Jasnogórskie Dożynki 2015

Jasnogórskie Dożynki, czyli Ogólnopolskie Święto Dziękczynienia za Plony, trwa na Jasnej Górze w niedzielę, 6 września z udziałem 60 tys. rolników z całej Polski. Z tej okazji do jasnogórskiego sanktuarium przybył prezydent RP Andrzej Duda

Co roku, w pierwszą niedzielę września rolnicy z całej Polski pielgrzymują na Jasną Górę z dziękczynieniem Bogu za plony, i prośbą o błogosławieństwo na nowy zasiew. W tym roku w szczególny sposób pielgrzymi modlą się o owocne przeżycie Światowych Dni Młodzieży w Polsce pod przewodnictwem Ojca Świętego Franciszka w 2016 roku oraz z okazji zbliżającego się jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski.

Przed Sumą miała miejsce krótka modlitwa prezydenta RP Andrzeja Dudy w Kaplicy Matki Bożej.

Słowa powitania wypowiedział o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów: „W Domu Jasnogórskiej Bogarodzicy, Maryi Królowej Polski witamy Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę. Każdego dnia tu, przed Cudownym Wizerunkiem Tej, która jest dana jako nasza pomoc i obrona, modlimy się w intencji naszej Ojczyzny w czasie Mszy św. o godz. 15.30 i w czasie Apelu Jasnogórskiego. W tę modlitwę włączamy Pana Prezydenta, Jego posługę dla dobra naszej Ojczyzny, dla dobra wszystkich obywateli naszego kraju. Niech Ta, która od wieków jest Królową Polski, otacza Pana Prezydenta płaszczem swej macierzyńskiej opieki, niech wspiera wszystkie dobre poczynania, inspiruje w duchu ewangelicznej służby”.

O. generał przekazał Panu Prezydentowi pamiątkową Ikonę Jasnogórskiej Matki.

*

O godz. 11.00 na jasnogórskim Szczycie rozpoczęła się Msza św. dożynkowa z błogosławieństwem wieńców żniwnych. Eucharystii przewodniczy biskup radomski bp Henryk Tomasik. Obecni są m.in.: abp Wacław Depo, metropolita częstochowski; bp Edward Białogłowski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników i Pszczelarzy; ks. prał. Zbigniew Kras, kapelan Prezydenta; ks. Stanisław Sojka, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników oraz diecezjalni duszpasterze rolników, a także ojcowie paulini: o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów oraz o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry.

Starostami tegorocznych Dożynek jasnogórskich są Monika i Waldemar Bernaccy z Kruszewca k. Opoczna. Starostwie na ręce kapłanów koncelebrujących Eucharystię oraz Prezydenta RP i ojców paulinów, złożyli tradycyjne dary: chleb wypieczony z tegorocznych zbiorów.

Transmisję z Mszy św. Dożynkowej prowadzi Telewizja Polska w pr. 1 oraz Telewizja Polonia.

Słowa powitania w imieniu ojców i braci paulinów wypowiedział o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry. Mówił: „Z gorącą modlitwą staje dziś na Jasnej Górze cała rolnicza, wierząca Polska. W dłonie naszej Matki Niebieskiej wkładamy naszą ukochaną Ojczyznę, wdzięczni za tegoroczne dary ziemi. Przychodzimy z nadzieją w sercach na lepsze jutro. Prosimy, by plony, owoce i wysiłek pracujących na roli Maryja razem z naszym modlitewnym szeptem zaniosła przed Oblicze Bożego Majestatu. Z jasnogórskiego, troskliwego spojrzenia naszej Matki uczymy się przejęcia tym co ważne, co kluczowe w naszych osobistym i społecznym życiu”.

„Drodzy rolnicy, nie jest przypadkiem – mówił na tym miejscu w 2006 r. śp. Prezydent Lech Kaczyński – że główne uroczystości dożynkowe tu się właśnie odbywają w największym polskim sanktuarium, w jednym z największych sanktuariów katolickich na świecie, bo istnieje bardzo silny związek między waszym wysiłkiem, między waszym życiem, waszymi wartościami, a tym Kościołem, w którym się dzisiaj modlimy. I to jest jedno z największych źródeł siły naszego narodu. I dziś możemy też powiedzieć, że nie jest przypadkiem, iż tegoroczny bochen chleba symbolicznie wkładamy w dłonie Maryi, naszej Matki i Królowej, by Ona go kroiła i z miłością rozdzielała wszystkim swoim dzieciom – podkreślał o. przeor – Przychodzimy do Matki ludu Bożego, Matki, która nas zna, w tej szczególnej rodzinie, tych, którzy nas żywią, pokornie oddajemy cześć Bogu za chleb codzienny, za owoc ziemi i pracy rąk ludzkich. Tu w duchowej stolicy Polski, w ofiarę Chrystusa włączamy cały nasz trud i modlimy się za wszystkich polskich rolników, by w codziennym zabieganiu, trudzie nie zapominali o tym, co duchowe, by ufali Bożej mocy i Bożej pomocy”.

„To wielki zaszczyt dla mnie, że mogę stanąć tutaj na Jasnej Górze, w dniu waszej wielkiej tradycyjnej pielgrzymki jako prezydent Rzeczypospolitej i modlić się z wami – powiedział do zgromadzonych rolników prezydent RP Andrzej Duda – Zawsze przychodzicie tu dziękować naszej Jasnogórskiej Królowej Polski za wasz ciężki trud, za chleb, za rodziny, za wszelkie dobro, i modlić się o łaskę na rok następny. Na sztandarach, pod którymi stają polscy rolnicy, polscy chłopi, od dziesięcioleci jest napisane: 'żywią i bronią’. Tak, rolnicy nigdy nie zawiedli, także wtedy, kiedy trzeba było bronić Ojczyzny ” – przypomniał prezydent RP.

„To właśnie w chłopskich, w rolniczych rodzinach jest utrzymywana nasza wielka tradycja patriotyzmu, wiary, ciężkiej pracy, modlitwy. Tego, co dla nas najważniejsze, tego, dzięki czemu trwamy jako naród mimo wszelkich przeciwności” – podkreślił Andrzej Duda.

„To był dla polskich rolników, dla was trudny rok. Susza, która dotknęła polskie gospodarstwa rolne, która wiele z nich prawie że zniszczyła, jest ogromnym problemem dzisiaj. I nie mam żadnych wątpliwości, że polskim rolnikom potrzebna jest adekwatna pomoc ze strony państwa polskiego, a także, jeżeli się da to zrealizować, a wierzę w to, że się da, ze strony Unii Europejskiej – zaznaczył prezydent RP – Pomoc adekwatna, to pomoc taka, która faktycznie wyrówna poniesione straty, a one dzisiaj idą już w miliardy. To taka pomoc, która będzie sprawnie rozdzielana, która będzie docierała tam, gdzie rzeczywiście jest potrzebna. To straty, które będą w rzetelny sposób oszacowane. Ten system nie działa dzisiaj sprawnie i wymaga naprawy, to wielkie zadanie także na najbliższe lata, żeby w sytuacjach klęsk żywiołowych, pomoc docierała do rolników rzeczywiście, żeby przychodziła na czas, i żeby pozwalała w tych najtrudniejszych sytuacjach, odbudowywać gospodarstwa. Wierzę w to, że nie tylko w tym roku pomoc rzeczywiście dotrze, ale że uda nam się ten system usprawnić i naprawić w przyszłości”.

Prezydent zapewnił obecnych rolników, że będzie walczył o ich sprawy, nie tylko w kraju, ale na forum europejskim i światowym. „Polski rolnik nie może być gorzej traktowany, niż inni rolnicy w Unii Europejskiej, we Francji, w Niemczech, czy w innych krajach. Dlaczego tak ma być, że ten chleb nie jest dzielony równo, także ten europejski? Nie ma ku temu dzisiaj żadnych powodów, i trzeba to jasno i wyraźnie, także na tym wielkim forum, artykułować” – podkreślił Andrzej Duda.

Dalej Andrzej Duda nawiązał do podpisanej ustawy o ochronie polskiej ziemi: „To dla mnie sprawa bardzo ważna, i powiem tak: dobrze, że ta ustawa powstała, bo rzeczywiście tutaj regulacja potrzeba jest szybko. Ona nie jest doskonała, i trzeba będzie jeszcze kilka rzeczy poprawić, ale dobrze, że jest, i dlatego niezwłocznie złożyłem pod nią podpis. Wierzę w to, że ochrona polskiej ziemi tak, aby nie przeszła ona w obce ręce, będzie mogła być realizowana w naszym kraju sprawnie, wierzę w to, że także jako prezydent Rzeczypospolitej będę mógł tutaj dołożyć wszelkich starań, aby te regulacje były jak najlepsze”.

Głos zabrał również minister rolnictwa Marek Sawicki. Mówił: „Tu, z Jasnej Góry w szczególny sposób dziękuję rolnikom za ich trud, poświęcenie i cierpliwość, za powołanie, z jakim ciągle czynią sobie ziemię poddaną. Dziękuję także wszystkim tym, którzy z rolnikami współpracują i uczestniczą w długim, trudnym procesie wytwarzania najlepszej na świecie polskiej żywności. Dziękuję także za te wspaniałe wieńce dożynkowe, które naszą polską tradycją, od wieków, od dnia Święta Matki Bożej Zielnej, korowodami oplatają polską ziemię. Wobec tych trudności, w sposób szczególny chcę razem z wami modlić się o Boże błogosławieństwo za nowy zasiew i nowe zbiory”.

„(…) Tu na Jasnej Górze, wpatrując się w Matkę Najświętszą, która wyśpiewuje swój hymn 'magnificat’ – 'wielbi dusza moja…’, chcemy przede wszystkim Panu dziękować. Dziękujemy za chleb powszedni, za prawa przyrody, za cud rozmnożenia chleba, który dokonuje się na naszych polach. Dzisiaj także dziękujemy Panu Bogu za naszych rolników, za tych, którzy podają nam chleb” – mówił w homilii bp Henryk Tomasik.

W dalszych słowach przypomniał: „To polski rolnik przez wieki dawał dowody swojej miłości do Chrystusa, do Kościoła, do Bożych spraw. To polski rolnik przekazywał wiarę wówczas, gdy inni zawodzili. To polski rolnik związał każdy swój dzień z krzyżem Chrystusa i z osobą Zbawiciela. To polski rolnik zaczynał dzień znakiem krzyża, polski rolnik wykonywał krzyż na bochnie chleba wówczas, gdy przystępował do tego, aby go podzielić. To polski rolnik wychodzi na pole w sobotę, aby powiedzieć, że wierzy w pomoc Matki Bożej i Jej ufa (…)”

„Wielu grupom społecznym oraz naszym braciom rolnikom zagraża niestety wiele niebezpieczeństw. Potrzebne jest, Kochani, mocniejsze skoncentrowanie się wokół Ewangelii oraz odważne wyznanie wiary w każdej sytuacji” – podkreślił kaznodzieja.

Następnie zwrócił się z apelem do zgromadzonych: „Niech polski rolnik jeszcze raz uratuje to, co jest zagrożone w naszej rzeczywistości. Niedziela, dzień święty, niech polski rolnik zdobędzie się na to, aby być wzorem dla innych i trwania przy Chrystusie, przy ołtarzu, aby składać dziękczynienie (…) Niech w naszych rodzinach nie zabraknie troski o religijne wychowanie”.

Akt Zawierzenia odczytali starostowie tegorocznych Dożynek.

Na zakończenie słowo do zebranych wypowiedział bp Edward Białogłowski: „Panie Boże, Gospodarzu Świata, który jest Twoją własnością, bo go stworzyłeś i podtrzymujesz w istnieniu, oddałeś w dzierżawę człowiekowi, aby czynił sobie ziemię poddaną. Dziś dzierżawcy Twojego dzieła stają z dziękczynieniem i darami, owocami ziemi, pracą swoich rąk. Dziękujemy Ci, dobry Boże za urodzaje i Twoje błogosławieństwo. Prosimy o potrzebne dary, o deszcz i błogosławieństwo na nowe zasiewy i jesienny trud. Matko Ludu Bożego, wspomóż nasze prośby”.

Metropolita częstochowski abp Wacław Depo poświęcił wieńce dożynkowe, odmówił modlitwę błogosławieństwa i dokonał pokropienia wodą święconą.

Oprawę muzyczną tegorocznej Mszy św. przygotował Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski 'Pueri Claromontani’ pod dyr. Jarosława Jasiury oraz Jasnogórska Orkiestra Dęta pod dyr. Marka Piątka.

