Franciszkanin, o. Matteo La Grua – zawsze stroniący od rozgłosu i dziennikarzy – pod koniec życia opowiedział swoją historię, pełną zdarzeń związanych z posługą charyzmatami, którymi hojnie obdarzył go Bóg. Dziennikarka Roberta Ruscica zebrała jego świadectwa, tworząc niezwykłą opowieść o Bogu działającym cuda poprzez swojego kapłana. Dziś jego opowieść może poznać także polski czytelnik, za sprawą książki, która ukazała się właśnie nakładem Wydawnictwa Franciszkanów Bratni Zew.
Ojciec Matteo La Grua (1914-2012) zmarł mając prawie 98 lat i 75 lat kapłaństwa. Był jednym z największych włoskich egzorcystów. Przyjaźnił się z o. Gabrielem Amorthem. Jego współpracownicy mówią, że o. Matteo nie modlił się o uzdrowienie, ale rozkazywał chorobom, aby opuściły człowieka. I robił to skutecznie. Przychodzili do niego po pomoc wielcy tego świata i biedacy z najuboższych dzielnic Palermo. Nikogo nie zostawił bez pomocy.
Służył nie tylko charyzmatem uzdrowienia czy uwolnienia, ale nieustannie głosił Ewangelię, dając duchowe wskazania umacniające wiarę i przestrzegając przed niebezpieczeństwami.
Stronił od rozgłosu i dziennikarzy, jednak pod koniec życia opowiedział swoją historię, pełną zdarzeń związanych z posługą charyzmatami, którymi hojnie obdarzył go Bóg. Dziennikarka Roberta Ruscica zebrała jego świadectwa, tworząc niezwykłą opowieść o Bogu działającym cuda poprzez swojego kapłana.
Roberta Ruscica jest dziennikarką śledczą i pisarką. Pracowała dla BBC, Sette, Io donna, Elle, Today. Napisała też książkę I Boss di Stato (2015) o powiązaniach mafijnych na najwyższych szczeblach władzy we Włoszech.
„Zbierając resztki głosu, jakie mi pozostały, chciałbym krzyczeć wobec całego świata: W życiu trzeba walczyć, aby zwyciężyć, nie powinniśmy się poddawać. Nasza broń to: Msza Święta, Słowo Boże, spowiedź i Eucharystia” – te słowa są ostatnią radą o. Matteo dla każdego z nas.
Książkę można nabyć w sklepie internetowym Wydawcy: BRATNI ZEW lub w Księgarni Franciszkańskiej przy ul. Franciszkańskiej 4 w Krakowie (naprzeciwko „okna papieskiego”). POLECAMY!
