Na Jasnej Górze, mimo jesieni, prowadzone są intensywne prace budowlane na bastionie Potockich nazywanym także od znajdującego się tam pomnika, bastionem o. Kordeckiego. Po ich zakończeniu zostanie wytyczona nowa, krótsza droga ze szczytu na plac, z której będą korzystać księża rozdający Komunię świętą.
– Od dawna istniała potrzeba skrócenia tej drogi – powiedział o. Czesław Brud, administrator klasztoru. Do tej pory księża musieli przebyć bardzo długą, okrężną trasę, by dotrzeć do wiernych zgromadzonych na placu. – Teraz będzie to znacznie łatwiejsze i skróci długość celebry – podkreślił paulin.
O. Brud dodał, że pierwotny zakres prac prowadzonych na bastionie Potockich był znacznie mniejszy od obecnie wykonywanych, ale dzięki tym działaniom mury zostały znacznie wzmocnione i odkryte zostały kolejne tajemnice jasnogórskiej fortecy.
Przy okazji prac odsłonięte i zabezpieczone zostaną lica bastionu i wcześniejszych założeń obronnych klasztoru. Konserwacji poddane zostaną fragmenty dawnych murów, korytarzy a także kazamaty.
W centralnej części bastionu Potockich znajduje się wykonany ze spiżu w 1859 r. pomnik bohaterskiego obrońcy Jasnej Góry o. Augustyna Kordeckiego.
W okresie potopu szwedzkiego forteca miała kształt prostokąta, jej obwód wynosił 470 m. Wówczas usypano też wysokie wały. Twierdza miała tzw. kazamaty i murowane skarpy. Jak na tamte czasy uznawana była za nowoczesną, choć niedużą.
W kolejnych latach twierdzę zbrojono. Przybywało urządzeń obronnych a na początku XVIII w. otoczono klasztor palisadą. Na te prace składali się często magnaci, dlatego bastiony noszą podwójne nazwy. Bastion południowo-wschodni nazywany jest: św. Jakuba, królewski albo Potockich, bo w 1740 r. hetman Józef Potocki wyłożył na jego przebudowę 10 tys. dukatów.
Mury obronne rozebrano do wysokości I piętra w 1813 r. na rozkaz cara Aleksandra I, który widział w klasztorze miejsce rodzących się idei niepodległościowych. Trzydzieści lat później Mikołaj I Romanow odbudował je jako dowód rzekomego wspierania i życzliwości dla klasztoru. W tym kształcie założenia obronne przetrwały do dziś.
W latach 90. XX w. wyremontowano bastion św. Rocha, odsłonięto jego pierwotny wygląd ukazując oryginalne mury pamiętające sławne oblężenie szwedzkie Jasnej Góry w czasie „potopu” w 1655r. i postanowiono go wyeksponować. W tzw. zasypie ziemnym, między oboma licami murów, urządzono muzeum „Skarbiec pamięci Narodu”, gdzie zgromadzone są różnorodne wota z dawnych wieków, jak i te współczesne, jest np. nagroda Nobla Lecha Wałęsy, oraz słynny wielki długopis, którym podpisywał Porozumienia Sierpniowe w 1980 r. czy pamiątki z katastrofy smoleńskiej.
Na Bastionie św. Trójcy od 1999 r. stoi pomnik św. Jana Pawła II. Intensywne prace od wielu lat trwają także na Bastionie św. Barbary.
KAI/pk
Za: www.deon.pl