Poza standardową działalnością w tych domach na szczególną uwagę zasługuje wyczulenie na potrzeby ludzi chorych, starych, samotnych. Dzięki wrażliwości ks. J. Wojciechowskiego na tych, którzy „źle się mają”, jego domy zostały już z góry dostosowane do potrzeb i możliwości ludzi nie mogących poruszać się o własnych siłach. Dlatego od czterdziestu lat, najpierw w Łaźniewie, a obecnie w Brańszczyku, Wspólnota Życia Chrześcijańskiego, grupa Św. Józef przy jezuickim Kolegium „Bobolanum” w Warszawie uczestniczy i organizuje oraz prowadzi w wakacje wczaso-rekolekcje, a od dwudziestu lat najpierw w Magdalence w Domu Rekolekcyjnym archidiecezji warszawskiej, a od 6 lat w Brańszczyku również tygodniowe rekolekcje ignacjańskie, oczywiście dostosowane do możliwości ludzi chorych na stwardnienie rozsiane.
Nie sposób przecenić zasług ks. J. Wojciechowskiego, jeśli chodzi nie tylko o wybudowanie domów, ale o dyrektorowie w nich. Przez te dziesiątki lat z różnych przyczyn los tego przedsięwzięcia nieraz wisiał dosłownie na włosku i tylko dzięki talentom i poświęceniu ks. dyrektora i księży orionistów a zwłaszcza bp. Bronisława Dąbrowskiego udało się uniknąć katastrofy. Dlatego WŻCh św. Józef zgłosiła ks. J. Wojciechowskiego do tej nagrody. Laureatowi winszujemy i życzymy dużo sił do dalszego posługiwania tym, którzy codziennie muszą dźwigać krzyż ponad ludzkie siły.
Wacław Oszajca SJ