Kielce: obchody 400 lat klasztoru na Karczówce zainaugurowane

Obliczone na cały rok obchody 400 lat znanego wszystkim mieszkańcom Kielc i diecezji klasztoru na Karczówce – wpisanego w pejzaż miasta i w jego historię, zainaugurowała Eucharystia pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego, z udziałem przełożonych pallotynów i m.in. gościa specjalnego, biskupa pomocniczego diecezji Jbeil w Libanie, Paula Karama.

Homilię wygłosił bp Jan Piotrowski, odnosząc się w niej do znaczenia czasu, do jubileuszy oraz duchowego i historycznego miejsca Karczówki w dziejach regionu.

– Zgromadzeni na Najświętszej Ofierze Jezusa Chrystusa, w wyjątkowym miejscu dla Kielc i diecezji kieleckiej, jakim jest klasztor na Karczówce, jesteśmy u źródła Bożej łaski, bowiem to Eucharystia ubogaca nasze życie duchowe i daje siłę – powiedział biskup kielecki.

Mówił o świętych, którzy stają się „świętymi za życia, a nie po śmierci” jako o tych, którzy „potrafili być dobrymi gospodarzami czasu”. Przypomniał, że na aspekt czasu „ważniejszego niż przestrzeń”, zwraca uwagę Ojciec Święty Franciszek oraz nawiązał do początków Karczówki – do czasu wyjątkowo trudnego, bo „z racji panującej zarazy w ludzkich sercach konała nadzieja”. Fundacja klasztoru przez bp. Marcina Szyszkowskiego wiąże się z ustaniem zagrożenia śmiertelnej epidemii.

– Mimo dramatów historii, Karczówka wciąż trwa i żyje, i nie stała się muzealnym zabytkiem (…), jest świadkiem minionej dramatycznej historii, o której nie można zapomnieć – mówił bp Piotrowski, nawiązując do wojen, m.in. dewastacji w okresie potopu szwedzkiego czy bohaterskiej karty z czasów powstań narodowych. – Pokoleniowy przekaz wiary sprawił, że Karczówka nie umarła – mówił biskup kielecki.

Za udział w religijnej celebracji dziękował prowincjał pallotynów ks. Waldemar Pawlik, zwracając uwagę na duchowe, kulturowe i przyrodnicze walory miejsca oraz klasztoru położonego na wzgórzu, w obrębie parku krajobrazowego z bogactwem przyrody, opiewanym m.in. przez Stefana Żeromskiego.

Gościem wydarzenia był znany polski aktor Rafał Zawierucha, kielczanin, pochodzący z sąsiedniej parafii, związany także z Karczówką. Aktor włączał się w liturgię i zapowiedział koncert muzyki dawnej, oscylującej miedzy XII a XVI wiekiem, z wykorzystaniem historycznych instrumentów, który odbył się tuż po Mszy świętej.      

Już wkrótce, 4 listopada – odpust ku czci patrona Karczówki, św. Karola Boromeusza, którego relikwie ustrzegły Kielce i okolice od zarazy.

Jubileusz 400 lat Karczówki, to zarazem 66 – lecie posługi w Kielcach pallotynów, obecnych gospodarzy Karczówki i krzewienia tutaj realizowanej przez nich idei misyjnej.

Kościół przy klasztorze powstał z fundacji bp. krakowskiego Marcina Szyszkowskiego, jako wotum dziękczynne za ustąpienie epidemii jaka dziesiątkowała ludność w kluczu kieleckim biskupów krakowskich w latach 1622-1624. Biskup krakowski złożył wówczas ślubowanie, że jeśli za wstawiennictwem św. Karola Boromeusza – patrona chroniącego przed morowym powietrzem – zaraza ustanie, wybuduje kaplicę lub kościół pod jego wezwaniem. Zaraza ominęła Kielce. Odpowiedni dokument wystawił 2 maja 1624 r. Kościół ukończono w styczniu 1629 r. Bp Szyszkowski wystąpił z inicjatywą sprowadzenia na Karczówkę ojców bernardynów, którzy odegrali znaczącą rolę w historii regionu i ojczyzny, szczególnie w okresie powstania styczniowego. Karczówka stała się bastionem powstańców.

– Śluby i chrzty kielczan, akcje charytatywne, rekolekcje, indywidualne medytacje, Msze św. z modlitwą o uzdrowienie, wydarzenia kulturalne i religijne – tym żyje Karczówka – mówi KAI ks. Mariusz Zakrzewski SAC, rektor klasztoru na Karczówce. W roku jubileuszowym  będą się m.in. odbywały „Lekcje historii na Karczówce”, a w weekend Bożego Ciała w klasztornych ogrodach będą warsztaty sztuki, łączące malarstwo, śpiew i fotografię – zapowiada ks. Zakrzewski.

Z Karczówką i św. Karolem Boromeuszem wiąże się także historia najstarszej miejskiej Drogi Krzyżowej w Kielcach i jednej z najstarszych w Polsce, zbudowanej od bazyliki katedralnej do klasztoru na wzgórzu Karczówka. Organizowana była wzdłuż kaplic miejskich z XVII wieku, zbudowanych jako wotum dziękczynne za ustanie zarazy, prawdopodobnie już po sprowadzeniu relikwii św. Karola Boromeusza.

Miejska Droga Krzyżowa na Karczówkę odbywa się od kilkudziesięciu lat w piątek przed Niedzielą Palmową, ale proboszcz sąsiedniej parafii Niepokalanego Serca NMP ks. Marian Fatyga chciałby już w listopadzie powrócić do tradycji miejskich Dróg Krzyżowych w każdy trzeci piątek miesiąca, z katedry do klasztoru na Karczówce. To także jeden z elementów jubileuszu 400-lecia.

W kościele na Karczówce, mającej piękną kartę górniczą, znajduje się unikatowy posąg św. Barbary – patronki górników, wykonany z jednolitej bryły galeny. Jest to największy tego typu pomnik w Polsce.

dziar/KAI

Wpisy powiązane

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży