Laudamus Domine za 100 lat Katowickiej Prowincji Zgromadzenia Sióstr św. Jadwigi

W dniu 15 czerwca 2024 roku, pod hasłem W służbie miłosierdzia Siostry Jadwiżanki świętowały Jubileusz 100 lat istnienia Katowickiej Prowincji oraz 165 rocznicę powstania Zgromadzenia. Jubileuszowi przyświecały trzy główne cele: uwielbienie Pana Boga,  dziękczynienie za 100 lat dziejów Prowincji, za każdą Siostrę Jadwiżankę, za wszystkie prowadzone dzieła oraz prośba o odnowę życia zakonnego i o nowe powołania do Zgromadzenia.

POWSTANIE PROWINCJI

Pierwsze Jadwiżanki przybyły do Bogucic z Niezamyślic na Morawach, w dniu 20 grudnia 1886 r., na prośbę Kuratorium Fundacji Leopolda Markiefki, aby objąć opieką 90 dzieci w Domu Sierot. Wkrótce rozwinęły swoją działalność na terenie Górnego Śląska.

Po I wojnie światowej i Plebiscycie, gdy część Górnego Śląska z okręgiem katowickim została przyłączona do Polski, 4 jadwiżańskie placówki: w Bogucicach, Załężu, Dąbrówce Małej i Janowie zostały oddzielone od domu macierzystego we Wrocławiu. Zrodziło to potrzebę zmian w strukturze Zgromadzenia. Przełożona generalna, Matka Małgorzata Fleischer, za pośrednictwem kardynała Bertrama, wystosowała do Rzymu prośbę o udzielenie zgody na utworzenie polskiej prowincji. W dniu 31 października 1922 r. Kongregacja do spraw Zakonnych pozwoliła na utworzenie, z filii górnośląskich, wiceprowincji. Jej powstanie datuje się na dzień 28 grudnia 1922 r. Przełożoną wiceprowincji została Matka Eustachia Czardybon.

Wkrótce powstała konieczność utworzenia samodzielnej prowincji, z własnym nowicjatem. Decyzja Kongregacji do spraw Zakonnych zapadła w dniu 3 lipca 1924 r. Prowincja Polska św. Michała Archanioła z siedzibą w Bogucicach i osobnym nowicjatem objęła wszystkie filie w polskiej części Górnego Śląska, a w przyszłości miała objąć i te, którepowstaną na tym terenie.

LATA MIĘDZYWOJENNE

W okresie międzywojennym Prowincja Polska rozwija się prężnie. Przybywało sióstr. Założono nowicjat i zbudowano nowy Dom Prowincjalny. Otwierano kolejne placówki: w Pielgrzymowicach, Kokoszycach, Brzezinach Śląskich, kolejną w Katowicach, placówkę w Podzamczu – Wieruszowie i w Jutrosinie. W roku 1935 siostry objęły posługę, jako pielęgniarki, w szpitalach ojców Bonifratrów w Krakowie i w Bogucicach, Dom dla Niemowląt w Sosnowcu, zaś rok później placówkę w Przyszowicach.

W tym okresie Prowincja Polska liczyła 14 domów zakonnych. Siostry prowadziły szkołę podstawową, 4 zakłady wychowawcze, 9 przedszkoli, dom starców. Posługiwały w diecezjalnym domu rekolekcyjnym, w dwóch poradniach dla matki i dziecka oraz w kuchni mlecznej. Opiekowały się chorymi w 2 szpitalach i w domach. Wypiekały hostie i komunikanty.

Z chwilą wybuchu II wojny światowej w prężnie rozwijającej się posłudze Sióstr Jadwiżanek nastąpiły znaczące zmiany. Siostry zostały zwolnione ze szpitala w Bogucicach, wysiedlone z domów zakonnych w Brzezinach Śląskich, Janowie, Dąbrówce Małej, Jutrosinie, Podzamczu – Wieruszowie, Kokoszycach, Przyszowicach i z Zakładu Sierot im. A. Mielęckiego
w Katowicach. Zawieszono funkcjonowanie nowicjatu. Gdy w 1941 roku siostrom pracującym w zakładzie ks. Leopolda Markiefki i w szkole zakładowej władze niemieckie zaproponowały przejście do stanu świeckiego, a siostry odmówiły, dnia 5 września inwentarz zakładu przeszedł pod zarząd NSV – niemieckiej opieki społecznej. W dniu 14 października 1941 r. siostry zostały wysiedlone z Bogucic, a dzieci wywieziono do Niemiec. Siostry pozbawione miejsca zamieszkania i pracy szukały schronienia na probostwach, u osób prywatnych lub na placówkach innych zgromadzeń zakonnych. Trzy siostry z Jutrosina wywieziono do obozu pracy w Bojanowie. Wszystkie przeżyły obóz. Siostry z Wieruszowa szczęśliwie uniknęły osadzenia w obozie.

