Dnia 18 grudnia 2022 roku, z okazji 60. rocznicy duszpasterstwa francuskojęzycznego uroczystą Mszę św. celebrowało pięciu księży. Duszpasterstwo francuskojęzyczne narodziło się w 1962 r. i działa w ramach parafii pw. św. Andrzeja Boboli przy ul. Rakowieckiej 61 na warszawskim Mokotowie.
Niechęć komunistów
Poza o. Zbigniewem Kubackim SJ, obecnym duszpasterzem, na jubileuszowej Eucharystii byli: o. Stanisław Głowa SJ, o. Witold Sokołowski SJ, o. Maciej Tomaszewski SJ i o. Łukasz Lewicki SJ. Dziewięćdziesięciodwuletni o. Stanisław Głowa dobrze pamięta początki francuskich mszy w latach sześćdziesiątych. Współprowadził wówczas duszpasterstwo wraz z jego inicjatorem, o. Janem Marią Szymusiakiem SJ.
– Pomysłodawcą był o. Jan Maria Szymusiak, jezuita z rodziny polsko-francuskiej, z dyplomem m.in. z Sorbony, wykładowca Collegium Bobolanum i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, specjalizujący się w nauce Ojców Kościoła. Utrzymywał w Warszawie kontakty z francuskimi rodzinami i doszedł do wniosku, że brakuje mszy w tym języku – mówi o. Stanisław Głowa.
W czasach PRL na msze przychodzili głównie dyplomaci i ich rodziny, przy czym nie byli to tylko Francuzi. Wszak francuski był wówczas językiem całej dyplomacji. Msze nie budziły jednak entuzjazmu polskich władz komunistycznych.
– Kontakty z przedstawicielami Zachodu, czyli z przedstawicielami kapitalizmu, budziły podejrzenia. O. Szymusiakowi sugerowano, by skończył z tymi mszami. Ostatecznie skłoniono go do opuszczenia Polski – tłumaczy o. Stanisław Głowa.
Msze francuskie jednak przetrwały. Prowadzenie duszpasterstwa przejął o. Stanisław Głowa SJ i o. Stefan Moysa-Rosochacki SJ, a po nich kolejni jezuici.
Uznanie ze strony episkopatu
O. Witold Sokołowski SJ, który dołączył do frankofońskiej wspólnoty w 2000 r., wspomina wspaniały czas wypełniony m.in. przygotowywaniem pielgrzymek przy współpracy Marie-Anne Pikus, zajmującej się tym do dziś, oraz wielu innymi wydarzeniami parafialnymi. Za jego czasów parafia została formalnie uznana przez francuski episkopat.
O. Maciej Tomaszewski SJ, który przejął duszpasterstwo w 2011 r., też podkreśla jego aktywność, która owocowała organizacją wielu wydarzeń, ale także jego zróżnicowanie, ponieważ łączy ludzi bliskich środowiskom tak odmiennym jak Fraternité Saint Pierre, Taizé czy francuscy księża robotnicy.
– Wspierana przez zaangażowanych koordynatorów, wypełniona dziećmi, chrzcząca dorosłych – tak parafię opisuje o. Maciej Tomaszewski.
O. Łukasz Lewicki SJ od kilku miesięcy współprowadzi wspólnotę, wraz z o. Zbigniewem Kubackim SJ. Podkreśla przede wszystkim jej dynamizm i widoczne silne zainteresowanie drugim człowiekiem.
Współpraca ma znaczenie
O. Zbigniew Kubacki SJ prowadził wspólnotę w latach 1999-2004 i powrócił do niej cztery lata temu. Ma dziś 60 lat, podobnie jak duszpasterstwo, i uważa, że 60 lat to niewiele.
– W tej wspólnocie widać dynamiczne życie chrześcijańskie, obecność zaangażowanych koordynatorów i parafian, jest wiele grup i akcji charytatywnych – mówi o. Zbigniew Kubacki.
Takie wsparcie uważa za cenne.
– Nie jest dziś łatwo być praktykującym katolikiem, nie jest też łatwo być księdzem. Dlatego dziękujemy za Waszą miłość – podkreśla o. Zbigniew Kubacki.
Magdalena Graniszewska-Duthoit
Za: www.jezuici.pl