W godzinie miłosierdzia w kaplicy sanktuarium św. Maksymiliana w Niepokalanowie, 6 sierpnia, Koronką do Bożego Miłosierdzia rozpoczęło się działo Wielkiego Zawierzenia.
Prze kolejne dni klasztor w Niepokalanowie wraz z wiernymi, z okazji 100 lecia objawień w Fatimie oraz 100 lecia Rycerstwa Niepokalanej, będzie zawierzał poszczególne stany i grupy społecznie Niepokalanej. Z tej okazji w Niepokalanowskim sanktuarium została wystawiona Figura Matki Bożej Fatimskiej, którą Papież Paweł VI przekazał, aby pielgrzymowała po ziemi Polskiej. Figura z racji komunizmu nie została wpuszczona do kraju, a po wielu perypetiach trafiła do kaplicy klasztornej w Niepokalanowie.
Z racji 90 rocznicy założenia klasztoru, po Koronce, wierni zgromadzili się przed pierwszą Figurą Niepokalanej, aby wsłuchać się w opowiadanie mówiące o początkach zagrody Niepokalanej. Następnie obchodząc opłotki klasztorne odmówiono modlitwę różańcową.
Centralnym punktem uroczystości była Msza święta, której przewodniczył o. Wiesław Pyzio, prowincjał warszawskiej prowincji franciszkanów. W homilii zaznaczył, że naszym pragnieniem jest oddanie się Niepokalanej, jako Współodkupicielce, jako Tej, która współpracowała z Bogiem, by nasze życie było święte. Prowincjał zwrócił uwagę na to, że skoro Pan Bóg potrzebował Matki Bożej do realizacji Swoich planów, to o ileż bardziej każdy z nas potrzebuje Matki. Papież Leon XIII nauczał, „że nie można dojść do Syna bez Matki”. W zawierzeniu siebie Matce, nie chodzi o to, by to nam żyło się lepiej, ale o to byśmy byli święci, byśmy żyli godnie, na miarę człowieka odkupionego. Matka Boża wie najlepiej czego nam potrzeba, choć Jej obecność jest cicha. Ona nigdy się nam nie narzuca, ale tak jak w Kanie prowadzi do Syna i prosi, byśmy czynili to, co się Jemu podoba.
W ostatniej części homilii o. Wiesław, zwrócił uwagę na potrzebę przemiany naszego życia. „W tajemnicy Przemienia Jezus objawiła nam nie tylko swoja chwałę, ale ukazał nam też miejsce, do którego zdążamy. Musimy się przemieniać, bo albo będziemy przemienieni, upodobnieni do Chrystusa, albo będziemy zniekształceni” – zaznaczył kaznodzieja. „To niemy się przemieniamy, ale to Bóg nas przemienia, gdy stajemy przed nim, gdy otwieramy się na Jego łaskę”.
Po zakończeniu Eucharystii mocno wybrzmiały słowa Aktu Zawierzenia odczytane przez o. Prowincjała, w których oddawał On Niepokalanej, wszelkie dzieła związane z duchowością kolbiańską.
W tym dniu towarzyszył wszystkim zespół rodzinny Eo Nomine z Warszawy.
ster