Pod przewodnictwem biskupa bielsko-żywieckiego swój potrójny jubileusz przeżywali oświęcimscy salezjanie. Bp Roman Pindel sprawował 25 września br. uroczystą Eucharystię w salezjańskim sanktuarium MB Wspomożenia Wiernych, podczas której dokonał poświęcenia nowej chrzcielnicy, wspominał także 70. rocznicę ustanowienia najstarszej salezjańskiej parafii w Oświęcimiu oraz 25. rocznicę rekonsekracji tego kościoła, ustanowienia w nim sanktuarium maryjnego, a także ćwierćwiecze koronacji tutejszego obrazu Matki Bożej.
We Mszy św. udział wzięli salezjanie z ks. dr. Marcinem Kaznowskim SDB, przełożonym Salezjańskiej Inspektorii św. Jacka w Krakowie, księża rodacy i jubilaci oraz kapłani diecezjalni z dekanatu oświęcimskiego.
Jak zauważył biskup w homilii, dwa powody salezjańskiego świętowania odnoszą się do wydarzeń przeszłych, trzeci natomiast znak, jakim jest chrzcielnica, „każe nam spoglądać w przyszłość”. „Każdy z tych powodów jest znakiem, który przemawia, podobnie jak słowo Boże przed chwilą odczytane. Jak więc przemawiają i do czego wzywają znaki i słowo dawane nam od Boga?” – zapytał i przypomniał historię związaną z oświęcimskim miejscem duszpasterzowania, w którym salezjanie rozpoczynali swe dzieło w Polsce, gdy przybyli do miasta nad Sołą w 1898 roku.
Biskup zwrócił uwagę, że konsekracja tej świątyni, która miała miejsce przed 25 laty, umożliwiła przeznaczenie budowli jedynie do kultu, słuchania słowa Bożego, sprawowania sakramentów i modlitwy.
„Bogactwem tej świątyni i parafii jest obraz Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, flagowy całego zgromadzenia, którego oryginał znajduje się w Turynie i jest związany ze św. Janem Bosko. Obraz w tym kościele jest od 1907 roku i cieszył się taką czcią i kultem, że został ozdobiony koronami. Tego typu wyróżnienie wynika ze świadectwa wielu wiernych przybywających na to miejsce i zgromadzonych licznych świadectw otrzymania łask. Dziękujmy dziś także za ten obraz, 25 lat temu już koronowany” – dodał.
W odniesieniu do poświęcanej nowej chrzcielnicy biskup zwrócił uwagę, że każdy chrzest jest znakiem, że parafia żyje. „Modlimy się o to, by poświęcana dziś chrzcielnica doznawała czci w tym kościele. Nie tylko wtedy, gdy jest używana przy chrzcie, ale także i przez nasze ucałowanie tej, przy której staliśmy się dziećmi Bożymi, ale jeszcze bardziej przez to, że będziemy chcieli żyć tak, by nie marnować łaski, jaką otrzymaliśmy od Boga przyjmując łaskę tego sakramentu. Modlimy się, by rodzice chrześcijańscy dawali świadectwo takiej wiary, by nie mieli wahania co do chrztu swoich dzieci. By nie zwlekali z tym darem dla swoich dzieci, który obmywa z grzechu oraz daje Ducha Świętego i łaskę” – zaznaczył i nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii św. Mateusza (Mt 28, 18-20) zwrócił uwagę, że zawiera on ostatnie polecenie Jezusa dane Apostołom, które jest równocześnie poleceniem pierwszym.
„Oni potraktowali je jako najważniejsze, pierwsze przed wszystkimi innymi. Niech wyznawanie wiary, dawanie świadectwa i przekaz wiary kolejnemu pokoleniu oraz umacnianie swojej więzi z Jezusem będzie na pierwszym miejscu w naszym życiu” – zakończył.
Biskup na koniec otrzymał od wiernych salezjańskiej parafii specjalne puzzle z podobizną górującej nad miastem imponującej świątyni księży salezjanów.
Salezjanie – księża, których charyzmatem jest przede wszystkim ewangelizacja młodzieży biednej, opuszczonej i zagrożonej – przybyli na ziemie polskie pod koniec XIX w. Od początku zakładali szkoły i prowadzili domy dziecka. 15 sierpnia 1898 pierwsi salezjanie przybyli do Oświęcimia i przejęli ruiny podominikańskiego klasztoru. Wkrótce wybudowali szkołę z internatem i podnieśli z ruin dawny kościół pw. św. Krzyża, obecnie sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych.
Działający od 1901 r. Zakład Salezjański w Oświęcimiu jako jedyna tego typu szkoła kościelna przetrwała czasy komunistyczne. Dziś placówka prowadzi koedukacyjne liceum ogólnokształcące, szkołę zawodową oraz technikum mechaniczne i drzewne.
Oświęcim od sierpnia 2013 r. jako pierwsze miasto w Polsce ma za patrona św. Jana Bosko.
Jeszcze w średniowieczu w Oświęcimiu nad Sołą został wzniesiony kościół i klasztor dominikański. Jego pozostałością jest kaplica św. Jacka, wybudowana na początku XIV wieku. Po dekrecie cesarza Józefa II z 12 stycznia 1782 roku, który w ramach reform religijnych rozwiązywał ponad 700 klasztorów w całej Austrii, opuszczony przez dominikanów tutejszy konwent został sprzedany i popadł w ruinę.
Ks. prałat Andrzej Knycz, proboszcz oświęcimski, odkupił teren z resztkami klasztoru i zrujnowaną kaplicą św. Jacka. Na propozycję objęcia zakupionego terenu i odbudowy obiektów sakralnych odpowiedzieli tylko salezjanie. Pierwsi z nich przybyli do Oświęcimia w roku 1898, w następnych latach odbudowując i rozbudowując obiekty sakralne. Zgodnie ze swoim charyzmatem wybudowali szkołę z konwiktem dla chłopców oraz warsztaty. To właśnie zakonnicy tworzyli pierwszą parafię dla wciąż rosnącej liczby wiernych nie mających innego kościoła. Parafia powstała w 1952. Pierwszym proboszczem, na mocy dekretu abp. Eugeniusza Baziaka, został ks. Józef Ożóg SDB. Salezjanie od roku 1916 prowadzili duszpasterstwo także na oświęcimskim Zasolu. Osobna parafia powstała na tym terenie w 1983 r.
rk / Oświęcim
KAI