Etyka i ekonomia w świetle nauczania Benedykta XVI – to myśl przewodnia międzynarodowej konferencji, która wpisała się w uroczystość inauguracji otwarcia w Bydgoszczy Centrum Studiów Ratzingera.
Do grodu nad Brdą przyjechali z tej okazji: sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone, członkowie Episkopatu Polski, przedstawiciele władz państwowych, wojewódzkich i samorządowych, a także znawcy nauki społecznej Kościoła z kraju i świata.
Pieczę nad otwartym Centrum Studiów Ratzingera sprawuje Fundacja Watykańska Joseph Ratzinger – Benedykt XVI. Mieści się ono w Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyższej w Bydgoszczy. To owoc dotychczasowej współpracy na polu naukowym, której celem jest poszukiwanie prawdy, a także krzewienie nauki Kościoła.
Centrum Studiów Ratzingera będzie źródłem, z którego będzie wypływać inspiracja dla rozwoju myśli profesora Ratzingera – myśli filozoficznej, teologicznej, społecznej – powiedział kard. Bertone.
Kard. Bertone po otwarciu i poświęceniu centrum przekazał dar dla placówki – drugi tom książki Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu”, z autografem papieża i pieczęcią jego osobistego sekretarza.
Podczas uroczystości Senat Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej nadał kard. Tarcisio Bertone swoje najwyższe wyróżnienie – tytuł profesora honorowego. Zostało ono przyznane po raz pierwszy w całej historii uczelni. W trakcie przemówień powitalnych sekretarz stanu otrzymał również m.in. Medal Prezydenta Bydgoszczy od włodarza miasta Rafała Bruskiego, a także obraz z wizerunkiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki od marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego. Po poświęceniu i otwarciu centrum, a także wygłoszonym przez kardynała wykładzie: „Wkład Josepha Ratzingera-Benedykta XVI w refleksję etyczną nad współczesną ekonomią” głos zabrali kolejni prelegenci.
Prof. Flavio Felice z Watykanu, mówiąc o porządku ekonomicznym a ekonomii rynkowej w perspektywie „Caritas in veritate”, podkreślił, że encyklika ta nie jest traktatem o ekonomii, ale duszpastersko-teologicznym dokumentem, którego założenia znajdują się w punkcie styku nauk społecznych i antropologii chrześcijańskiej.
Gość z Rzymu podkreślił, że rynek zaproponowany przez Benedykta XVI żyje i rozwija się dzięki cnotom, takim jak uczciwość i zaufanie. Profesor dodał, że Ojciec Święty, kontynuując nauczanie Jana Pawła II, pokazuje, że nie istnieje „rynek czysty i prosty”.
Rynek jest systemem relacyjnym, którego postać „cywilna” reprezentowana jest przez zdolność podmiotów do współpracy i partnerskiego podejścia, które umożliwia jego uczestnikom te same zasady. Przestrzeganie ich i stosowanie „instytucjonalnej drogi miłości” jest konieczne do prawdziwego, pełnego i przejrzystego rozwoju – mówił Felice.
Profesor Andrzej Czyżewski z Uniwersytetu Ekonomicznego, także odwołując się do „Caritas in veritate”, ukazał w jej świetle kwestię agrarną. Z kolei według dr Heleny Czakowskiej, aby był możliwy przełom w zakresie nie tylko ekonomicznym, ale także duchowym, konieczne jest lansowanie wartości rodzinnych, niematerialnych, przy deprecjacji hedonizmu, w tym konsumeryzmu.
Rektor Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Bydgoszczy dodała, że współczesny świat powinien zmierzać od idei „homo economicus” do „homo cooperativus”, od racjonalności jednostek do racjonalności społecznej, a nawet globalnej.
Chodzi tu o większą odpowiedzialność społeczeństw krajów zamożnych za rozwój pozostałych części świata. Wypada mieć nadzieję, że dzisiejsza uroczystość, która przy okazji jest platformą wymiany myśli, będzie stanowić ewangeliczny zaczyn idei służących lepszemu funkcjonowaniu społeczeństw – powiedziała.
O. dr Justinus Pech OCist z Klasztoru Świętego Krzyża (Heiligenkreuz, Austria) uważa, że „dominującym paradygmatem w naszym społeczeństwie jest ekonomiczny imperializm”. Mówiąc o porządku ekonomicznym i etycznym, dodał, że aby zrozumieć człowieka, ekonomiści używają modelu „homo economicus”.
W tym paradygmacie ekonomicznym „człowiek idealny”, z którym wiąże się wiele różnych teorii, jest homo economicus. Ta figura posiada kilka cech: jest samolubna (dba o interes własny, ale nie egoistycznie), zawsze otrzymuje wszystkie informacje i zawsze zachowuje się w sposób racjonalny – mówił.
Kapłan dodał, że prawie wszystkie współczesne teorie ekonomiczne są oparte na tym modelu. Ekonomiści na podstawie odpowiedzi, które są zgodne z ich teoriami, chcą wyjaśnić całą rzeczywistość.
Nawet w wewnętrznej strukturze organizacji dużego banku inwestycyjnego działalność organizacji doradczych jest niemal zawsze zorganizowana na podstawie modelu homo economicus – stwierdził.
Ojciec Pech z przykrością podkreślił, że dziś dla wielu ludzi nie liczy się prawda, tylko zysk.
Podniesienie maksymalnego zysku jest dziś kryterium ekonomicznych decyzji. Nikt nie może już powiedzieć, co jest dobrą decyzją, ale może powiedzieć, jaka decyzja wiąże się z najwyższym zyskiem. Relatywizm jest podstawą teorii ekonomicznej i to w rzeczywistości jest podstawowym problemem – powiedział.
Duchowny zwrócił uwagę na to, że „decydująca jest tu świadomość człowieka”.
Mówiąc za Josephem Ratzingerem, świadomość „jest źródłem naszego moralnego zrozumienia”. Głos sumienia pomaga nam przeciwstawić się złu. My, jako chrześcijanie, musimy być jak sól. Mamy podnieść nasze głosy i pokazać, że człowiek jest czymś więcej niż tylko „zysk”. W globalnej gospodarce my, jako chrześcijańscy przedsiębiorcy, musimy skupić naszą uwagę na człowieku i jego potrzebach– podkreślił.
Uroczystości oraz konferencja wpisują się także w obchody XXV Jubileuszowych Bydgoskich Dni Społecznych, których celem jest popularyzacja nauki społecznej Kościoła oraz refleksja – w jej świetle – nad aktualnymi wyzwaniami duszpastersko-społecznymi. Drugi dzień konferencji to spotkanie w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Bydgoskiej. Jutro gościem honorowym będzie bp Mario Toso, sekretarz Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”, który wygłosi wykład pt. „’Caritas in veritate’ jako laboratorium dialogu Kościoła ze światem”.
Swoje wystąpienia zaprezentują również były minister gospodarki Włoch prof. Giulio Tremonti, ks. prof. Achim Buckenmaier z Watykanu, ks. prof. Waldemar Irek z Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu oraz ks. prof. Paweł Bortkiewicz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
XXV Bydgoskie Dni Społeczne zostały zainaugurowane 10 czerwca Mszą św. w bydgoskiej katedrze, której przewodniczył bp Jan Tyrawa, oraz wykładami ks. dr. Tomasza Kalocińskiego oraz ks. dr. Tomasza Głuszaka. Podczas homilii pasterz diecezji, wychodząc od tekstu Ewangelii, ukazał pokusę odrzucenia logiki i racjonalności, jakiej doświadcza współczesny człowiek w świecie, który łatwo skłania się ku temu, co irracjonalne. Nawiązując do rocznicy Bydgoskich Dni Społecznych, życzył ich organizatorom i uczestnikom, aby były one okazją do pogłębionej refleksji w świetle wiary nad wyzwaniami, jakie stają przed społeczeństwem i Kościołem w dobie kryzysu.
Ks. dr Tomasz Kalociński wskazał, że Bydgoskie Dni Społeczne wpisują się w długą i bogatą tradycję podobnych inicjatyw, obecnych w różnych krajach Europy od ponad stu lat.
Wszystkie te inicjatywy wyrastają na gruncie tzw. „katolicyzmu społecznego”, który w także Polsce zaowocował już przed drugą wojną światową – podkreślił.
Z kolei ks. dr Tomasz Głuszak z Uniwersytetu Adama Mickiewicza podczas wystąpienia „25 lat myśli społecznej Kościoła w Bydgoszczy” dokonał podsumowania dotychczasowych edycji Bydgoskich Dni Społecznych, wyróżniając trzy etapy. Pierwszy, gdy odbywały się one z osobistym udziałem i zaangażowaniem bp. Jana Nowaka, przeżywając swój rozkwit. Drugi, już bez obecności pasterza, który zaznaczył się wyraźnym regresem i spadkiem poziomu oraz frekwencji. I wreszcie trzeci, w realiach nowej diecezji bydgoskiej.
Organizatorami wydarzenia są m.in. Diecezja Bydgoska, Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Bydgoskiej, Prymasowski Instytut Kultury Chrześcijańskiej w Bydgoszczy, Fundacja Watykańska Joseph Ratzinger – Benedykt XVI, Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Bydgoszczy, a także Wydział Teologiczny UAM w Poznaniu. Patronat nad tym wydarzeniem objął m.in. Przewodnik Katolicki.
KAI, mall
Za: www.wpolityce.pl