W tegoroczną uroczystość Chrystusa Króla, na dwa tygodnie przed oficjalnym rozpoczęciem Jubileuszowego Roku Miłosierdzia, cisną mi się na usta słowa jakie Pan Jezus przekazał św. Siostrze Faustynie:
„Napisz to: nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król Miłosierdzia”.
Podobnie przekonywał bł. Michał Sopoćko:
„Chrystus jest Królem Miłosierdzia, a to Miłosierdzie jest naczelną zasadą w Jego Królestwie”.
Fakt, iż papież Franciszek zechciał, aby Jubileuszowy Rok Miłosierdzia zakończył się 20 listopada 2016 r. w Niedzielę Chrystusa Króla, jest również szczególnie wymowny. Dlatego pozwólcie, iż na tegoroczną uroczystość Chrystusa Króla spojrzę razem z Wami w perspektywie tego kościelnego eventu, jakim jest jawiący się na horyzoncie Rok Miłosierdzia Bożego.
„Jest moim gorącym życzeniem – pisze papież Franciszek w bulli Misericordiae vultus – aby chrześcijanie przemyśleli podczas Jubileuszu uczynki miłosierdzia względem ciała i względem ducha. […] Niech towarzyszą nam przy tym słowa Apostoła: kto pełni uczynki miłosierdzia, niech to czyni ochoczo (Rz 12, 8)”.
Dlaczego ta zachęta do ponownego przemyślenia uczynków miłosierdzia jest dla nas tak ważna? A no dlatego, iż to właśnie na owe uczynki miłosierdzia co do ciała i co do duszy wskazuje św. Wincenty Pallotti, gdy zaprasza członków Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego do włączenia się w praktykowanie „miłości powszechnej”. Faktycznie, opisując swe doświadczenie założycielskie z dnia 9 stycznia 1835 r., Pallotti jest przekonany, iż ZAK winno być „instytucją miłości powszechnej (istituzione di carità universale) mającą na celu wykonywanie wszelkich uczynków miłosierdzia tak co do duszy, jak i co do ciała”.
Św. Wincenty precyzuje przy tym ewangelizacyjny cel tegoż wyboru: „Po to, ażeby świat poznał Ciebie [Boże], na ile jest to możliwe, ponieważ Ty jesteś nieskończoną Miłością” (WP I, 35). Na innym miejscu Pallotti napisze wprost: „Jeśli Bóg jest widoczny w jakiś sposób w stworzeniach, to przede wszystkim poprzez uczynki miłosierdzia” (OOCC IV, 319).
Uczynki miłosierdzia względem ciała i względem ducha to nieco zapomniany element chrześcijańskiej i pallotyńskiej tradycji. Dlatego papieżowi Franciszkowi zależy na tym byśmy podczas Jubileuszowego Roku Miłosierdzia odkryli je na nowo, i pomogli innym odkryć ich znaczenie i wartość w życiu chrześcijańskim. Dla naszej polsko-pallotyńskiej rzeczywistości chciałbym wskazać na jeden z konkretnych sposobów włączenia się w spełnianie tychże uczynków. Chodzi o dwunastomiesięczną akcję charytatywną „Jubileuszowe narzędzia miłosierdzia”, która ma na celu otoczyć troską materialną i duchową chłopców z sierocińca w Alkusz (Irak), pozbawionych środków do godnego życia. Motywację tego wyboru i modus operandi tejże akcji znajdziecie pod następującym adresem:
>>>http://www.zak-pallotti.pl/index.php/zak-pl/825-rok-miosierdzia-
Drodzy Współbracia!
„Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością” (Rz 13, 8) – przekonuje Apostoł Paweł. Faktycznie, przy końcu życia nie będziemy sądzeni z tego ile książek napisaliśmy, ile domów zbudowaliśmy czy ile tytułów zgromadziliśmy, ale z tego ile miłości włożyliśmy w to wszystko co robiliśmy. „Pod wieczór naszego życia będziemy sądzeni z miłości” – przypomina papież Franciszek w liście zapowiadającym Rok Miłosierdzia. Niech więc czynienie dobra – póki czas mamy – przybliża nas do Tego, w którego Królestwie naczelną zasadą jest Miłosierdzie. Tego sobie i Wam z całego serca życzę pozdrawiając z dalekiego Barbadosu i Saint Lucia.