Oświęcim: „Nagroda św. Maksymiliana Marii Kolbego” po raz dziewiąty

Nagroda św. Maksymiliana Marii Kolbego” zostanie wręczona po raz dziewiąty 5 stycznia 2025 roku. To wyróżnienie, przyznawane za wyjątkową działalność ewangelizacyjną i apostolską, obejmuje symboliczną statuetkę – kopię figurki „Matki Bożej zza drutów”. Nazwisko tegorocznego laureata ogłosi ks. Piotr Hoffmann, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Bielsko-Żywieckiej i przewodniczący Kapituły Nagrody, podczas uroczystej gali w Oświęcimskim Centrum Kultury.

„Chcemy uhonorować osoby, które działają w naszej diecezji, docenić ich, pokazać i cieszyć się owocami ich posługi. Pragniemy też inspirować innych do podjęcia tego wielkiego dzieła, przynoszącego radość. Św. Maksymilian, patron tej nagrody, wspiera i inspiruje wszystkich nominowanych, aby ich działalność była coraz piękniejsza” – mówi ks. Hoffmann. Podkreśla przy tym, że nagroda ma na celu wspieranie ewangelizacji i rozbudzanie wrażliwości apostolskiej.

Kandydatami do nagrody mogą być osoby duchowne, świeckie, członkowie instytutów życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego, a także organizacje i wspólnoty, które prowadzą działalność ewangelizacyjną i apostolską. Zgłoszenia można przesyłać do 22 grudnia 2024 r. do Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego bielskiej kurii osobiście, pocztą lub e-mailem (duszpasterstwo.ogolne@kuria.bielsko.pl).

Oryginał figurki, której kopia stanowi nagrodę, znajduje się w kaplicy „Matki Bożej zza drutów” w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach. Rzeźba ta powstała w KL Auschwitz w 1940 r. jako dzieło więźnia Bolesława Kupca (nr 792), wyraz wdzięczności wobec ks. Władysława Grohsa za wsparcie dla więźniów. Z czasem została przekazana franciszkanom w Harmężach jako miejsca, które najlepiej oddaje jej symbolikę.

Szczegółowe informacje oraz formularze zgłoszeniowe można znaleźć na stronie diecezji bielsko-żywieckiej

rk/KAI

Wpisy powiązane

DO POBRANIA: Biuletyn Tygodniowy CIZ 51-52/2024

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie