Męczennicy orędują za Polską: Rozgrzeszał rannych powstańców

Miał zaledwie 26 lat. Był zakonnikiem klasztoru braci mniejszych reformatów w Stopnicy. Stracił życie, pełniąc posługę sakramentalną podczas Powstania Styczniowego. Niech o. Antoni Majewski OFM patronuje naszej lipcowej modlitwie za Ojczyznę.

O tym męczenniku pisał w swoim artykule „Polscy Bracia Mniejsi Reformaci jako świadkowie Chrystusa” (2018), śp. o. dr. Salezy Bogdan Brzuszek OFM.

O. Antoni Majewski poległ 18 marca 1863 roku pod Grochowiskami na Ziemi Pińczowskiej. Młody, ale dojrzały duchem zakonnik i kapłan, podczas przegrupowań wojsk powstańczych po wyprawie miechowskiej, został kapelanem I pułku powstańców, dowodzonego przez Dionizego Czachowskiego. Posługiwał wiernie oddziałowi w bitwach stoczonych pod Małogoszczą, Pieskową Skałą i Chrobrzem. W końcu przyszło mu oddać życie podczas bitwy pod Grochowiskami, w czasie kiedy zaopatrywał na śmierć rannych powstańców. O. Brzuszek cytuje zapis kronikarski: „Żołdactwo moskiewskie o. Antoniego Majewskiego, z zakonu reformatów, rannych i umierających na pobojowisku spowiedzi słuchającego, w komżę i stułę ubranego, dzidami i strzałami zamordowało, potem go do naga obdarło. Fakt ten nagłośniła ówczesna prasa, a zwłaszcza tajne gazety powstańcze”.

O. Majewski, wierny swemu kapłańskiemu sumieniu i przysiędze powstańczej, nie odstąpił, nawet za cenę utraty życia, od potrzebujących jego kapłańskiej posługi i niósł im pociechę sakramentalną. Chciejmy modlić się, by bohaterscy polscy kapłani, którzy oddali życie w podobnych okolicznościach, wypraszali postawę wierności i odwagi dla kapłanów naszych dni, którzy w swojej pracy duszpasterskiej często muszą się zmagać z różnego rodzaju przeciwnościami i nierzadko także z medialnymi nagonkami, a nawet więzieniem. Niech nigdy nie tracą ducha, służąc wiernym w imię Chrystusa, pomni, że On zwyciężył świat (por. J 16,33).

o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD
Nasz Dziennik, 26.06.2024, s. 10.

Wpisy powiązane

Apel Przewodniczącego KWPZM

Nuncjusz Apostolski w Licheniu: Sanktuaria maryjne są i powinny być miejscami skupienia i duchowej odnowy

Wielki Odpust Tuchowski: „Nie mów, że chcesz coś zrobić. Po prostu to zrób!”