„Nowe Życie w Chrystusie” – Program duszpasterski Kościoła w Polsce w kontekście życia konsekrowanego (2015-2016)

Bp Józef Szamocki podczas spotkania osób odpowiedzialnych za życie konsekrowane w polskich diecezjach, które odbyło się 14 października w Warszawie, wygłosił referat poświęcony tematyce roku duszpasterskiego 2015-2016.

Do swego wystąpienia włączył refleksję dotyczącą życia konsekrowanego w kontekście konsekracji chrzcielnej. Także na prośbę uczestników warszawskiego spotkania prezentujemy poniżej tekst wystąpienia bpa Jozefa Szamockiego.

Wprowadzenie: cele, tło i ogólne założenia programu duszpasterskiego

Hasło programu duszpasterskiego: „Przez Chrystusa, z Chrystusem, w Chrystusie. Przez wiarę i chrzest do świadectwa” rozpisane zostało na cztery lata. Przypomnijmy. Po „Wierzę w Syna Bożego”, gdy tematyka dotyczyła głoszenia kerygmatu, a symbolem była świeca i bijące od niej światło; po „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”, gdy tematem było nawrócenie jako czas oczyszczenia i oświecenia, a symbolem był krzyż; z dniem pierwszej niedzieli adwentu, 29 listopada, podejmiemy już trzeci temat związany z chrztem i nowym życiem, a symbolami będą woda i biała szata. Tematyka związana jest ściśle z 1050 rocznicą chrztu Polski. W program realizowany przez Kościół w Polsce wpisują się wezwania nakreślone przez papieża Franciszka dla całego Kościoła, jakimi są Światowe Dni Młodzieży, obchodzić je będziemy w Krakowie, w lipcu pod hasłem „Błogosławieni miłosierni” i Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. Ten czas łaski rozpoczniemy w uroczystość Niepokalanego Poczę- cia NMP, 8 grudnia i zakończymy 20 listopada, uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w ostatnią niedzielą Roku Kościelnego, co pokrywa się czasowo z naszym rokiem duszpasterskim. Nie możemy też zapomnieć o trwającym Roku Życia Konsekrowanego, który zakończymy 2 lutego w przyszłym roku.

Rozszerzone przez papieża duszpasterskie wezwania doskonale wpisują się w nasze plany. Wezwanie do refleksji nad tajemnicą Bożego Miłosierdzia bierze swój początek w sakramencie chrztu i odkryciu powołania do pójścia za Chrystusem we wspólnocie Ko- ścioła. Przygoda ta, jak wiemy, choć rozpoczyna się z chwilą chrztu świętego trwa przez całe życie i jest niekończącym się zanurzeniem w Bożym Miłosierdziu. Sakramentalnym znakiem początku nowe- go, bo Bożego życia, które utraciliśmy w grzechu pierworodnym, jest zanurzenie w wodzie chrztu świętego i biała szata. Tylko dzięki miłosierdziu Bożemu, nowe życie w nas trwa i rozwija w tajemnicy świętości, do całkowitego zjednoczenia z Bogiem. Trzeba Miłosierdziem Boga żyć na co dzień. Odnawiać życie w Chrystusie w sakramentach zwłaszcza pojednania i pokuty i Eucharystii, a także rozwi- jać łaskę chrztu przez czynną miłość Boga i bliźniego, podejmując czyny miłosierdzia względem ciała i duszy. To świadectwo staje się apostolatem, misją, głoszeniem zmartwychwstałego Pana.