LATA POWOJENNE

W dniu 15 września 1945 r., decyzją Rady Generalnej, domy położone na terenie Śląska Opolskiego zostały włączone do Prowincji Polskiej. Były to placówki w Czarnowąsach, Chrząszczycach, Gliwicach, Ostrożnicy i Zakrzowie.

Po zakończeniu wojny wiele sióstr zmieniło miejsce swojego pobytu. Część z nich została przesiedlona wraz z podopiecznymi na teren Niemiec. W maju 1948 r. siostry te utworzyły nową Prowincję Niemiecką z siedzibą w Berlinie. Do prowincji tej przeniósł się także Zarząd Generalny. Od tego czasu dom we Wrocławiu stał się domem prowincjalnym Prowincji Wrocławskiej. Zaszła wówczas potrzeba zmiany nazwy Prowincji Polskiej. Kierując się lokalizacją domu prowincjalnego nazwano ją Prowincją Katowicką.

Siostry, po powrocie do domów Zgromadzenia po ustaniu działań wojennych, zastały je w większości zniszczone i ograbione. Przystąpiono do porządkowania obiektów i pozyskiwania środków koniecznych do wyposażania placówek. Dostrzegając potrzebę otoczenia opieką dzieci i osób starszych, tworzono placówki, w których podejmowano działalność opiekuńczą. Siostry prowadziły 3 żłobki, 21 przedszkoli i 4 domy dziecka, otaczały opieką osoby w podeszłym wieku, chore i niesamodzielne prowadząc domy opieki i posługując chorym w ich domach.

W latach 1946 – 1959 Jadwiżanki z Prowincji Katowickiej boleśnie doświadczyły prześladowań ze strony władz komunistycznych. W dniu 3 sierpnia 1954 r., w ramach akcji o kryptonimie X-2, wysiedlono siostry z placówek w Gliwicach, Chrząszczycach, Zakrzowie oraz Ostrożnicy i przewieziono je do domu prowincjalnego w Bogucicach, w ówczesnym Stalingrodzie.

W 1959 r. Prowincja Katowicka posiadała 25 domów zakonnych w 5 diecezjach na terenie Polski. W kolejnych latach otwierano nowe domy: placówkę parafialną w Domecku, dom dla małych dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Elblągu, Dom Pomocy Społecznej w Tolkmicku, placówkę w Gliwicach przy ul. Michałowskiego, w Sosnowcu przy ul. Partyzantów, w Kluczach, w Rangórach, w Cięcinie, placówkę w domu rekolekcyjnym diecezji kieleckiej w Skorzeszycach, placówkę w Warszawie Starej Miłosnej, w Częstochowie, w Bystrej.

POSŁUGA NA BIAŁORUSI

Od 1993 r. Siostry Jadwiżanki Prowincji Katowickiej posługują na terenie Białorusi. Jako pierwsza powstała, we współpracy z ojcami franciszkanami z Panewnik, placówka w Słucku, w archidiecezji mińsko-mohylewskiej. Siostry rozpoczęły pracę ewangelizacyjną w Parafii św. Antoniego w Słucku i Parafii św. Franciszka w Soligorsku. Dojeżdżały do miejscowości Lubań, Starobiń, Asipowicze, Stare Drogi, Kopyl. Siostry w Słucku nadal prowadzą katechizację dzieci, posługują jako organistki i zakrystianki.

Jesienią 2002 r. otwarto kolejną placówkę na Białorusi w Asipowiczach, w obwodzie mohylewskim. Siostry od początku włączyły się w pracę duszpasterską w parafii. Jedna katechizuje dzieci, jest zakrystianką, przygotowuje liturgię. Druga z sióstr pracuje jako ratownik medyczny w miejscowym Pogotowiu Ratunkowym, a w razie potrzeby służy parafianom radą i pomocą medyczną.

Blisko 4 lata (2009-2013) Siostry Jadwiżanki posługiwały w Krupkach, w archidiecezji mińsko-mohylewskiej. Siostry mieszkały w budynku parafialnym. Katechizowały dzieci i młodzież w Parafii św. Józefa. Dojeżdżały również, co dwa tygodnie, do miasteczka Chołopienicze. Placówka w Krupkach została zamknięta.

W połowie sierpnia 2017 r. proboszcz Parafii Ducha Świętego w Grodnie, poprosił Siostry Jadwiżanki o objęcie katechizacją dzieci z tamtejszej parafii. Trzy siostry zamieszkały w wynajętym domu i podjęły się katechizacji dzieci, pracy w zakrystii i gry na organach. W czasie wolnym organizują dla dzieci konkursy, jasełka, festiwale kolęd, wakacyjne wyjazdy. Biorą czynny udział w pracy ewangelizacyjnej i duszpasterskiej rozwijającej się parafii. W celu budzenia nowych powołań, organizują dni skupienia dla dziewcząt.

Na przestrzeni lat 1993-2024 jadwiżański habit ubrało 11 młodych dziewcząt pochodzących z Białorusi.

