Jak wyjaśnił ks. Eugeniusz Zarzeczny MIC, wiceprowincjał, mając na uwadze treść listu wydanego przez Kongregację ds. Życia Zakonnego, tegoroczny konwent w całości został poświęcony przeżywaniu radości w życiu zakonnym: – Z jednej strony radość jest potwierdzeniem powołania, a z drugiej znakiem wobec świata. Smutna rzeczywistość raczej nie pociąga. Dopiero świadectwo osób, które są szczęśliwe z powodu bycia powołanym przez Pana Boga do życia zakonnego. I to jest najlepszy sposób modlitwy w intencji powołań. To jest świadectwo wobec świata.
Podczas czterodniowego spotkania zakonnicy wysłuchali trzech konferencji. Pierwszą przygotował ks. Tomasz Sekulski MIC, prowincjalny duszpasterz powołań, który mówił o radości w życiu duchowym. Drugą, zatytułowaną „Dlaczego tak często jesteśmy smutni. Przyczyny i konsekwencje smutku zakonnika” przygotowali wspólnie ks. Eugeniusz Zarzeczny MIC oraz ks. Artur Radacki MIC. Trzeci, ostatni wykład wygłosił ks. Michał Kozak MIC, radny prowincjalny. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na radości przemijania, która staje się także przygotowaniem do spotkania z Bogiem.
Każdego dnia uczestnicy Konwentu uczestniczyli we wspólnej Eucharystii, jutrzni oraz nieszporach. Nie zabrakło także czasu na dzielenie w grupach oraz skrutację Słowa. Ostatniego dnia ojcowie konwentualni zajęli się tradycyjnie bieżącymi kwestiami Zgromadzenia, które wymagają ich uwag oraz odpowiednich decyzji.
Robert Adamczyk
Za: www.marianie.pl