Podstawowym celem programu jest więc podjęcie działań zmierza- jących do ukształtowania w wiernych duchowości chrzcielnej, która powinna się rozwijać i dojrzewać w życiu dorosłym. Z do- świadczenia życia Kościoła, zwłaszcza w czasach gwałtownych przemian cywilizacyjnych, wiemy że nie jest to oczywiste. Przyjęty sakrament chrztu w okresie niemowlęcym, nie zawsze wyrazi się dojrzałością w życiu młodzieńczym i dorosłym. Życie modlitwy i sakramentalna jedność z Kościołem zamiera, a coraz częściej skut- kiem tego obumierania są deklaracje wypisania z Kościoła. We współczesnym świecie dokonuje się także gwałtowna redefinicja antropologii i związanej z tym wizją człowieka, a wraz z nią zmienia się model rodziny, gdzie nie ma już miejsca dla nowego życia w Chrystusie. Tam, gdzie jeszcze się ono objawia, staje się niezrozumiałe z braku wiary i odniesienia do Boga. Dlatego w programie, jako pierwszy z trzech priorytetów położono nacisk na sam sakrament chrztu. Chodzi o to, by zwiększyć troskę o dobre przygotowanie do chrztu dorosłych katechumenów oraz rodziców i chrzestnych dzieci, by nie tylko pięknie i godnie lecz ze zrozumieniem bogatej symboliki można było celebrować sakrament inicjacji chrześcijańskiej, jak również stworzyć programy po chrzcie, by odpowiedzialnie towarzyszyć na drodze wzrastania wiary ochrzczonym i ich rodzinom. Ten priorytet, organicznie związany jest z drugim, a jest nim nowy człowiek. W stałej formacji chrześci- jańskiej nie może więc zabraknąć tematów związanych z godnością i równością wszystkich ochrzczonych, ich udziałem w życiu Kościoła, całego Ludu Bożego. Ma to ścisły związek ze świadomym i czynnym udziałem w potrójnej misji Chrystusa: prorockiej, kapłańskiej i królewskiej, rozumianej i przeżywanej jako wyraz nowego życia. Wiele osób konsekrowanych bezpośrednio angażuje się w ten proces z racji pracy w parafii, w szkole na katechezie, w kontaktach z wiernymi obecnym w Kościele i poszukującymi, np. podczas rekolekcji, przygotowaniu do sakramentów. Stała i przemyślana programowa pomoc ludziom młodym i dorosłym w odkrywaniu ich powołania do nowej obecności w świecie, jak duszy dla ciała w konkretnej rzeczywistości ziemskiej, także ukazanie piękna nowego życia katechumenatu dorosłych, staje się towarzyszeniem w przygotowaniu do życia w pełni łaskami przyjętych sakramentów, charyzmatami, darami i radami ewangelicznymi. Stąd trzeci priorytet: duchowość chrzcielna. Chodzi o kształtowanie postaw, które wynikają z przyjęcia daru chrztu świętego. A więc wdzięczność za zbawienie, wierność Chrystusowi i Kościołowi w przeżywanym powołaniu niezależnie od okoliczności, które niesie codzienność życia oraz zaangażowanie w apostolat i misję Kościoła, czyli świadectwo wyrażane z wyobraźnią miłosierdzia jako odpowiedź na znaki czasu, np. w przygotowaniu do Światowych Dni Młodzieży, w obronie życia ludzkiego czy w trosce o rodzinę, towarzyszeniu rodzinom, zwłaszcza rodzicom w świadomym wychowaniu dzieci w duchowości chrzcielnej.

Autorzy programu proponują trwałe znaki duchowości chrzcielnej, którymi są świeca chrzcielna i kropielnica z wodą święconą, by jako owoc roku przywrócić im należne miejsce w każdej chrześcijańskiej rodzinie, domowym kościele. Skoro główny akcent w przeżywanym roku należy położyć na dobrze przygotowaną Wigilię Paschalną, wydaje się oczywiste, że to z niej powinny powrócić do naszych domów, także zakonnych i mnisich cel wspomniane znaki, aby przypominały każdemu z nas, każdego dnia własny chrzest, ze znaną, konkretną datą i pomagały ożywiać odnowioną duchowość chrzcielną.

Świadek Nowego Życia – osoba konsekrowana, „dla mnie żyć to Chrystus”

Owe trzy priorytety, znajdują konkretne miejsce w życiu każdej osoby konsekrowanej. Zależy to od tego na ile przeżywa konsekrację, jako rozwinięcie łaski chrzcielnej, wcześniej potwierdzonej sakramentem bierzmowania. Miłości nigdy nie stawiamy granic, co też wyjaśnia, skąd na przestrzeni wieków tyle przejawów i formach życia konsekrowanego: zakony, zgromadzenia, stowarzyszenia życia apostolskiego, instytuty świeckie, dziewice, wdowy i pustelnicy. Osoby te za przywołując św. Pawła, wrastają w Chrystusa i jak on mówią: żyję ja, już nie ja, żyje we mnie Chrystus, dają tego świadectwo osobiście i razem we wspólnocie Kościoła i wobec świata.

