Film w reżyserii Edyty Szostek i Agnieszki Pers nie jest typową hagiografią. Autorzy chcieli przede wszystkim pokazać, jak mocno postać Świętego spleciona jest z trudną historią Polski. Choć Andrzej Bobola jest patronem naszej Ojczyzny, dla wielu jest postacią nieznaną. Jednak ci, którzy poznają jego męczeństwo oraz wydarzenia, które działy się po jego śmierci traktują go jako niezwykle bliskiego, wręcz osobistego świętego. Narratorem w filmie jest Krzysztof Ziemiec, dla którego postać św. Andrzeja Boboli jest szczególnie bliska.
W filmie można zobaczyć wstrząsające fabularyzowane sceny męczeństwa Andrzeja Boboli, a także współczesne świadectwa osób, które doświadczyły łask za jego wstawiennictwem.
Jednym z rozmówców Krzysztofa Ziemca jest ks. Józef Niżnik ze Strachociny – miejsca narodzin i kultu Męczennika. Ta miejscowość w pobliżu Sanoka przez wiele lat uważana była za miejsce, w którym straszy duch nieznanego kapłana. Ks. Józef Niżnik przyjechał do Strachociny 30 lat temu, by zastąpić miejscowego proboszcza. W planie miał zaledwie trzytygodniowy pobyt. Ani przez chwilę nie spodziewał się, że to właśnie on podejmie się wyjaśnienia sprawy.
Wydawnictwo La Salette Księży Misjonarzy Saletynów do filmu dołączyło album przedstawiający miejsca kultu św. Andrzeja Boboli. Czytelnik znajdzie w nim obszerne i ciekawe informacje dotyczące tego niezwykłego Patrona Polski. Album i film stanowią dla siebie znakomitą całość.