Kapucyni – Wołczyn: Spotkanie Młodych 2015

Ponad 800 młodych ludzi wzięło udział w kończącym się 18 lipca Spotkaniu Młodych w Wołczynie. Wakacyjne rekolekcje organizowane od ponad 20 lat przez krakowskich kapucynów cieszą się niesłabnącą popularnością. W tym roku odbywały się pod hasłem: „Trwaj w miłości”. Jak podkreśla organizator spotkania, br. Bogumił Kusiak, to bezpośrednie odniesienie do słów Zbawiciela, wypowiedzianych do apostołów w czasie ostatniej wieczerzy.

„Miłość zawsze pociąga, miłość jest ukoronowaniem wiary i nadziei – jak mówił św. Paweł. Stąd to spotkane o miłości, nie tylko w odniesieniu do drugiego człowieka, ale przede wszystkim w odniesieniu do Pana Boga” – zauważa br. Kusiak.

Piotr Pojnar, który od 10 lat jestem harcerzem, w spotkaniu w Wołczynie uczestniczy po raz czwarty, z czego trzeci raz na służbie: „To jest ważne żeby przydać się człowiekowi do czegoś i przez to, że pomagamy sobie nawzajem; to też zbliża nas do Boga. No i stare więzi, starzy znajomi, ale też nowi, którzy są bardzo otwarci, z którymi mogę nawiązać kontakt” – mówi Piotr Pojnar.

„Próbujemy dać tym młodym ludziom  możliwość doświadczenia miłości Pana Boga, doświadczenia spotkania z żywym Bogiem. Mamy doprowadzić do tego spotkania, a dalej Pan Bóg robi resztę, i to tę resztę ważniejszą” – podkreśla br. Kusiak.

„Ja nazywam się Hania i bardzo mi się tu podoba. To jest właśnie taki czas, kiedy można się spotkać z ludźmi, którzy nie wstydzą się swojej wiary. Tutaj mówimy: wierzymy w Boga, kochamy Go, chcemy wzrastać w tej miłości i dla mnie jest to takie niesamowicie oszałamiające i powalające, że są ludzie, którzy tak się z tego cieszą i pokazują to w taki radosny sposób” – dodaje jedna z uczestniczek.

Jak zapowiadają organizatorzy Spotkania Młodych w Wołczynie, za rok z młodymi ludźmi spotkają się w Krakowie w ramach Światowych Dni Młodzieży. Relację z Wołczyna przygotował Tomasz Ciecierski.

T. Ciecierski, Wołczyn

Za: Radio Watykańskie

Wpisy powiązane

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie

Franciszkańskie spotkanie na „ojcowiźnie” braci albertynów