Matko i Królowo, możesz na mnie liczyć!

Październik jest czasem szczególnej czci oddawanej Matce Bożej. W parafiach św. Mikołaja w Świbiu oraz we Wszystkich Świętych w Bojszowie w diec. gliwickiej członkowie Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej pogłębili swoją więź z Maryją, włączając się duchowo poprzez nałożenie koron Pielgrzymującej Matce na swoich kapliczkach, w koronację z dnia 8 września 2012 r. i ponownie wybrali Matkę Trzykroć Przedziwną z Szensztatu na Królową Nowej Ewangelizacji Europy.

26 października br., członkowie dziewięciu kręgów ze Świbia ofiarowali korony Pielgrzymującej Matki Bożej, która od kilku lat odwiedza ich domostwa. Uroczystej Mszy św. przewodniczył o. Romuald Kszuk, który wraz z ks. proboszczem Zygfrydem Plutą nałożyli małe korony na kapliczki. Przystrojony kościół parafialny wypełnili członkowie Apostolatu z parafii oraz z kręgów z sąsiednich parafii.

Natomiast w niedzielę 27 października br. na uroczystej sumie sprawowanej przez o. Romualda Kszuka i ks. proboszcza Józefa Kaniuta, Pielgrzymująca Matka w pięciu kapliczkach, otrzymała od członków Apostolatu z Łączy i Bojszowa, korony wdzięczności, zaufania i oddania się Jej do dyspozycji dla spraw Królestwa Bożego.

Oto kilka refleksji, z którymi podzielili się członkowie Apostolatu z tych parafii:

Uroczystość koronacji Trzykroć Przedziwnej Matki z Szensztatu była bardzo wzniosła, przeżyłam ją bardzo głęboko. Korony umieszczone na kapliczkach są wyrazem naszej pracy nad sobą, znakiem wdzięczności, zaufania oraz oddania Maryi naszych rodzin i domostw. – Danuta

 

Koronacja Matki Bożej Szensztackiej w naszej parafii była dla mnie wielką uroczystością, która napełniła mnie radością. Poprzez Maryję otrzymuję wiele łask. Ona jest mi pomocą w życiu, które Jej zawierzyłam. Koronacja była podziękowaniem, że Maryja jest naszą Królową Polski i Europy. Chciałabym, aby Maryja przemieniała serca ludzi oddalonych od Boga. Uroczystość pomogła mi zrozumieć, że mogę wewnętrznie wzrastać, stać się lepszą i silniejszą oraz nauczyła dziękować w każdej chwili, być ufną i zachować duchową radość. – (NN)

 

Czas koronacji był dla mnie osobiście, czasem wyciszenia, indywidualnego spotkania z Maryją na modlitwie. Potrzebowałam czasu i ciszy. Poszukiwałam odpowiedzi na wiele pytań związanych szczególnie z pracą. Nie było łatwo, ale Maryja jak zawsze dała odpowiedź. Wystarczy Jej słuchać, co nie jest łatwe w obecnym czasie. Teraz wiem, że czas koronacji był mi potrzebny, bardziej niż myślałam. Na nowo odkryłam sens zaufania i zawierzenia. Teraz wiem, że z moją Matką i Królową wszystko będzie prostsze i jaśniejsze. Mimo nadchodzących trudności, szczególnie zawodowych, dam radę, bo oddałam się Jej całkowicie. Warto było na nowo odkryć, że jest się ukochanym dzieckiem Boga. – (XX)

 

Koronacja Matki Trzykroć Przedziwnej była dla mnie wielkim wydarzeniem. Radość i zaufanie panuje w moim sercu, że zostałaś Matko koronowana. Jestem wdzięczna za Twoją macierzyńską troskę i miłość. Króluj we mnie, daj mi zdrowie i siły. Możesz na mnie liczyć. – Adela

Uroczystość koronacji utwierdziła mnie w przekonaniu, że powinnam z jeszcze większym zaangażowaniem nieść Dobrą Nowinę, świadczyć o tym, że Maryja jest najlepszą Pośredniczką, która chce wstawić się u Boga za nami. Trwam w dziękczynieniu, że mogę gościć Maryję w swoim domu, który podczas Jej nawiedzenia staje się małym sanktuarium, gdzie mogę dziękować z całą moją rodziną za otrzymane łaski. Proszę Maryję o dalsze błogosławieństwo w codziennym życiu. Z Jej pomocą pokonuje wszystkie troski i niepokoje, składam je do kapitału łask. – (NN)

Za: szensztat.pl

Wpisy powiązane

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży

Na Jasnej Górze odbywają się rekolekcje dla biskupów

125 lat obecności naśladowców św. Franciszka w Jaśle