W spotkaniu bierze udział kilkudziesięciu kapłanów. Są to przede wszystkim diecezjalni i dekanalni ojcowie duchowni, rekolekcjoniści, księża głoszący konferencje dla kapłanów oraz spowiedników kapłanów i osób konsekrowanych.
Sympozjum jest jednocześnie czasem modlitewnego skupienia i kapłańskiej formacji. W programie znajdują się m.in.: Liturgia Godzin, Msze św., Apel Jasnogórski oraz wykłady i konferencje w Domu Pielgrzyma. Tegorocznymi prelegentami są: bp Andrzej Siemieniewski, ks. prof. dr hab. Mariusz Rosik, ks. prof. dr hab. Krzysztof Guzowski, ks. prof. dr hab. Włodzimierz Wołyniec, ks. dr Jan Bartoszek, ks. dr Roman Chromy.
We wtorek, 30 stycznia Mszy św. odprawionej o godz. 11.00 przed Cudownym Obrazem przewodniczył abp Józef Górzyński, członek Komisji ds. Duchowieństwa KEP. Eucharystię koncelebrował m.in. bp senior Paweł Socha z diec. zielonogórsko-gorzowskiej. Obecnych powitał o. Marcin Ciechanowski
W homilii abp Józef Górzyński
„Dostaliśmy od Kościoła bardzo wiele narzędzi, które pozwalają nam sprawić obecność Chrystusa w znakach, po to właśnie, aby w tych znakach można było Go dotknąć. Kiedy patrzymy, jak podchodzimy do tych znaków, jak je rozumiemy, ja je celebrujemy, jak je uobecniamy dla ludu Bożego, zdaje się, że otwiera się tu bardzo szeroka przestrzeń, musimy to pokornie przyznać, naszego niezrozumienia, a co za tym idzie zaniedbań, właśnie owych znaków, tych znaków, w które my sami często przestajemy wierzyć, że są znakami obecności Chrystusa i potrzebne właśnie dlatego, aby można było w nich Chrystusa dotknąć” – mówił abp Górzyński.
Kaznodzieja podkreślił, że przemieniać może jedynie moc Chrystusa, a nie słowa czy działanie kapłana. „Potrzeba wzrostu w tej świadomości, potrzeba większej troski o to, byśmy to spotkanie z Chrystusem, to dotknięcie Chrystusa potrafili sprawiać ludowi Bożemu jak najszerzej, jak najobficiej, umożliwiać to dotknięcie Chrystusa, bo On będzie działał, On da swoją moc, On da Ducha Świętego, który przemieni, ale my, Jego słudzy, mamy doprowadzić do tego, by lud z wiarą czekał na spotkanie z Nim i spotykał Go tam, gdzie tylko możliwe – tłumaczył arcybiskup – To jest nasze kapłańskie zadanie”.
o. Stanisław Tomoń
BPJG / mn
Więcej na: www.jasnagora.com