrażamy dobremu Bogu i Najśw. Maryi Pannie, Patronce i Opiekunce, wdzięczność za ten charyzmat w Kościele, w którym na przestrzeni ponad 700. lat zostało obdarzonych tysiące białych braci. Czujemy się szczególnie obdarowani tym, że pośród różnych miejsc, gdzie pełnimy naszą posługę, sercem Zakonu jest Jasna Góra, narodowe sanktuarium Polaków” – mówił przeor Klasztoru jasnogórskiego.
O. przeor pozdrowił także, i podziękował wszystkim tym, którzy w tych dniach łączyli się z paulinami duchowo, składali życzenia i zapewniali o modlitwie za Zakon – a więc przyjaciołom, konfratrom, współpracownikom i dobrodziejom.
W homilii abp Wacław Depo postawił pytanie – „czy moje życie jest rzeczywistą odpowiedzią na dar Bożego powołania?”. Podkreślił, że dzisiejsze czytania biblijne wskazują na to, że „zarówno sam dar życia, jak i powołania, biorą swój początek z Boga”, i trzeba uświadomić sobie prawdę, że już nie należymy do samych siebie, ale do Chrystusa.
Abp Depo podkreślił, że wymowny jest także przekaz dzisiejszej Ewangelii, kiedy to św. Jan nie tylko wskazuje na Jezusa, ale odsyła swoich dotychczasowych uczniów do Niego. „W tym świetle objawienia Bożego odczytujemy pewną analogię do życia św. Pawła z Teb w Egipcie, który przyszedł na świat w roku 228, a umiera dla Boga i przez Boga w roku 341, przeżywając aż 113 lat. Uciekając przed prześladowaniami za rządów cesarza Decjusza, przemienia ten stan konieczności w dobrowolny wybór spraw Bożych, dając swoją osobistą odpowiedź na miłość Boga. Potwierdzamy za św. Pawłem Pierwszym Pustelnikiem, że tylko Bóg może dać człowiekowi to, co przekracza granice ludzkich możliwości. Któż bowiem mógłby się spodziewać, że uciekając na pustynię przeżyje aż do 113 lat? A czy jest to możliwe poza Bogiem, który jest źródłem i życia i każdego powołania, i obdarowania łaską?” – pytał metropolita częstochowski.
„Wkroczyliśmy w Nowy Rok Pański z Maryją, Bożą rodzicielką, jak również ze św. Józefem, patronem tego roku, dróg Kościoła i rodzin – mówił abp Depo – Dziś odwołujemy się do szczególnego orędownictwa św. Pawła z Teb i bł. Euzebiusza, prosząc i dla tej wspólnoty, którą tutaj doświadczamy, o ufną wiarę w Opatrzność Bożą, która z miłosną troska prowadzi losy ludzi i narodów. A ojcom i braciom paulinom wypraszajmy dary Ducha Świętego, który jest w nas, i którego mamy od Boga na świadectwo wobec ludzi”.
Na zakończenie abp Wacław Depo poprowadził modlitwę „Anioł Pański”, nawiązując do starożytnej tradycji Kościoła, którą odnowił św. Jan Paweł II – modlitwę w intencji całego Kościoła, dar nowych powołań kapłańskich i zakonnych, ustanie epidemii oraz powrót życia pielgrzymkowego na Jasną Górę.
„W sposób szczególny tę modlitwę dzisiaj ofiarujmy już nie tylko o ustanie pandemii, ale również, aby przywróciły się drogi pielgrzymie na Jasną Górę, do domu Matki, gdzie, jak mówił Jan Paweł II, jest ‘konfesjonał i ołtarz narodu’. To są sakramenty, które są naszym ‘być albo nie być’ tożsamości chrześcijańskiej. Dlatego prośmy o tę wierność drodze, a dla ojców i braci posługujących czy tutaj, w tym miejscu, czy gdziekolwiek na naszej ziemi, czy poza jej granicami, potrzebne dary Ducha Świętego, który jest w nas” – mówił abp Depo.
Na zakończenie Mszy św. metropolita częstochowski udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Pawła I Pustelnika.
Sumę oprawiła śpiewem Archidiecezjalna Schola 'Domine Jesu’ pod kierunkiem ks. Mateusza Ociepki.
/transmisja Sumy na kanale YouTube Jasnej Góry/
Ponieważ św. Paweł w popularnej tradycji uznawany jest także za szczególnego patrona i opiekuna dzieci, a także matek spodziewających się rozwiązania lub pragnących mieć potomstwo, dlatego na główną uroczystość, która przypada w dziewiątym dniu nowenny, w niedzielę, przychodzą młode małżeństwa z dziećmi. Co roku nabożeństwo gromadzi tłumy Częstochowian i pielgrzymów. W tym roku jednak, ze względu na obostrzenia, uroczystość kończąca „Pawełki” odbędzie się w zmienionej formie. O godz. 16.15 w bazylice rozpocznie się ostatnie nabożeństwo „Pawełek” pod przewodnictwem bpa Antoniego Długosza, nazywanego „biskupem dzieci”, natomiast w czasie tego nabożeństwa nie będzie tradycyjnego błogosławieństwa dzieci. Jednak najmłodsi i ich rodzice i dziadkowie otrzymają dar błogosławieństwa – ale po zakończeniu nabożeństwa, ok. godz. 16.45 lub nawet 17.00, na zewnątrz, na otwartej przestrzeni, na dziedzińcu jasnogórskim przed bazyliką. Najmłodsi, zgodnie z tradycją, także i w tym roku otrzymają upominki od paulinów.
o. Stanisław Tomoń
BPJG/ dr