Byłoby dobrze, by postać Jana Pawła II nie zbrązowiała, święci nie mogą być pomnikami. Trzeba powracać do ich dziedzictwa i odczytywać je w kontekście współczesnego świata – powiedział PAP publicysta i poeta, jezuita o. Wacław Oszajca.
O. Oszajca podkreślił, że proces kanonizacyjny Jana Pawła II był bardzo szybki, co się nie zdarza często. “Z kolei w przypadku procesu Jana XXIII, papież zdecydował, że do kanonizacji nie jest konieczne poszukiwanie cudu. To wskazanie, że w przypadku świętych nie chodzi o ich nadzwyczajne cechy, ale o świętość w codziennym życiu” – powiedział.
Jezuita ocenił, że z przesłania Jana XXIII i Jana Pawła II wynikają dwa słowa kluczowe. “+Aggiornamento+, a więc odnowa, reforma Kościoła. Jan XXIII otworzył Kościół nie tylko na jego wyznawców, ale też na wszystkich innych ludzi, rozpoczął dialog ze światem. Z Janem Pawłem II kojarzone jest słowo – +Solidarność+, czyli odpowiedzialność za drugiego człowieka i otwartość na niego. Patrząc na to, co się dzieje w Polsce, można się zasępić nad tym czy ta solidarność istnieje, zwłaszcza w polityce” – podkreślił.
“Byłoby dobrze, gdyby postać Jana Pawła II nie zbrązowiała, nie stała się pomnikowa. Święci nie mogą być martwymi pomnikami, trzeba powracać do ich dziedzictwa. Trzeba także pamiętać, że my mamy swój czas, żyjemy w innych realiach, innymi sprawami, dlatego ważny jest duch nauczania Jana Pawła II i Jana XXIII. A wynika z niego, że nie wolno patrzeć wstecz i tylko konserwować świata, trzeba iść z nim do przodu, bo jest on dziełem bożym. A to pójście do przodu ma być w duchu solidarności, a więc odpowiedzialności jeden za drugiego” – powiedział o. Oszajca.
Papież Franciszek ogłosił podczas poniedziałkowego konsystorza, że kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII odbędzie się 27 kwietnia przyszłego roku w Watykanie.
PAP/kn
Za: www.deon.pl
