W dniu 15 stycznia przypada uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Tego dnia ojcowie i bracia paulini, jako duchowi synowie św. Pawła – Patriarchy Zakonu, odnowili swoje przyrzeczenia ślubów zakonnych.
Mszy św. odprawionej o godz. 11.00 w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry. W modlitwie uczestniczyli ojcowie i bracia paulini.
„W sercu Jasnej Góry (Kaplicy Cudownego Obrazu) dziękujemy za serce rozmiłowane w Bogu św. Pawła I Pustelnika, który dla nas paulinów, ale i dla naszych wiernych związanych z Jasną Górą, związanych z naszym Zakonem, jest wzorem służby Bożej, poddania Bogu całego swojego życia, szukania okazji ku temu, by na drogach codzienności być sam na sam z Bogiem” – powiedział rozpoczynając Eucharystię o. Marian Waligóra
.
„Dla nas ludzi żyjących w XXI w., ludzi bardzo często zabieganych, otoczonych mnóstwem nowinek technicznych, a przy tym nękanych lękami o nasz byt, o nasze jutro, wielką pomocą jest słowo Chrystusa z tego fragmentu Ewangelii, który dziś usłyszeliśmy – mówił o. Marian Waligóra podczas homilii – Pan woła do każdego z nas: przyjdź do Mnie, który utrudzony i obciążony jesteś, a Ja cię pokrzepię. Woła, bym szedł do Niego, bym jak Paweł Pustelnik pukał do drzwi Jego serca, a przyjdzie odmiana, przyjdzie uzdrowienie, przyjdzie nawrócenie, przyjdzie ożywienie mego ducha, tylko trzeba tej Pawłowej cierpliwości. Powiedzielibyśmy: potrzeba, tak jak Paweł, nawet tych kilkudziesięciu lat trwania na pustyni. I choć nie staniemy się wszyscy zaraz pustelnikami żyjącymi sam na sam z Bogiem gdzieś w oddaleniu pustelni, to jednak przyjdzie odmiana, choćby w postaci otwarcia serca na drugiego, na bliźniego. (…) Bóg, któremu człowiek zaufał w przedziwny sposób, potrafi otwierać Jego serce na brata. I nawet pustelnik, choć ucieka na samotnię, to jakże często jest odwiedzany przez spragnionych Boga braci. Znamy to z historii, z pięknych opisów życia anachoretów, którzy chętnie pomagali tym, którzy do nich przychodzili. Oni nie uciekali ze swojej pustelni do świata, ale byli otwarci na tych ludzi, którzy ze świata do nich przychodzili”.
„Ta otwarta na braci pustelnia Pawłowa jest szkołą nie tylko dla nas, paulinów, w niej uczymy się wszyscy. Uczymy się życia tym, co mówi Chrystus – kontynuował przeor Jasnej Góry – Nasze społeczeństwo jest targane różnymi zmaganiami zarówno na poziomie ekonomicznym, wspólnotowym, ale i politycznym. Zresztą wydarzenia ostatnich dni bardzo mocno nas dotykają, jak może społeczeństwo przeżywać różne doświadczenia i być nimi targane. Dzisiejsza uroczystość uczy nas, mimo tych codziennych zmagań, otwierania naszych serc dla bliźnich. (…) Pomyślmy o naszym świadectwie miłości chrześcijańskiej”.
W czasie Eucharystii ojcowie i bracia ponowili śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
Jutro, 16 stycznia, przypada święto Królowej Pustelników zatwierdzone przez Stolicę Apostolską jako wyraz wdzięczności za opiekę Maryi nad Zakonem Paulińskim. Podczas Mszy św. o godz. 11.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu wspólnota paulińska ponowi Akt Zawierzenia Zakonu Maryi.
*
Eucharystii o godz. 15.30 przewodniczył o. Melchior Królik, który witając zebranych na Mszy św. mówił: „Dzisiaj w naszej wspólnocie zakonnej obchodzimy uroczystość patronalną św. Pawła I Pustelnika, który żył bardzo dawno temu, bo na przełomie III i IV w., ale jest patronem i wzorem, ojcem duchownym Zakonu Paulinów, który powstał na początku XIII w., jako wzór człowieka, który oddał się całkowicie Bogu. Dlatego hasłem paulińskim jest to hasło ‘sam na sam z Bogiem’ – na wzór św. Pawła, który prawie 100 lat przeżył na pustyni z Bogiem, uciekł przed prześladowaniem, tak mu kazała roztropność, bo były straszne tortury, by wyrzec się Chrystusa, więc uciekł, by ocalić swoją wiarę. A ta wiara doprowadziła go do tego, że się rozmiłował w pustelnictwie, rozmiłował się w tym całkowitym oddaniu Panu Bogu”.
o. Stanisław Tomoń
BPJG / es
