Za wsparcie duchowe wdzięczni są polscy misjonarze. – Bardzo dziękujemy wam za modlitwę, która jest dla nas ważna, która nas wspiera w naszych działaniach – powiedział o. Grzegorz Janiak OMI z Madagaskaru. – Może ktoś wesprze i mnie? Pozdrawiam z Kenii i proszę o modlitwę – apeluje s. Amabilis Gliniecka, misjonarka orionistka z Kenii. W podobnym tonie wypowiada się s. Bogusława Kalinowska, urszulanka z Wenezueli, o. Krzysztof Koślik, oblat z Madagaskaru, o. Paweł Dyl, kamilianin z Gruzji, o. Daniel Szwarc, oblat pracujący wśród Eskimosów, czy też Magdalena Plekan z Etiopii. Do włączenia się w akcję zachęca szczególnie s. Tadeusza Frąckiewicz, dominikanka z Kamerunu, będąca tegoroczną “twarzą” akcji. Misjonarze nadsyłają do organizatorów akcji zdjęcia ze swoich miejsc pracy z podziękowaniami za pomoc pisanymi w języku polskim. Można je oglądać na stronie internetowej.
Modlitwa, ofiarowanie postów, dobrych postanowień, ofiarowanie cierpienia czy czynienie dodatkowego dobra – tymi formami uczestnicy wspierają polskich misjonarzy. Każdy sam decyduje o formie wsparcia. W projekcie może wziąć udział każdy. Ci, którzy chcą dołączyć do inicjatywy, powinni wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie www.misjonarznapost.pl, wybrać kraj pobytu oraz misjonarza, którego chcą wspierać: zakonnego, diecezjalnego czy świeckiego. Na całym świecie pracuje 2078 misjonarzy z Polski.
Do wspierania duchowego misjonarzy zgłaszają się pojedyncze osoby, wspólnoty, a czasem rodziny. – Córka modli się za misjonarza z Argentyny – o. Andrzeja, bo kibicuje piłkarzom z tego kraju, a syn za o. Mariana z Madagaskaru. Modlimy się wspólnie podczas wieczornej modlitwy – napisał na Twitterze Maciej Dura, uczestnik inicjatywy.
– Cieszymy się, że inicjatywa spotkała się z tak dużym zainteresowaniem. Liczymy, że do końca Wielkiego Postu zgłosi się łącznie pięć tysięcy osób. Będzie to solidne zaplecze duchowe dla misjonarzy – mówi o. Marcin Wrzos, misjonarz oblat, jeden z pomysłodawców akcji. – Akcja nie wymaga wydawania pieniędzy, a trochę wytrwałości. Nie każdy może wyjechać na misje, ale wszyscy mogą wspierać duchowo misjonarzy – zauważa Aleksandra Retman, koordynatorka inicjatywy. Co ciekawe, najchętniej wybierani są misjonarze świeccy oraz bracia zakonni.
– Jako misjonarz i przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji zachęcam Was do wspierania w ten sposób misjonarzy. To ważna sprawa – komentuje “Misjonarza na Post” bp Jerzy Mazur, werbista odpowiedzialny w Episkopacie Polski za misje, który obok abp. Stanisława Gądeckiego, Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, jest patronem honorowym.
O akcji informuje coraz więcej różnych mediów, zarówno katolickich, jak i świeckich. “Misjonarz na Post” obecny jest w telewizji, prasie, radio oraz Internecie. Projekt “Misjonarz na Post”, jest wspólną inicjatywą najważniejszych polskich czasopism misyjnych: “Misjonarza” (werbiści), “Misjonarzy Kombonianów” (kombonianie), “Misji Salezjańskich” (salezjanie), “Echa z Afryki i innych kontynentów” (klawerianki), “Posyłam Was” (Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti) oraz “Misyjnych Dróg” (oblaci). Projekt wspierają Komisja Misyjna Episkopatu Polski, Papieskie Dzieła Misyjne, stacja7.pl, deon.pl, Idący za Jezusem, a także @duchowni na Twitterze.
KAI/ptt
Za: www.deon.pl