Drodzy Współbracia w Zakonie św. Pawła Pierwszego Pustelnika
Wielce Szanowni Konfratrzy, Dobrodzieje i Przyjaciele Zakonu Paulinów w Polsce i na świecie!
Z wdzięcznością za każdego z Was, kieruję dziś do Maryi, Matki naszego Pana, słowa głębokiej modlitwy i do każdego z Was słowa braterskiego pozdrowienia. Zapatrzenie w Maryję, przylgnięcie do Jezusa ukazuje nam u początku 2012 roku, że to właśnie modlitwa winna przeplatać całe nasze życie. A modlitwa ta staje się tym bardziej intensywna, im życie nasze okazuje się trudniejsze, im ważniejsze decyzje musimy podejmować. Mówi nam o tym papież Benedykt XVI w cyklu katechez o sztuce modlitwy.
Dziś, w obliczu wielorakiej degradacji i zniewalania człowieka we współczesnym świecie, pragnę zatem gorąco wesprzeć każdego z Was słowami braterskiej modlitwy. Pragnę każdemu z Was otwarcie też powiedzieć: Drogi bracie – Bóg umiłował ciebie i Bóg wciąż cię miłuje! To On sam obdarował cię darem życia i powołania. To On pierwszy wezwał cię do wzajemnej miłości z sobą! Przypomniał nam o tym papież Benedykt XVI: „Każdy z nas jest owocem zamysłu Bożego. Każdy z nas jest chciany, każdy miłowany, każdy niezbędny”. Niech ta drogocenna więź z samym Bogiem będzie dla ciebie zawsze najważniejsza. Niech będzie najważniejsza ponad wszystko, co jest na tym świecie – zgodnie z tradycyjnym paulińskim: Solus cum Deo solo!
Więź z Bogiem, życie, które staje się nieustanną modlitwą, wewnętrzne zjednoczenie się z „Ojcem, który jest w niebie”, domaga się od nas jak najpełniejszej realizacji. Domaga się wypełnienia przykazania miłości wobec każdego bliźniego. Tylko to nas – jako chrześcijan – uwiarygadnia w spełnianiu naszej misji wobec świata. Tylko to nas – jako zakonników-paulinów – potwierdza w coraz pełniejszej realizacji różnorodnych Bożych dzieł, podjętych błogosławionych zadań, powierzonej nam odpowiedzialności.
Tak jak ojcowie nasi, niezliczeni eremici-pustelnicy i zakonnicy zapatrzeni w postawę św. Pawła Tebańczyka, wzorem Najświętszej Maryi uczymy się współcześnie słuchania, medytowania i milczenia przed Bogiem. Staramy się to czynić z zaangażowaniem i wytrwałością. Dziś musimy być bardziej niż kiedykolwiek świadomi tego, że takiego świadectwa modlitwy domaga się od nas świat, w którego sprawy i problemy jesteśmy na co dzień zanurzeni.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. arcybiskup Józef Michalik, na koniec 2011 roku przedłożył polskiemu czytelnikowi książkę pt. „Raport o stanie wiary w Polsce”. Jest to publikacja bez precedensu. Wydaje się, że faktycznie po raz pierwszy spotykamy się z całościową, a momentami nawet szokującą, oceną stanu wiary w Polsce. Ks. abp Józef Michalik w sposób przekonujący próbuje w swym raporcie naszkicować nam dziś i jutro polskiego Kościoła.
Zgodnie z potrójnym wezwaniem katolickiej nauki społecznej, by „widzieć, oceniać, działać”, trzeba nam jasno powiedzieć – tak, jest próba takiego układania świata, jakby Boga nie było. Trwa budowanie jakiegoś świata tragicznie samowystarczalnej ułudy – świata człowieka zamkniętego na horyzont Bożej łaski. Jest to świat iluzji wyłącznie technologicznego „samozbawiania”. Jest to świat, w którym przez wojnę, terror, groźbę zniszczenia i szantaż totalnego unicestwienia człowiek człowiekowi okazuje się być wilkiem, a nie bratem! Buduje się świat zniewalania jednego człowieka przez drugiego. Postępuje wyzysk ekonomiczny przez struktury ponadnarodowe. Publicznie prezentowana jest praktyczna niewiara. Podniecana jest wrogość wobec Kościoła, a zwłaszcza wszystkiego, co chrześcijańskie. Medialnie kultywowana jest beznadzieja i tandetny kicz. W efekcie, w takim „nieludzkim świecie” przechodzi cierpieć wielu ludziom. Przychodzi także żyć nam. Wobec takich rozeznań rzeczywistości z mocą trzeba nam stwierdzić za papieżem Benedyktem XVI, że jednak nasz Bóg jest… „Bogiem przyszłości”. Naszym programem duszpasterskim jest „Kościół, który jest naszym domem”.
W książce pt. „Niech jaśnieje światło Boże”, będącej jakby podsumowaniem pełnej mocy duchowej wizji, papież Benedykt XVI inspiruje nas do pełnego zwrotu ku Bogu. Przedstawia nam Boga, który jest Prawdą, który jest dobry i piękny, który jest źródłem wszelkiego życia. Zdaniem Benedykta XVI, dla każdej osoby najważniejsze jest właśnie to odkrycie i rozwinięcie pełnej miłości relacji z Bogiem, gdyż jest to droga prowadząca do najgłębszego i najtrwalszego szczęścia, jakiego może doświadczyć istota ludzka. Papież uczy nas, że nawet w najczarniejszych momentach życia trzeba mieć nadzieję, że ostatecznie sprawy zostaną rozwiązane w pomyślny sposób, na chwałę Bożą, i przyniosą błogosławieństwo poszczególnym ludziom – w takich słowach myśl papieża Benedykta prezentuje nam wydawca.
Tak, jak to śpiewamy w paulińskim hymnie ku czci naszego Patriarchy św. Pawła z Teb, pierwszego pustelnika z egipskiej pustyni, i według aktualnej zachęty papieża Benedykta XVI, „zwróćmy nasze tęskne oczy” ku Maryi. Zwróćmy się w pełni, pójdźmy z oddaniem, przytulmy się jak dziecko z powrotem do Matki Bożej! „Wobec kryzysu koncepcji Kościoła, kryzysu moralności, kryzysu, który dotknął kobiety, potrzebny jest ratunek, który wykazał konkretnie swą skuteczność przez wszystkie wieki trwania chrześcijaństwa. Jego cudowność została dzisiaj nieco zapomniana przez katolików, a jest nam bardziej niż kiedykolwiek potrzebna. Ratunek ten nosi imię ‘Maryja’” – przypomina papież Benedykt XVI.
Zatem z błogosławionym Janem Pawłem II i z papieżem Benedyktem XVI otwórzmy „okna na niebo Boga”. Zaangażujmy się mocniej w dzieło zbawienia świata przez odmawianie różańca św. To faktycznie niesie naszemu światu ratunek. Wdzięczni Bogu za łaski i Maryi za to, że jest dla Zakonu Paulinów szczególną Patronką, Matką i Opiekunką, zanieśmy wspólnie naszą modlitwę słowami wypowiedzianymi w Wielki Piątek 2005 roku podczas Drogi Krzyżowej celebrowanej w Koloseum: „Święta Maryjo, Matko Pana, pozostałaś wierna, kiedy uczniowie uciekli. Podobnie jak uwierzyłaś, gdy anioł zwiastował Ci rzecz niewiarygodną – że zostaniesz Matką Najwyższego – tak samo uwierzyłaś w godzinie Jego największego poniżenia. Właśnie tak, w godzinie krzyża, w godzinie najmroczniejszej nocy świata, stałaś się Matką wierzących, Matką Kościoła. Prosimy Cię: naucz nas wierzyć i wesprzyj nas, by wiara stała się odważną służbą i gestem miłości, która potrafi pomagać i współuczestniczyć w cierpieniu”.
Z błogosławieństwem Bożym –
o. Izydor Matuszewski,
Generał Zakonu Paulinów
wraz z Zarządem Generalnym
Za: www.paulini.pl.