Dziś pierwszy czwartek miesiąca i szczególna modlitwa dziękczynna za Eucharystię i tych, którzy ją celebrują. Także na Jasnej Górze trwa błaganie zwłaszcza za kapłanów sprawujących sakramenty na Ukrainie, którzy – jak mówił wczoraj bp Andrzej Przybylski – przypominają, że „Bóg nie umarł i przynosi zwycięstwo, nie tylko i nie przede wszystkim militarne, ale duchowe”.
– Z kijowskiego metra, ze schronów w Charkowie, z piwnic tylu ukraińskich miast przebija światło, światło modlitwy. Kapłani odprawiają Eucharystię, odmawiają z ludźmi różaniec. Gdy wydawało się, że Bóg umarł, że zamilkł, że opuścił swój lud, On przenika wszystko zło, grozę wojny – mówił podczas wczorajszej drogi krzyżowej częstochowski biskup pomocniczy.
W Ukrainie w pięciu parafiach pracują też paulini. Są w Kamieńcu Podolskim, Różynie, Satanowie, Brovarach i Mariupolu. O. Roman Łaba posługujący w obwodzie kijowskim w przekazie dla Radia Jasna Góra mówił: „było już wiele alarmów powietrznych, rakiety spadły na Brovary. Było słychać samoloty i walki, to jak wojska ukraińskie wstrzymują agresję rosyjskiej armii. Prawie całą noc nasi parafianie i inni ludzie spędzili w piwnicy kościoła”.
Paulin z Ukrainy wyraził wdzięczność za modlitwę i prosił o dalsze duchowe wsparcie: „nasi parafianie dziękują za modlitwy i wszelkie inne wsparcie, o które dalej prosimy”.
Na Jasnej Górze modlitwa w intencji ogarniętej wojną Ukrainy zanoszona jest przez paulinów i pielgrzymów nieustannie. Już kilkanaście kobiet, matek z dziećmi znalazło schronienie w Domu Pielgrzyma.
Wszyscy przybywający do Sanktuarium zapewniają, że pamiętają o cierpiących naszych braciach i siostrach.
– Powinniśmy cenić życie, mieć otwarte serce i ręce pełne miłosierdzia – powiedziała s. Kamila ze Zgromadzenia Świętej Elżbiety z prowincji poznańskiej. Elżbietanka zauważyła, że uciekający do Polski mieszkańcy Ukrainy dają świadectwo potrzeby bliskości z Matką Bożą: „matka trójki dzieci prosiła o obraz Matki Bożej Częstochowskiej i pan, który ich przyjął pod swój dach, kupił go i poświęcił dla nich, aby Maryja była ukojeniem i wyciszeniem serca”.
Dzieci i młodzież z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Mieleszynie także angażują się w pomoc dla Ukrainy. Kilkudziesięcioosobowa grupa zwiedzała dziś klasztor. Jak przyznały: dyrektor Beata Kostrzewa i katechetka Mariola Nawrocka, dzieci chętnie włączają się w akcje organizowane na terenie szkoły i miejscowości. – W najbliższych dniach prawdopodobnie przyjmiemy dzieci z Ukrainy w naszej szkole. Zbieraliśmy dary materialne i ofiary pieniężne. Przez cały Wielki Post będzie wystawiona puszka. Potem przekażemy wszystkie te ofiary na konto Caritas – mówiły.
Z dziękczynieniem za peregrynację kopii Ikony Częstochowskiej Maryi na Jasną Górę przybyli wierni z Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i św. Michała Archanioła w Górce Duchownej w arch. poznańskiej.
– Maryja jest symbolem jedności, pokoju i to do Niej kierujemy modlitwy prosząc o ratunek dla Ukrainy – powiedziała Katarzyna Szymańska. Jak podkreśliła „jak Maryja była przy Panu Jezusie podczas drogi krzyżowej, tak matki ukraińskie kroczą przy swoich synach”.
Ze szkolną pielgrzymką przybyli maturzyści z Grójca. Oni teraz martwią się już nie tylko pandemią, ale także wojną. – Towarzyszy nam modlitwa o dobrze zdaną maturę , o pokój w Ukrainie i na całym świecie. Obecna sytuacja na pewno nam nie ułatwia i pewnie każdy trochę się obawia, czy i jak, w jakich warunkach będziemy podchodzić do egzaminu maturalnego i co potem z egzaminami na studia – powiedziała Zuzanna Radecka.
Izabela Tyras @JasnaGóraNews