a/ Ja Jestem Życiem – Liturgia – chrzest – woda

Jezus odrzekł Nikodemowi: „Uroczyście zapewniam cię: Jeśli ktoś nie narodzi się z wody i Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego” (J 3,5). Dotykamy Liturgii z którą związany jest sakrament chrztu, pierwszy z priorytetów duszpasterskich tego roku. Chrzest daje udział w życiu Kościoła i jest źródłem łaski owocności kolej- nych sakramentów, rozwoju modlitwy, rozeznawania powołania rozumianego jako wzrost wiary. Woda jako symbol obumarcia starego życia przez zanurzenie i wynurzenie do życia nowego, staje się nieodłącznym znakiem nowego istnienia w Panu używanym w liturgii pokropienia wiernych. To życie w Panu znajduje swe bogate rozwinięcie w życiu radami ewangelicznymi: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, a nawet apostolatu. Warto zauważyć, że życie wieczne w Ewangelii św. Jana, ukazane jest nie jak u synoptyków, jako owoc wierności prawu, lecz jako wynik osobistej więzi z Jezu- sem opartej na przyjęciu daru zbawienia „aby każdy kto w Niego wierzy miał życie wieczne” (J 3,15). Jezus Dobry Pasterz zapewnia nas, swoje owce: „Ja też daję im życie wieczne i nigdy nie zginą, ani nikt nie wyrwie ich z mojej ręki” (J 10,28). „A życie wieczne polega na tym, aby wszyscy poznali Ciebie, jedynego, prawdziwego Boga i tego, którego posłałeś – Jezusa Chrystusa” (J 17,3). Owa więź z Jezusem polega na słuchaniu Jego słowa, wierze w Niego, spoży- waniu ciała i krwi, w tym także na przyjęciu od Niego wody żywej. „Kto napije się wody, którą Ja mu dam, już nigdy nie będzie odczu- wał pragnienia, gdyż woda, którą mu dam, stanie się w nim źródłem na życie wieczne” (J 4,14). Dotykamy wtajemniczenia w życie Boga objawione i dane człowiekowi w Chrystusie i celebrowane w liturgii Kościoła, zwłaszcza w sakramencie Eucharystii: „Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6,54), oraz pojednania i pokuty. Bowiem na- rodzić się powtórnie, to jak Samarytanka, stanąć w prawdzie i w oparciu o uwierzenie Jezusowi doznać miłości i wejść na drogę nawrócenia.

b/ Kto we Mnie wierzy żyć będzie – kerygma i martyria – nowy człowiek – biała szata

Jezus mówi o sobie, że jest chlebem żywym (J 6,51) i słowem dającym życie. „To Duch daje życie… Słowa, które wam powiedziałem są właśnie Duchem i życiem” (J 6,63). Dotykamy martyrii i kerygmy w Kościele, drugiego priorytetu programu. Jest nim nowy człowiek. Nowy, znaczy duchowy, żyjący słowem, które udziela i kształtuje w człowieku Ducha. Narodzenie się z Boga i stanie się dzieckiem Bożym, realizuje się przez przyjęcie Słowa (J 1,12-13). Znakiem tego, którego moc Słowa przemieniła doprowadzając do spotkania z Bogiem na chrzcie, staje się biała szata, w którą nowo ochrzczony zostaje przyobleczony.

Dla osoby konsekrowanej owa tajemnica, odnajduje swoją kontynuację w znaku welonu i habitu, jednak nade wszystko w martyrii, czyli świadectwie życia świeckich, dziewic, wdów, pustelników, zakonów klauzurowych, przez które dziś świat zobaczyć może Boga, spotkać w świecie Chrystusa, jedynego Zbawiciela. Spełniają się słowa Pisma: „Taka jest bowiem wola mego Ojca, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne oraz abym go wskrzesił w dniu ostatecznym” (J 6,40), albo „Ten jednak, kto przyjął jego świadectwo, tym samym potwierdził, że Bóg jest prawdomówny. Ten, kogo Bóg posłał, głosi Jego naukę, gdyż Bóg daje mu swego Ducha bez ograniczeń. Ojciec miłuje Syna i wszystko przekazał w Jego ręce. Stąd każdy, kto wierzy w Syna, ma życie wieczne. Kto natomiast nie jest posłuszny Synowi, nie będzie miał udziału w tym życiu, lecz ciąży na nim gniew Boży” (J 3,33-36).

Świadek wiary, jakim jest dziecko Boże, uobecnia Chrystusa i zara- zem głosi Dobrą Nowinę, podstawowy kerygmat: Jezus jest Panem. Dlatego, kto dzisiaj odrzuca osoby konsekrowane, odrzuca samego Jezusa. Stąd ważne jest by pamiętać, aby nie głosić siebie pamięta- jąc słowa Jezusa „Ojciec, który Mnie posłał polecił Mi, co mam mówić i czego mam uczyć. A wiem, że Jego polecenie jest życiem wiecznym. Stąd też głoszę tak, jak mi nakazał Ojciec. Właśnie tak uczę” (J 12,49-50), albo „Zgłębiacie Pisma, gdyż uważacie, że dzięki nim będziecie mieć życie wieczne. One właśnie świadczą o Mnie. Mimo to nie chcecie zbliżyć się do Mnie, aby mieć życie” (J 5,39-40).

