Motocykliści zdążali do sanktuarium maryjnego w Gietrzwałdzie, aby tam rozpocząć sezon. Po drodze zapragnęli zatrzymać się w Nowym Mieście u jednego ze swoich kompanów, br. Henryka Kosmali, który rok temu jako pierwszy w historii kapucyn wziął udział w rajdzie katyńskim.
Niecodziennych pielgrzymów powitał w kościele br. Krzysztof Kurzątkowski, kustosz sanktuarium, wraz z braćmi i grupą wiernych. Po wspólnej modlitwie motocykliści zjedli obiad w refektarzu i zregenerowali siły przed kolejnym etapem pielgrzymki.
Br. Łukasz Szokaluk
Za: www.kapucyni.pl