Przez trzy świąteczne dni rzesze krakowian i turystów odwiedziło franciszkańską Żywą Szopkę, która odbyła się po raz 31. W tym roku wspólnie z przybywającymi kolędy zaśpiewał m.in. Marek Piekarczyk, wokalista legendarnej grupy TSA i trener polskiej edycji The Voice of Poland.
Zainteresowanych nie zniechęcił nawet deszcz, który padał ulewnie w świąteczne dni. Skwer przy ulicy Franciszkańskiej każdego dnia wypełniały tłumy.
– To wydarzenie stało się nieodłączonym elementem świętowania Bożego Narodzenia w Małopolsce i nie tylko, bo przyjeżdżają nas odwiedzić ludzie z różnych stron Polski. Myślę, że to niezwykła przestrzeń łącząca radość przyjścia na świat Chrystusa, spotkanie z bliskimi i nieznajomymi, jak i tegoroczny wspaniały jubileusz 800. rocznicy szopki urządzonej w Greccio przez świętego Franciszka z Asyżu, sprawiły, że odwiedziło nas tak wiele osób – ocenił o. Jan Maria Szewek OFMConv., rzecznik krakowskiej prowincji franciszkanów.
Najmłodsi mogli podziwiać osiołka, lamy i kózki, które zgromadzone były w specjalnie przygotowanych zagrodach. Przez kolejne dwa dni dla mieszkańców i przyjezdnych na plenerowej scenie wystąpiły z kolędowaniem zespoły Fioretti, Jakubowe Muszelki, Promyczki Dobra, Hulajdusza i Kwartet C.D.N. oraz Magda Steczkowska i Marek Piekarczyk. Jasełka zaprezentowali natomiast bracia franciszkanie i Niezależne Domostwo „SAN DAMIANO”.
– To doskonałe miejsce by przybliżyć najmłodszym, jak i przypomnieć sobie historię narodzin Jezusa prezentowaną w jasełkach oraz poczuć poruszającą atmosferę betlejemskiego żłobka – przyznał pan Jan.
Tradycja franciszkańskiej szopki sięga XIII w., kiedy św. Franciszek, po uzyskaniu zgody od papieża, we włoskiej miejscowości Greccio przygotował żłób, siano oraz woła i osła. W ten sposób chciał odtworzyć atmosferę betlejemskiej nocy narodzenia Jezusa. O tym fakcie, czytając „Wczesne Źródła Franciszkańskie” w 1992 r., dowiedzieli się zakonnicy z drugiego roku seminarium franciszkanów w Krakowie i postanowili przenieść ten zwyczaj do Polski.
luk/KAI