Zapraszam do modlitwy, ale i do działania, bo te dwie sfery zawsze muszą iść razem. Modlitwa i czyn, to są dwa skrzydła, na których musimy jechać. Bardzo proszę was kochani o hojność – zaapelował o. Adam Szustak. Dominikanin zaprosił do włączenia się w akcję pomocową na rzecz powodzian o nazwie „Fala dobra”, która jest wspólną inicjatywą Langusty na Palmie oraz Fundacji Malak, które podjęły współpracę z organizacjami działającymi na miejscu. Do tej pory w zbiórce udało się uzbierać ponad 162 tys. zł.
Jak podkreślił o. Adam Szustak, kryzys związany w powodzią na południu Polski wciąż trwa, a osobom poszkodowanym w wyniku starcia z żywiołem, potrzebna będzie długoterminowa i konkretna pomoc finansowa. Na swoich mediach społecznościowych zwrócił się do słuchaczy Langusty na Palmie, których ten problem dotyczy.
– Kochani, bardzo wam współczuję. Bardzo was wspieram, bardzo się za was modlę. Chcemy wszystkich serdecznie zaprosić do konkretnego działania, dlatego, że pomoc już jest potrzebna, a będzie potrzebna jeszcze większa. Odbudowywanie, naprawianie, doprowadzanie swojego życia na normalne tory, to są prawdopodobnie niewyobrażalne koszty dla bardzo wielu ludzi – powiedział, zapraszając wszystkich chcących pomóc do udziału w akcji prowadzonej razem z Fundacją Malak o nazwie „Fala dobra”.
– Fundacja Malak weszła w bezpośredni kontakt z organizacjami, które działają na miejscu, tam gdzie dzieją się te powodzie, gdzie one się już kończą i zaczyna się życie popowodziowe. Chcemy bardzo konkretnie dotrzeć do ludzi, którzy potrzebują pomocy. Kochani, wiem że wielokrotnie już braliście udział w naszych zbiórkach i akcjach, możecie być pewni, że te pieniądze trafią tam gdzie mają trafić, że będą dostarczone ludziom, którzy tego potrzebują i dzięki temu będziemy mogli pomóc bardzo wielu ludziom. Chyba domyślacie się, że potrzeby są ogromne. Wiem, że tych zbiórek jest dużo, ale jestem przekonany, że to zawsze będzie mało – zaakcentował dominikanin.
Zaprosił też wszystkich wiernych do nieustannej modlitwy w intencji powodzian. – Zapraszam do modlitwy, ale i do działania, bo te dwie sfery zawsze muszą iść razem. Modlitwa i czyn, to są dwa skrzydła, na których musimy jechać. Bardzo proszę was kochani o hojność i ofiarność wesprzyjmy tych ludzi którym przydarzyły się tak straszne katastrofy – zaapelował o. Adam Szustak.
Fundacja Malak oraz Langusta na Palmie podjęły współpracę z Funduszem Lokalnym Masywu Śnieżnika oraz Federacją Funduszy Lokalnych, zrzeszającą 25 organizacji między innymi z terenu Kotliny Kłodzkiej. Fundusz i Federacja działają lokalnie, bezpośrednio współpracują z ludźmi zamieszkującymi ten region. Na bieżąco monitorują sytuację i potrzeby, rozmawiając z wojewodą, samorządami lokalnymi, Ośrodkami Pomocy Społecznej, a przede wszystkim powodzianami.
Kontakt z mieszkańcami niektórych miejscowości, na przykład Lądek-Zdrój i Stronie, jest wiąż mocno utrudniony ze względu na brak prądu, internetu i możliwości dojazdu. – Na dziś wiemy, że aktualnie najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa powodzianom i zadbanie o ich potrzeby – w pierwszej kolejności o tak podstawowe jak woda pitna, żywność, koce, śpiwory, latarki, środki higieniczne, w drugiej: agregatory, powerbanki, osuszacze, ubrania. A to dopiero początek długiej listy potrzeb, które pojawią się, kiedy woda opadnie – wyjaśnią organizatorzy zbiórki, podkreślając, że każdy, na miarę własnych możliwości, może włączyć się w realną pomoc powodzianom z Kotliny Kłodzkiej i okolic. Środki zebrane podczas Akcji Charytatywnej „Fala dobra” zostaną przekazane lokalnym organizacjom działającym bezpośrednio w miejscach najbardziej dotkniętych powodzią.
Do tej pory w zbiórce udało się uzbierać ponad 162 tys. zł, kwota ta wciąż rośnie.
Wsparcia można udzielić za pośrednictwem strony:
