Parafialny odpust 27 grudnia ku czci św. Jana Apostoła stał się okazją do otwarcia stałej wystawy w romańskich kryptach kościoła, która przedstawia zakon benedyktynów i prowadzi przez osiem wieków ich obecności w Mogilnie.
Historia opactwa mogileńskiego zaczyna się w tych samych czasach, kiedy powstaje opactwo w Tyńcu, niecałe 100 lat po chrzcie Polski. Do położonego na półwyspie grodu na zaproszenie Kazimierza Odnowiciela przybyli benedyktyni, gdzie bardzo szybko rozpoczęli budowę kościoła i zabudowań klasztornych. Misją opactwa była ewangelizacja Pomorza Gdańskiego i Ziemi Chełmińskiej. Mnisi mieli również ogromny wpływ na rozwój kultury i gospodarki w regionie. W XIII – XIV wieku opactwo stanowiło również ważny ośrodek polityczny, w późniejszych wiekach powoli traciło swoje znaczenie. Po I rozbiorze Polski pruscy zaborcy skonfiskowali majątek klasztoru a w 1833 r. dokonali jego kasaty. 800 lat historii życia opartego na benedyktyńskiej Regule dobiegło na mogileńskiej ziemi końca.
https://www.facebook.com/focusdruk/videos/2126476394275548/
Budynki opactwa od tamtej pory pełniły różne funkcje – były tu, w różnych okresach, szpital, szkoła, dom dla samotnych matek i szkoła, a w czasach niemieckiej okupacji szpital polowy, obóz angielskich jeńców, wysiedlonych Polaków i później żydowskich kobiet.
Po kasacie księża diecezjalni zajęli się pracą duszpasterską w kościele św. Jana Apostoła, który wchodził w skład opactwa. Na początku 2014 r. na zaproszenie prymasa Polski abpa Józefa Kowalczyka do klasztoru przybyli bracia kapucyni i duszpasterską opieką objęli parafię św. Jana Apostoła.
https://www.facebook.com/WaclawKobielski/photos/a.544746742265301/2526549987418290/?type=3&theater
Wśród eksponatów, które można zobaczyć na nowo otwartej wystawie są drobne przedmioty codziennego użytku, znalezione w czasie badań archeologicznych, w tym replika średniowiecznej akwamanili używanej przez mogileńskich benedyktynów.
Uroczystościom odpustowym przewodniczył minister prowincjalny br. Łukasz Woźniak. „Bóg stał się człowiekiem, abyśmy my mogli być choć trochę bliżej Niego” – mówił w homilii, ukazując patrona parafii, „umiłowanego ucznia”, jako figurę ucznia Chrystusa, od którego można uczyć się tego, co znaczy wierzyć – „Do Kościoła jesteśmy zaproszeni wszyscy, tu przychodzi się po to, aby odkrywać Boga, działającego w naszej codzienności”.
Na zakończenie Mszy św. proboszcz parafii br. Krzysztof Lewandowski wręczył okolicznościowe dyplomy wybranym parafianom, którzy w nadzwyczajny sposób wykazali się aktywnością na polu apostolskim i charytatywnym.
Fot. br. Grzegorz Sucheński, br. Jarosław Rajski
Sekretariat Informacji – Prowincja Warszawska
Za: kapucyni.pl