O. Żak SJ: zobaczyć cierpiącego Jezusa w ofiarach wykorzystania

„Musimy zobaczyć cierpiącego Jezusa w osobach pokrzywdzonych, małoletnich ofiarach wykorzystanych seksualnie przez duchownych” – wskazał o. Adam Żak SJ, koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży przy Konferencji Episkopatu Polski, który 1 września poprowadził specjalne szkolenie w kurii diecezjalnej w Bielsku-Białej nt. ochrony dzieci i młodzieży. Wykładowcy Centrum Ochrony Dziecka – o. Adam Żak i psycholog Ewa Kusz – przekonywali, że obrona dzieci przed ich wykorzystywaniem i krzywdą jest integralną częścią misji Kościoła.

Jezuita naświetlił, w jaki sposób problem wykorzystywania małoletnich przez duchownych stał się kwestią globalną, obecną w całym świecie. Wskazał, że najbardziej właściwe jest tu podejście rzeczowe i konstruktywne, pozwalające stanąć w prawdzie i ująć się za dobrem pokrzywdzonych.

Zaznaczył, omawiając kolejne fazy kryzysu skandalu z udziałem duchownych, że żaden Kościół lokalny nie jest samotną wyspą. Przywołując słowa i dokumenty kolejnych papieży tłumaczył, dlaczego Kościół musi zajmować się problematyką wykorzystywania seksualnego małoletnich. Za Janem Pawłem II powtórzył, że w kontekście wiary motywem do tego typu działań jest troska o świętość Kościoła, o jego misję i wiarygodność. Zwrócił jednocześnie uwagę, że problemy w Kościele odzwierciedlają te, z którymi mierzy się całe społeczeństwo.

Opisał szczegółowo tło kryzysu w Polsce, przytaczając m.in. konkretne dane dotyczące wykorzystywania seksualnego małoletnich w Polsce. Zauważył, że nowe zgłoszenia w tej sprawie pojawiają się w każdym miesiącu i tendencja utrzymuje się na wysokim poziomie.

Ojciec Żak, zajmujący się wcześniej problemem wykroczeń wobec małoletnich w zakonie jezuitów, zauważył, że nie chodzi tylko o grzechy pojedynczych osób, ale także o mechanizmy, które dopuściły do aprobaty i braku właściwej reakcji w konkretnych środowiskach. Dlatego też przekonywał, że konieczne jest przejęcie się tym złem oraz głębokie nawrócenie i radykalny powrót na drogę sprawiedliwości. W tym kontekście przywołał konstatację Benedykta XVI o tym, że „zło spenetrowało wewnętrzny świat wiary”.

Według o. Żaka, konieczne jest poddanie rewizji zrelatywizowanej hierarchii wartości, w której dobro instytucji stoi wyżej niż dobro osoby. „Należy podjąć na nowo głoszenie i życie według ewangelii” – wezwał.

Wytłumaczył, że kryzys w Kościele związany z wykorzystywaniem małoletnich pokazał relatywizowanie problemu, a „cień niespójności i nieszczerości” położył się na całą instytucję Kościoła. „Wszyscy jesteśmy wtórnymi ofiarami, nosimy piętno czynów naszych współbraci” – stwierdził i dodał, że to nie ukrywanie sprawców, ale radykalne świadectwo wiary powinno być odpowiedzią na pojawiające się wyzwanie. Zdaniem o. Żaka, trzeba wyjść na drogę odpowiedzialności inspirowanej ewangelią, porzucając mentalność korporacyjną, która stawia na pierwszym miejscu troskę o wizerunek instytucji.

„Trzeba przywrócić blask ewangelii, nie lekceważyć złości ludzi, słuchać pokrzywdzonych, przestać relatywizować zło, uznać, że nie ma alternatywy dla prawdy, poznać skalę zjawiska, monitorować i audytować stosowanie procedur, zapewnić sprawcom resocjalizację, przyczyniać się do ochrony dzieci, pomóc przebijać się prawdzie” – wyliczył.
Z kolei Ewa Kusz, psycholog, seksuolog, terapeutka i wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka, opisała zasady budowania systemu prewencji w instytucjach kościelnych i wyjaśniła, jak powinna wyglądać praca z pokrzywdzonymi i ze sprawcami.

Podkreśliła, że prewencja polega na naprawieniu krzywdy i działaniach, które mają zapewnić bezpieczeństwo dzieci i młodzieży. Wskazała, jak można stworzyć i zachować bezpieczne środowisko w Kościele. Jednoczenie akcentowała umiejętność rozpoznawania znaków ostrzegawczych, mówiła o tym, jak ważna jest edukacja dzieci i młodzieży w tym zakresie.

Poruszyła temat ofiar bezpośrednich i ofiar wtórnych – także ponoszących skutki przestępstwa. Sprecyzowała, jak odnosić się do osoby mówiącej o krzywdzie. „Trzeba wysłuchać, przyjąć i uwierzyć” – powtórzyła.

O. Żak podkreślił, że Kościół powinien naprawić krzywdę doznaną w swym środowisku. Zauważył, że to musi stać się misją Kościoła i przestrzegł przed deprecjonującym sposobem mówienia o przypadkach wykorzystania.

„Wziąć na siebie swój krzyż oznacza wziąć grzechy innych na wzór Chrystusa, który poniósł śmierć na krzyżu z powodu wszystkich ludzi” – dodał i ostrzegł, że bagatelizowanie omawianego problemu pogłębia jedynie rany pokrzywdzonych. Zachęcił, by żyć duchem wewnętrznej wolności ewangelicznej.

W szkoleniu wzięli udział: bp Roman Pindel, bp Piotr Greger, wikariusz generalny ks. Marek Studenski, wszyscy pracownicy – kapłani i świeccy – kurii diecezjalnej, odpowiedzialni za poszczególne sektory duszpasterstwa i osoby odpowiedzialne w diecezji za pracę z dziećmi i młodzieżą.

Za: www.ekai.pl

Wpisy powiązane

Kard. Grzegorz Ryś poświecił kaplicę w domu Zgromadzenia Małych Sióstr Baranka

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego