Poniedziałek (27 sierpnia 2012 r.) rozpoczął się uroczystą celebracją eucharystyczną. Po śniadaniu bracia znowu zgromadzili się w kościele, aby przed ważnym momentem wyboru Ministra wspólnie się modlić. Wszyscy bracia kapitulni, a także ci którzy wypełniali w tym czasie różne posługi, zjednoczyli się, aby wspólnie śpiewać i przyzywać mocy Ducha Świętego. Po modlitwie wszyscy przeszli procesyjnie do „Aula Magna”. Panowała atmosfera wielkiego napięcia i oczekiwania. Sekretarz Kapituły, używając łacińskiego zwrotu „extra omnes”, poprosił, aby w tym miejscu pozostali jedynie bracia kapitulni i bracia protokolanci. Następnie sprawdzono obecność głosujących i ustalono wymaganą większość do ważności wyborów. Po drobnych formalnościach przystąpiono do głosowania. Skrutatorzy rozdali karty wyborcze, a następnie, po upływie odpowiedniego czasu, zaczęli zbierać, liczyć i sprawdzać głosy. Na zewnątrz sali obrad, za zamkniętymi szklanymi drzwiami, można było zobaczyć twarze braci, którzy oczekiwali na wynik wyborów. W „Aula Magna” panowała głęboka cisza i wszyscy próbowali odczytać z twarzy skrutatorów, czy wyboru dokonano, czy też nie. Po długim oczekiwaniu sekretarz Kapituły ogłosił wynik głosowania. W absolutnej ciszy br. Hugo Mejía oznajmił, że wyboru dokonano. Br. Mauro Jöhri został wybrany ilością 147 głosów. Oblicza braci były rozpromienione. Po przyjęciu przez br. Mauro wyboru na Ministra Generalnego nastąpił długi i gromki aplauz. Następnie do stołu prezydencjalnego podchodzili po kolei skrutatorzy, aby złożyć swoje podpisy pod aktami wyborów. Otworzono drzwi auli i natychmiast sala wypełniła się wieloma braćmi, by na ręce Ministra złożyć gratulacje.
Miła niespodzianka
Dzień wyboru Ministra Generalnego został uwieńczony wizytą i koncertem niezwykłego gościa. Zaliczany do muzycznych gwiazd ostatnich lat, tenor Andrea Bocelli przybył do Kolegium na zaproszenie br. Raniero Cantalamessy OFMCap. Mistrz, któremu towarzyszyła sopranistka, dał w kościele kapucynów mały koncert. Występ, przypieczętowany gorącym aplauzem, spotkał się z uznaniem wszystkich obecnych. Przy tej okazji br. Mauro Jöhri wyraził swoją wdzięczność wszystkim braciom, szczególnie br. Raniero, kaznodziei Domu Papieskiego i przyjacielowi artysty oraz współbraciom przybyłym z okolicznych klasztorów.
Poniedziałek 27 sierpnia, który na zawsze wpisał się w historię zakonu kapucynów, zakończył się pieśniami o Matce Bożej w wykonaniu światowej sławy tenora.
Źródło: Biuro 84. Kapituły Generalnej Kapucynów
Więcej na: www.kapucyni.pl