O. Domeradzki zwrócił uwagę na motyw cierpienia, jaki przewijał się przez całe życie urodzonego w 1295 lub 1300 r. w Konstancji potomka dawnego rodu szlacheckiego. Prelegent podkreślił wyjątkowość postawy i poglądów ucznia mistrza Eckharta i wychowanka szkoły teologii apofatycznej w kontraście do dominującej wówczas rozumowej, analitycznej i akademickiej scholastyki. Zwrócił uwagę, że błogosławiony był przedstawicielem „devotio moderna”, postawy akcentującej w podejściu do wiary przeżycie i emocje, potrzebę zjednoczenia się z Bogiem w głębi duszy. Typowy dla mistyków nadreńskich klimat i język, podkreślający indywidualność duszy, kształtowały postawę i poglądy Suzo, który w pewnym momencie swego życia został nawet przeorem klasztoru w Diessenhofen. Wcześniej, jako 13 letni chłopiec, trafił do klasztoru dominikańskiego w Konstancji.
Podczas studiów w Kolonii poznał mistrza Eckharta i prawdopodobnie Jana Taulera – innego słynnego mistyka tamtych czasów.
O. Domeradzki przypomniał koleje losu Suzo, w których niezwykłe piętno wywarło cierpienie, ale także ekstatyczne wizje. O. Domeradzki cytował obszernie słowa bł. Henryka z jego pism. Zwrócił uwagę, że ten teolog i ceniony kaznodzieja pozostawił po sobie liczne dzieła, m.in. „Księgę Mądrości Przedwiecznej”, „Księgę Prawdy”, „Małą Księgę listów”, „Kazania”, „Małą Księgę miłości” i inne.
Henryk Suzo zmarł w Ulm 25 stycznia 1366 r. W 1831 r. jego beatyfikacji dokonał papież Grzegorz XVI.
Spotkania w ramach Dominikańskiej Szkoły Wiary w dominikańskiej parafii w Hermanicach przygotowują mężczyźni z III Zakonu św. Dominika wraz z tutejszymi zakonnikami.
Więcej na: www.diecezja.bielsko.pl