Na nowej drodze – 25 lat Wspólnoty Chemin Neuf w Polsce

Setki rekolekcji, konferencji, rozmów indywidualnych, cztery regiony w Polsce – w Warszawie Wesołej, Łodzi, Lublinie i Krakowie/Katowicach, formacja małżeństw i młodzieży – zainicjowana we Francji w latach 70. Wspólnota Chemin Neuf obchodzi dwudziestopięciolecie obecności w Polsce.

– Szukaliśmy miejsca w Kościele, w którym otrzymamy formację i będziemy ewangelizować – mówi w rozmowie z KAI, odpowiedzialna za Wspólnotę Chemin Neuf w Polsce Katarzyna Łukomska, która najpierw przedstawia się jako żona, matka i babcia. Wraz z mężem Andrzejem w 1994 r. wzięła udział w Sesji Kana, realizowanej po raz pierwszy w Polsce przez Chemin Neuf, przeznaczonej dla par małżeńskich. I tak się zaczęło. – Przeżyliśmy moment fascynacji, poczuliśmy się jak w domu – wyznaje.

Ten dom oparty jest na mocnym duchowym fundamencie – początki Wspólnoty sięgają roku 1973, gdy w Lyonie grupa Odnowy w Duchu Świętym zebrała się na modlitwę. Jednym z nich był Laurent Fabre, wówczas kleryk Towarzystwa Jezusowego i wraz z uczestnikami poczuł szczególnie mocne działanie Ducha Świętego, tak mocne, że grupa zapragnęła poświęcić się ubogim i ewangelizacji. Tak powstała wspólnota, której członkami są księża, osoby konsekrowane i małżeństwa, a ich formacja oparta jest na duchowości św. Ignacego z Loyoli.

Początkowo do Polski przybywały francuskie ekipy, złożone z braci i sióstr bądź Polacy, którzy we Francji poznali Wspólnotę – wspomina Katarzyna Łukomska. Obecnie, po ćwierćwieczu, działają już polscy formatorzy i animatorzy. Dużą popularnością cieszą się sesje Kana, adresowane do małżeństw i najczęściej dzięki tym sesjom przyłączają się nowi członkowie, pragnący formacji. – To osoby, które chcą żyć głębią wiary, pracować nad swoją relacją z Bogiem, służyć w Kościele – charakteryzuje ich odpowiedzialna za Wspólnotę.

Członkowie Chemin Neuf organizują także weekendy i rekolekcje dla młodych, których ewangelizują także w akademikach w Łodzi i Lublinie.

Obecnie kraj podzielony jest na cztery regiony z centrami w Wesołej i Mistowie, Łodzi, w której funkcjonuje akademik przy ul. Jaracza, w Lublinie – tu od 2018 r. Nowa Droga prowadzi jeden z akademików KUL, zaś region Kraków-Katowice wciąż nie dysponuje stałą siedzibą, choć odbywają się tam spotkania formacyjne. Mimo pandemii formacja członków oraz przedsięwzięcia ewangelizacyjne nie ustały, choć prowadzone były on line.

Ważną inicjatywą Chemin Neuf jest budowa w Mistowie pod Mińskiem Mazowieckim Centrum Siloe. Należący do Wspólnoty o. Marcin Borządek CCN podkreśla, że Chemin Neuf przyciąga także osoby w kryzysie i z rozmaitymi traumami, w depresji, z trudną historią życia. Są to osoby świeckie i duchowne, a także ludzie, którzy mają trudności z rozeznaniem powołania. To, co im się proponuje, to pomoc duchowa, a jak zachęca papież Franciszek – towarzyszenie i życie wspólnotowe. Wśród zgłaszających się są również zranieni przez ludzi Kościoła i oni też otrzymują pomoc duchową, zaś istnienie Centrum Siloe pozwoli na dłuższe przebywanie w ośrodku i kontakt z animatorami. Najczęściej spotykane problemy i traumy to uzależnienia i depresje, także związane z pandemią Covid 19. Traumatycznym przeżyciem dla konsekrowanych i duchownych jest zaś samotność. Dlatego remedium na te problemy jest duchowość ignacjańska i życie wspólnotowe. Wiele osób zgłasza się z prośbą o towarzyszenie duchowe, wiele prosi o rozmowy i szuka porad, gdyż mocują się w życiowymi trudnościami. W tym roku budynek Centrum Siloe będzie gotowy, w stanie zamkniętym.

Katarzyna Łukomska informuje, że obecnie do Wspólnoty należy ponad 100 członków zaangażowanych, wybierających drogę braterstwa i ewangelizacji oraz ponad 150 osób, które są z nią związane poprzez wybór posługi i formacji. (Jest to Komunia Chemin Neuf oraz Misyjne Fraternie Parafialne Chemin Neuf).

Duchowość członków Wspólnoty Chemin Neuf budowana jest na dwóch filarach – „Ćwiczeń duchowych” św. Ignacego Loyoli i szkole duchowości, którą stworzył założyciel o. Laurent Fabre (który był jezuitą) oraz na filarze charyzmatycznym, kształtowanym przez Ducha Świętego.

– Oryginalność Chemin Neuf jest owocem Ducha Świętego, który pozwala, by rodziły się nowe wspólnoty i ruchy – jakby nowe komórki, odnawiające życie w Kościele. Duch Święty prowadzi i odnawia Kościół – podkreśla Katarzyna Łukomska. Przypomina, że nazwa – Chemin Neuf, czyli „nowa droga”, nawiązująca do nazwy ulicy pierwszego domu Wspólnoty w Lyonie, to znak, że jest to wspólnota w drodze, prowadzona przez Ducha Świętego.

Każde dzieło w Kościele ma do odczytania i przyjęcia swój charyzmat, a tym rozeznanym przez Chemin Neuf jest modlitwa i praca na rzecz jedności chrześcijan – tej, która zaczyna się najpierw w ludzkim sercu (jedność wewnętrzna osoby), poprzez jedność małżeństwa, rodziny aż do jedności w Kościele i między chrześcijanami różnych wyznań (Chemin Neuf jest wspólnotą katolicką o powołaniu ekumenicznym).

– Powstanie takiej Wspólnoty jak nasza – przed blisko pięćdziesięciu laty we Francji, a dwadzieścia pięć lat temu w Polsce (i wielu innych krajach świata) jest maleńkim fragmentem wielkiej historii Kościoła, szerszej strategii bycia w Kościele – dlatego dzisiaj ważne jest niepopadanie w panikę, bo małe kościelne wspólnoty odnawiają świat – Bóg jest zawsze wierny – mówi odpowiedzialna za Chemin Neuf w Polsce.

aw / Warszawa

KAI

Wpisy powiązane

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie

Franciszkańskie spotkanie na „ojcowiźnie” braci albertynów