Zawodnicy wystartowali o godzinie 9.00 z ulicy Grunwaldzkiej. Atrakcją było wyznaczenie trasy po murawie stadionu przy Bułgarskiej. Podobnie jak w zeszłym roku, meta usytuowana była na placu Marka na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Jako pierwszy na mecie poznańskiego maratonu zameldował się pochodzący z Nairobi Kirui Kiprotich. Przebiegł on trasę poznańskiego maratonu w czasie 2 godzin, 13 minut i 28 sekund. Jako drugi na mecie zameldował się Polak Emil Dąbrowski, który osiągnął czas 2 godziny, 15 minut i 40 sekund. Na kolejnych miejscach są Salomon Kipsang Soy, Paweł Ochal, Boniface Wambua Nduva.
Najlepszą biegaczką okazała się Makori Irene Chepkirui z Nairobi. Przebiegła trasę poznańskiego maratonu w czasie 2:31:55. Najlepszą Polką okazała się Agnieszka Mierzejewska, która pojawiła się na mecie z czasem 2:39:06.
Wśród duchownych, pierwsze miejsce zajął o. Cyprian Czop z Ukrainy, z czasem 3 godzin, 3 minut i 45 sekund, drugie ks. Piotr Popis, a kolejne ks. Łukasz Boruch. Wśród kleryków zwyciężył chrystusowiec Przemysław Syguła.
Wśród biegaczy z „drużyny Jezusa” byli Polacy, Ukraińcy, a także Włoch – Pasqualle Castrili OMI. Wszyscy z biegaczy byli ubrani w koszulki ewangelizacyjne z hasłem: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem” (Tm 2,4) , a na trasie wspierali ich członkowie dominikańskiej wspólnoty ewangelizacyjnej św. Jacka. Jak co roku atrakcją maratonu był ks. A. Pawłowski, biegnący w sutannie.
O. Cyprian, w rozmowie z KAI stwierdził, że „cieszy się ze zwycięstwa i z tego, że powstała tak ciekawa i wymagająca forma ewangelizacji”. „Choć w tym czasie było szczególnie trudno, było wyjechać z Kijowa, gdzie na co dzień pracuję, to mimo wszystko było warto” – dodał.
Była to już druga ewangelizacja prowadzona podczas Poznańskiego Maratonu. Jej organizatorem jest dominikańska wspólnota św. Jacka z Poznania, znana z ewangelizacji ulicznych, a także z ewangelizacji na Lednicy.
MW OMI/Poznań
Za: www.oblaci.pl