Przypomnijmy, pierwszą osobą na kartach Ewangelii, co jeszcze za życia Jezusa wyznaje wiarę w nowe życie, którego nawet śmierć nie jest w stanie pokonać, była Marta. „Jezus oświadczył jej: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto wierzy we Mnie, nawet jeśliby umarł, będzie żył. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?” (J 11,25-26), a po śmierci Maria Magdalena, której ukazał się zmartwychwstały Pan (J 20,18).

c/ Kto chce zachować życie straci je, a kto straci ten je zachowa – diakonia – duchowość chrzcielna

Jezus zapewnia, iż „Ten kto wierzy ma życie wieczne” (J 6,48), a mimo to przestrzegał; świat, szatan, będą kusić, skoro On był ku- szony, by Boże życie, jak Adam w raju, zamienić na ziemskie. Pokusa pieniądza, władzy i przyjemności w korzystaniu z dóbr tego świata może okazać się mocniejsza. Aktualne są słowa przestrogi: „Ten, kto kocha swoje życie, traci je; ten zaś, kto nie przecenia życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne” (J 12,25). Tak mówił Jezus po namaszczeniu w Betanii, przed męką. Przyrównuje siebie do ziarna pszenicy, które by przynieść owoc, czyli chwałę Bogu, musi obu- mrzeć, bo nie rzucone w glebę pozostanie samo. Nie objawi się ukryte w nim nowe życie. Stąd trzeci priorytet – duchowość.

Woda chrzcielna i związany z nią aspekt umierania dla siebie z Jezusem, rozumiany jako służba Bożemu życiu, czyli diakonia. Je- dyna droga do celu jakim jest życie wieczne, to przedłożyć je ponad życie doczesne. Obumieranie osób konsekrowanych to przeżywane na serio rady ewangeliczne: czystość, ubóstwo, posłuszeństwo jako świadoma współpraca z łaską zwłaszcza w chwilach pokus miłości własnej, posiadania i władzy, i związanych z nimi wiary, nadziei i miłości. Miłość, owoc obumierania przetrwa śmierć, przemieni w pełnię nowego życia na zawsze w Bogu. W tym dziele osoby konse- krowane naśladują Jezusa, służąc Mu z pokorą i miłością w bliźnich. Dzieła apostolskie związane z wiernością charyzmatowi założyciela, oddanie im do końca na wyznaczonych areopagach to gleby, na które rzucane są aby obumierać. W Vita Consecrata św. Jan Paweł II określa te najważniejsze: misje ad gentes, wychowanie i edukacja, środki społecznego przekazu i kultura chrześcijańska, Caritas i opieka zdrowotna, by oddawać życie jak Jezus pośród i dla: ubogich, chorych, odrzuconych, o których świat zapomina, a papież Franciszek konsekwentnie się o nich dopomina. W tę służbę wpisu- je się również nieustanna modlitwa i świadectwo praktyki uczyn- ków miłosierdzia względem ciała i duszy, które osoby konsekrowane pełnią w posługach związanych z chryzmatem. Chodzi o to, by trwać w miłości, jak latorośl w krzewie winnym (J 15). Gdy świat cynicznie osłabia świadectwo życia w Chrystusie, pytając co to ci da?, a za światem coraz częściej powtarzają to pytanie młodzi, stajecie się pierwszymi świadkami Jezusa, który mówi. „Przestańcie się dziwić. Nadchodzi godzina, kiedy wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą Jego wołanie i wyjdą z nich. Ci, którzy czynili dobro, zmartwychwstaną do życia, ci natomiast, którzy czynili zło, zmartwychwstaną na sąd” (J 5,28-29).

„Panie do kogo mielibyśmy pójść? Przecież Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6,68), powtarzamy za św. Piotrem. W tym roku dusz- pasterskim, pośród tylu wyzwań, widzimy w was Nowe Życie w Chrystusie, jako owoc łaski chrztu i że ma się ono dobrze. Jesteście tego świadkami. Pomóżcie za św. Pawłem, który nowego życia w Chrystusie doświadczył w sposób wyjątkowy, wypowiedzieć: Jezus żyje i jest z nami, żyje we mnie. Również i dla mnie żyć to Chrystus, a umrzeć to zysk.

Bp Józef Szamocki

Wpisy powiązane

DO POBRANIA: Biuletyn Tygodniowy CIZ 51-52/2024

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie