Niepokalanów. Trzeba zdecydować się na świętość

W 101. rocznicę święceń św. Maksymiliana, w sobotę 27 kwietnia, odbyło się w Niepokalanowie II Ogólnopolskie Spotkanie Apostolatu Margaretka. Zgromadziło ono rzesze pielgrzymów, którzy modlą się za kapłanów. Przybyłych członków Apostolatu przywitał o. Mirosław Kopczewski – wikariusz niepokalanowskiego klasztoru. Pomocą w modlitwie była wspólnota Guadalupe z Lublina, która poprzez śpiew uwielbienia pomagała zebranym w modlitwie.

Mszy świętej przewodniczył ks. bp Piotr Jarecki. Podczas homilii ks. Biskup zaznaczył, że Pismo Święte w wielu miejscach przekonuje nas o tym, że zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jest faktem historycznym oraz zbawczym. Jednym z dowodów zmartwychwstania Jezusa Chrystusa jest Jego ukazywanie się jako Pana oraz wielka zmiana, która dokonała się w Apostołach. Z pełnych lęku i strachu uczniów stali się ludźmi odważnymi, gotowymi nawet na śmierć za Jezusa Chrystusa. Tę siłę dawał im Zmartwychwstały. “Dziś modlimy się, by wszyscy uczestnicy apostolatu Margaretka.byli świadkami Zmartwychwstałego” – zaznaczył ks. Biskup.

W dalszej części kazania kaznodzieja zwrócił uwagę na potrzebę bycia radosnymi, gdyż radość daje zwycięstwo, zaś smutek prowadzi do zniechęcenia. “Jesteście odpowiedzią na największe wyzwanie Kościoła, gdyż modlicie się za kapłanów, więc za ludzi objętych w ostatnich czasach największą krytyką”. Bp Piotr zaznaczył, że wśród kapłanów jest wielu świętych, choć są też i tacy, którzy się pogubili, to “dlatego potrzebujemy modlitwy, która uskrzydla, a nie krytyka, która rujnuje. Modlicie się za nas, by kapłani stanowili kolegium, byśmy nie ulegli światowej duchowości, w której jednym z elementów jest indywidualizm – zauważył biskup. – Zbyt często jako kapłani ulegamy pokusie indywidualizmu, każdy sobie i po swojemu. Wspólnota to ważne miejsce dla kapłana. Kapłan powinien być i działać w jedności ze swoim biskupem. Od momentu chrztu świętego jesteśmy jednym Kościołem, to dlatego ważna jest modlitwa o to, by nie było dwóch klas w Kościele: świeccy i duchowieństwo. Jesteśmy bowiem wspólnotą, choć mamy inne funkcje. Jednak to Chrystus jest głową, a my wszyscy jesteśmy Jego członkami. Powinniśmy z sobą współpracować, rozeznawać charyzmaty, jakie Duch Święty daje Kościołowi”.

Kaznodzieja zwrócił również uwagę na potrzebę działania z miłości do Jezusa i do Kościoła oraz na to, by modląc się o powołania kapłańskie lub zakonne, nie zapominać, że każdy chrześcijanin powinien swoje życie i wybory rozpatrywać w świetle powołania. “Musimy zastanowić się do czego jesteśmy powołani i jak mamy realizować nasze życiowe powołanie”.

Podczas konferencji ks. Bogusław Nagel – krajowy opiekun Apostolatu Margaretka, zaznaczył, że jednym z powodów zdrad i odejść od Jezusa jest brak formacji. “O własną formację trzeba dbać całe nasze życie. Musimy starać się, byśmy zawsze czcili Jezusa sercem. O tym, jakim jestem kapłanem, decyduje nasze serce. Początek zdrady to zewnętrzna poprawność, a wewnętrzne odejście”. Konferencjonista powiedział mocno, że “najgroźniejsza dla kapłana jest duchowa schizofrenia, czyli zewnętrze trwanie przy Jezusie, ale wewnętrzne odejście”.

Szczerość do Jezusa to kolejny punkt, na który zwrócił uwagę ks. Bogusław. “Jeśli największym dramatem dla Kościoła są letni chrześcijanie, to ile zła mogą wyrządzić letni kapłani?” – zapytał ks. Bogusław. Jako przykłady świętych kapłanów ks. Bogusław przedstawił postać Ojca Maksymiliana, ks. Franciszka Blachnickiego i bł. ks. Jerzego Popiełuszki. “W dzisiejszym świecie nie ostoi się katolicyzm połowiczny, a nawet tzw. głębszy, intelektualny. To wszystko utonie w morzu nowoczesnego pogaństwa. Ostoi się tylko katolicyzm pełny, autentyczny, ewangeliczny, nadprzyrodzony. Trzeba więc zdecydować się być świętym” – zacytował ks. Bogusław słowa ks. Franciszka Blachnickiego, zachęcając zgromadzonych do bycia świętymi i do ustawicznej modlitwy za kapłanów, by byli ludźmi świętymi. “Musimy być gotowi, tak jak ks. Jerzy Popiełuszko, do oddania swego życia za Chrystusa – zaznaczył Krajowy Opiekun. – Musimy żyć w prawdzie, stanąć w prawdzie takimi, jakimi jesteśmy, przed Chrystusem. Musimy umieć w szczerości stać przed Chrystusem i rozmawiać z Nim o naszych problemach”.

Apostolat Margaretka został założony w Quebek w Kanadzie 1 sierpnia 1981 r. przez Louise Ward, za aprobatą miejscowego biskupa. Jego historia rozpoczęła się jednak prawie 30 lat wcześniej od chorej na chorobę Hainego Mediny 13-latki, Margaret O’Donnel. 27 lat swego życia spędziła ona przykuta do łóżka, całkowicie sparaliżowana. Sens swego życia odnalazła w modlitwie za kapłanów. Gdy wieść o niej rozeszła się po Kanadzie, duchowni przychodzili do niej, prosząc ją o modlitwę. Margaret O’Donnel zmarła w wieku 40 lat. Trzy lata po jej śmierci prof. Louise Ward założyła Apostolat Margaretka. Apostolat streszcza się w tym, że siedem osób deklaruje modlitwę za konkretnego kapłana. Jako logo ruchu wybrana została margaretka. Siedem płatków kwiatu reprezentuje siedem osób, które są zobowiązane do modlitwy za konkretnego kapłana (każda z osób w jednym z siedmiu dni tygodnia). W centrum kwiatu wpisuje się imię i nazwisko kapłana, natomiast na siedmiu płatkach imiona i nazwiska siedmiu osób, które składają Bogu przyrzeczenie modlitwy – każda osoba w jednym wybranym dniu tygodnia.

Teresa M. Michałek, Fundacja Niepokalanej
fot. br. Mieczysław Wojtak OFMConv

Za: www.niepokalanow.pl

Wpisy powiązane

Epitafium ku czci ks. Leona Bemke SAC

Spotkanie przełożonych zakonów, zgromadzeń męskich archidiecezji katowickiej

19-22 listopada: Rekolekcje dla biskupów na Jasnej Górze (zapowiedź)