*

Grażyna Włodyka jest sołtysem Rzepiennika Biskupiego, gm. Rzepiennik Strzyżewski. Na Jasną Górę przybyła w stroju typowym dla Pogórza, czyli w białej spódnicy i niebieskim gorsecie. „Przyjechaliśmy podziękować za plony, jakie zebraliśmy, bo u nas żniwa były wspaniałe, plonów było dużo, i prosić o następny rok równie obfity, bez żadnych klęsk, i myślę, że tak będzie” – mówi Grażyna Włodyka. Rolnicy z Rzepiennika Biskupiego przyjechali z ręcznie wykonanym wieńcem przedstawiającym św. Jadwigę. „Wieniec wykonany jest w większości z grochu, kukurydzy, ziarna zbóż, włosy są z kłosów zboża, chcieliśmy w ten sposób podziękować za wspaniałe plony” – podkreśla Grażyna Włodyka.

Józefa Szymczyk z Wierzbicy par. Kidów w diec. kieleckiej przybyła z członkiniami Koła Gospodyń Wiejskich w ludowych strojach. W tym roku panie przyjechały z własnoręcznie wykonanym wieńcem – kołowrotkiem przędzalniczym. „Co roku przyjeżdżamy, już 10 lat, a może i dłużej, co roku przyjeżdżamy na Jasną Górę z innym wieńcem – opowiada Józefa Szewczyk – W tym roku prace nad wieńcem trwały dość długo, było bardziej skomplikowane, bo było wysypywane ziarnem, lnem, wszystko trzeba było kleić”.

„Przybywamy z prośbą o deszcz, chyba wszyscy tego pragną – wyznaje pani Józefa – W tym roku plony z powodu suszy były słabsze niż w latach ubiegłych, szczególnie jeżeli chodzi o kukurydzę, tj. ok. 30 – 40% zbiorów w porównaniu do ubiegłych lat, ziemniaki też raczej mają niższe plony, a zboże w porównaniu na inne lata to 80%”.

„Ten rok był trudny, bo była susza, plony były słabsze, ale jest za co dziękować – podkreśla Anna Mucha z Koła Gospodyń w Parkoszowicach, par. Włodowice – Ważne jest, aby przyjeżdżać tutaj, bo to jest podziękowanie, bo to jest nasz chleb, któreśmy wypracowali”. „Wieniec zrobiliśmy ze zboża – opowiada Anna Mucha – Zboże wcześniej przygotowaliśmy, zbieraliśmy, suszyliśmy, wiązaliśmy. Zbieraliśmy wcześniej, zanim wyschło. Potem robiliśmy konstrukcje tego wieńca i zaczęliśmy wić. Wiliśmy przez trzy tygodnie. Wszyscy z Koła Gospodyń żeśmy robiły. Wykonany jest ze zbóż, jest pszenżyto, pszenica, jęczmień i owies, a także i kwiaty, które się dało zasuszyć. Przedstawia krzyż”.

Zofia Bednarska i Teresa Piec należą do Koła Gospodyń Wiejskich Rzędkowice, reprezentujące gm. Włodowice. W tym roku na Jasną Górę przyjechały z wieńcem przedstawiającym godło Polski. „Nasz wieniec w tym roku reprezentował dożynki wojewódzkie w gminie Żarnowiec, już był na dożynkach, a teraz przyjechałyśmy do Matki Najświętszej podziękować za dobre zbiory” – mówi Zofia Bednarska. „Intencje są zawsze bardzo ważne dla nas, przyjeżdżamy się modlić o zdrowie, o zdrowie dla naszych rodzin i dla nas samych, o dobre zbiory, o powodzenie w życiu” – dodaje Teresa Piec.

„Przyjechaliśmy podziękować Bogu za plony, za to, czym nas obdarzył, za to, co nas ominęło: nieszczęścia i klęski, jesteśmy wdzięczni za to, co osiągnęliśmy” – wyznaje  Hieronim Krajewski z Czerwińska nad Wisłą pow. Płoński. Pan Hieronim wraz z małżonką na doroczne Dożynki przygotowali wieniec przedstawiający Pana Jezusa Miłosiernego i parę kosiarzy. Prace nad wieńcem trwały ok. 3 miesięcy.

„To jest chyba najważniejsze dla rolników, żeby tu przyjeżdżać – stwierdza Piotr Refliński, sołtys miejscowości Wybcz – W tym roku przyjechaliśmy tutaj podziękować za plon zdobyty i z nadzieją na dobry przyszły rok”.

o. Stanisław Tomoń 
BPJG / dr, mn, es, mś

Za: www.jasnagora.com

Wpisy powiązane

DO POBRANIA: Biuletyn Tygodniowy CIZ 51-52/2024

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie