Pallotyni: Wprowadzenie relikwii krwi św. Jana Pawła II na Skaryszewskiej

Tradycyjnie już 11 lutego w naszej parafii przeżywaliśmy Światowy Dzień Chorego, który 23 lata temu zapoczątkował św. Jana Paweł II. W tym jednak roku nasze uroczystości miały charakter szczególny, bowiem w tym właśnie dniu uroczyście wprowadziliśmy do naszej świątyni relikwie krwi Wielkiego Polaka św. Jana Pawła II, które otrzymaliśmy 16 stycznia z rąk Metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza.

Aby godnie przygotować się do tego szczególnego dnia w poniedziałek 9 lutego i we wtorek 10 lutego na wieczornych Mszach św. przypominaliśmy osobę i nauczanie Jana Pawła II.

9 lutego ks. Feliks Folejewski w czasie homilii przypomniał czym jest cierpienie w życiu człowieka i jak powinien się z nim zmagać patrząc na osobę i świadectwo życia Jana Pawła II, z kolei we wtorek 10 lutego ks. Sekretarz Stanisław Stawicki znakomicie ujął i przypomniał postać papieża Polaka i Jego niesamowite poczucie humoru, dzieląc się własnymi wspomnieniami i przytaczając konkretne fragmenty żartobliwych komentarzy Jana Pawła II.

11 lutego nasze uroczystości rozpoczęliśmy już o godz. 14.30 uroczystym koncertem poświęconym pamięci Jana Pawła II. Koncert wykonała orkiestra koncertowa Victoria wraz z solistami Opery Narodowej.

O godz. 15.00 odmówiliśmy koronkę do Bożego Miłosierdzia, po której nastąpiła uroczysta Msza św. pod przewodnictwem ks. bp. Stanisława Napierały – biskupa seniora z Kalisza. Wraz z księdzem biskupem Mszę św. koncelebrowali ks. Prowincjał Józef Lasak, ks. Proboszcz Tomasz Zaczkiewicz i inni księża zamieszkujący na co dzień dom prowincjalny.

W czasie homilii ks. biskup Stanisław kapitalnie ujął i podkreślił sens cierpienia, choroby i samotności. Po homilii nastąpił sakrament namaszczenia chorych. Wierni przyjmowali sakrament z ogromnym wzruszeniem i często łzami w oczach.

Po Mszy św. przed wystawionym Najświetszym Sakramentem odśpiewaliśmy litanię loretańska, po której ks. biskup udzielił zebranym indywidualnego błogosławieństwa na sposób lourdzki. Nie tylko wzruszenie ale i ogrom łez poruszał zewnętrznie, ale wierzę, że Chrystus obecny w Najświętszym Sakramencie nie tylko błogosławił, ale też uzdrawiał nie tylko to cielesne, ale przede wszystkim serce i ducha.

Na zakończenie uroczystości ksiądz biskup żartobliwie stwierdził, że zastanawia się co robi w Warszawie jako emeryt, ale dobitnie podkreślił że „piękna jest ta wasza Praga”.

Po skończonej Eucharystii nastąpiła druga część koncertu Victorii i na zakończenie bigos klasztorny w naszych salkach parafialnych.

Cieszy fakt, że nasze uroczystości z roku na rok przyciągają coraz więcej osób. Wierzę też, że dzięki transmisji radiowej wielu tych, którzy nie mają możliwości dotarcia do własnego kościoła uczestniczy i łączy się duchowo z nami.

Przed trzema laty wyrażałem cichą nadzieję, że Chrystus Król spoglądający z wysokości prezbiterium stanie się dla wielu chorych i samotnych ostoją i pociechą, dziś mogę tylko dodać że ufam, że obecność świętych relikwii Jana Pawła II i przez Jego wstawiennictwo wielu chorych i cierpiących uzyska może nie tylko zdrowie fizyczne, ale przede wszystkim zdrowie duchowe, tak bardzo nam wszystkim potrzebne.

Ks. Kazimierz Radzik SAC

Za: InfoSAC 23/02/2015 [08]

Wpisy powiązane

Zbliża się 12. edycja akcji „Paczuszka dla maluszka”

Dominikanie znikają z łódzkiego klasztoru. Co dalej z o. Szustakiem i jego współbraćmi?

Zaangażowanie zakonów męskich w pomoc Żydom w czasie II wojny światowej