OBECNIE

Obecnie Siostry Jadwiżanki Katowickiej Prowincji prowadzą 6 placówek opiekuńczo- wychowawczych dla dzieci i młodzieży w Katowicach Bogucicach, 2 przedszkola w Katowicach Bogucicach i w Wieruszowie, bursę dla studentek w Katowicach Bogucicach, dom rekolekcyjno-wypoczynkowy w Bystrej, 3 Domy Pomocy Społecznej w Elblągu, Czarnowąsach i Pielgrzymowicach, Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla kobiet w Katowicach Załężu. Pracują jako katechetki, organistki i zakrystianki. Opiekują się Oknem Życia, do którego trafiło, od jego powstania w 2009 roku 15 dzieci: 7 dziewczynek i 8 chłopców. Najstarsze i chore siostry wspierają dzieła Zgromadzenia swoim cierpieniem i modlitwą.

W związku ze spadkiem powołań w ostatnich latach, zaistniała konieczność likwidacji niektórych placówek prowincji. Liczba sióstr okazuje się niewystarczająca wobec zadań stojących dziś przed Prowincją Katowicką i Zgromadzeniem. Prosimy Boga o wewnętrzny i zewnętrzny rozwój Zgromadzenia, które, jak głęboko wierzymy, jest nadal potrzebne Kościołowi oraz społeczeństwu.

UROCZYSTOŚCI JUBILEUSZOWE

Uroczystości jubileuszowe poprzedziła, trwająca 9 miesięcy nowenna, w czasie której siostry dziękowały Panu Bogu za otrzymane łaski i wzywały wstawiennictwa świętych Patronów: Matki Bożej Niepokalanie Poczętej, św. Jadwigi Śląskiej, św. Michała Archanioła, św. Józefa, św. Franciszka Salezego i Ojca Założyciela – Sługi Bożego Ks. Roberta Spiske. Wspominano historię Zgromadzenia i Prowincji Katowickiej: przełożone generalne i prowincjalne, poszczególne dzieła, historię placówek prowadzonych dawniej i działających obecnie. Pracę wychowawczą sióstr w domach dziecka, przedszkolach, w katechezie szkolnej i parafialnej. Posługę w domach rekolekcyjnych, w piekarniach hostii i komunikantów, w parafiach, jako organistki i zakrystianki. Opiekę nad przewlekle chorymi i niepełnosprawnymi w zakładzie opiekuńczo-leczniczym i w domach pomocy społecznej. Posługę przy parafiach na Białorusi.

Centralne uroczystości zgromadziły wielu dostojnych Gości. Świętowanie, po powitaniu i wprowadzeniu Przełożonej Prowincji Katowickiej Siostry Angeliki Rypel i słowie Przełożonej Generalnej Siostry Simone Nocon rozpoczął wykład Siostry Rafaeli Adamuszek. Prelegentka przybliżyła zebranym charyzmat, genezę rozwój i perspektywy Katowickiej Prowincji Zgromadzenia Sióstr św. Jadwigi. Po wykładzie Goście mogli obejrzeć wystawę okolicznościową w holu domu prowincjalnego, a następnie w oratorium wysłuchać programu słowno-muzycznego zatytułowanego Małe rzeczy – wielkie wspomnienia, który przygotowali wychowankowie przedszkola i placówek opiekuńczo-wychowawczych pod kierunkiem Siostry Celiny Kowalskiej, Siostry Symeony Winiarskiej i Pani Ludwiki Koniecznej-Nowak.

Sercem świętowania była uroczysta Eucharystia koncelebrowana przez liczne grono kapłanów pod przewodnictwem Jego Ekscelencji Ks. Biskupa Grzegorza Olszewskiego. W homilii kaznodzieja podkreślił, że Jubileusz 100 lat Prowincji Katowickiej skłania do dziękczynienia i wdzięczności. Mówić można o sztafecie powołań, bowiem wiele sióstr włączonych było w realizację misji i charyzmatu Zgromadzenia. W dalszych rozważaniach, opierając się na przeczytanym Słowie Bożym, przypominał, że każde powołanie jest darem od Pana Boga, łączy w sobie trzy ważne elementy: wdzięczność, oddanie się zadaniom do których Bóg nas wzywa i pokorną służbę.

Zwieńczeniem uroczystości było wspólne świętowanie przy stole w oratorium domu prowincjalnego i w ogrodzie Sióstr.

Pragnieniem Sióstr Jadwiżanek jest, aby przeżywany jubileusz stał się czasem odnowy Zgromadzenia i zaowocował nowymi powołaniami, aby misja Sióstr św. Jadwigi trwała nadal na Bożą chwałę.

/opr. s. Joanna Handerska CSSH/

Wpisy powiązane

…a zwłaszcza za masonów, Żydów. Czy tak postępuje antysemita?

Apel Przewodniczącego KWPZM

Wielki Odpust Tuchowski: do Matki Bożej pielgrzymował przew. Konferencji Episkopatu Węgier, bp András Veres