Do wybuchu w starej kamienicy w centrum Katowic doszło dziś nad ranem. Przyczyną eksplozji był prawdopodobnie wybuch gazu.
Potężny wybuch zniszczył trzy kondygnacje budynku – ocalał jedynie parter. Ojciec Michał Śliż, proboszcz znajdującego się w pobliżu dominikańskiego kościoła Przemienienia Pańskiego, otworzył świątynię, by mogli się schronić w niej mieszkańcy ewakuowanej kamienicy i sąsiedniego domu. W świątyni znaleźli także schronienie biorący udział w akcji ratownicy.
W kamienicy na rogu ulic Chopina i Sokolskiej, gdzie doszło do wybuchu, było zameldowanych 20 osób. Jedna osoba została poważnie ranna. Z kilkoma wciąż nie ma kontaktu.