„Jest zauważalna tendencja zwyżkowa i z roku na rok na tej pielgrzymce ta liczba nas wzrasta” – mówi Elżbieta Hurman
„Istotą naszego życia jest życie indywidualne. My jesteśmy w świecie, choć poprzez konsekrację jesteśmy też wyłączone ze świata – wyjaśnia Elżbieta Hurman – Życie prowadzimy jakby bardziej ukryte w Bogu, bo tego nie widać na zewnątrz, natomiast stan jako taki, nie jest stanem ukrytym. I powiem od razu, że jeżeli ktoś by formował dziewice konsekrowane do życia ukrytego w tym pełnym tego słowa znaczeniu, to popełnia błąd”.
Dziewice konsekrowane zobowiązują się do życia w czystości, aby bardziej kochać Chrystusa i lepiej służyć bliźnim. Przykładem swojego życia pokazują, jak służyć Bogu w codzienności, w pracy, w miejscu, gdzie mieszkają, wśród osób, które spotykają każdego dnia. Świadczą o swojej miłości do Jezusa poprzez postawę, zachowanie, rozmowy.
„Jesteśmy w większości w środowiskach świeckich, tam, gdzie Pan Bóg nas stawia według naszego wykształcenia, naszych charyzmatów indywidualnych, i tam mamy iść i głosić, jak mówi hasło nowego roku duszpasterskiego, na różne sposoby oczywiście, nieraz niekoniecznie słowem a bardziej czynem. To jest nasze zadanie, nasze posłanie” – mówi Elżbieta Hurman.
„Jestem dziewicą konsekrowaną, konsekrację miałam 3,5 roku temu. Dlaczego wybrałam tę drogę? Bo się bardzo zakochałam w Jezusie i nie wyobrażam sobie życia bez Niego” – wyznaje Jolanta Hałczyńska
„Droga poszukiwania swojego miejsca była bardzo długa – opowiada dalej – Oparta była o spowiednika, który już prawie od 15 lat mnie prowadzi. Trafiła mi się książka ‘Duchowość osób konsekrowanych’ i tak krok po kroku, kiedy czytałam, odkrywałam, że to jest właśnie to”.
Stan dziewic i wdów konsekrowanych z roku na rok rozwija się. Jest coraz więcej powołań, nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. „Trzeba to widzieć jako znak czasów – wskazuje Elżbieta Hurman – Historia zatoczyła pewne koło, i to, co było u początków Kościoła, dzisiaj na nowo się odrodziło. W pierwszych wiekach Kościoła, zarówno forma stanu dziewic i stanu wdów, to były pierwsze, pierwotne formy życia poświęconego Panu Bogu, choć wydaje się, że zakony istniały od wieków, ale one powstawały już później”.
Mszy św. odprawionej o godz. 11.00 przed Cudownym Obrazem przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
Homilię wygłosił bp Kazimierz Gurda
„Drogie panie należące z stanu wdów i dziewic, jesteście wezwane do realizacji tak wzniosłego zadania, tak wzniosłej misji na mocy Chrztu Świętego i na mocy konsekracji – podkreślił biskup – Nie trzeba dzisiaj jechać do Indii, wystarczy mówić o swojej wierze w Jezusa, wystarczy przypominać Jego słowa, wystarczy opowiadać o Jego życiu, o Jego czynach do swoich najbliższych, do swojego otoczenia. Bycie osobą konsekrowaną zobowiązuje przede wszystkim do mówienia o Bogu, o Jego miłości, o Jego miłosierdziu”.
*
Pielgrzymka rozpoczęła się w Kaplicy Różańcowej, gdzie miało miejsce spotkanie z bp Kazimierzem Gurdą oraz z ks. dr hab. Bogusławem Migutem, prof. KUL. Po południu podsumowania pielgrzymki dokonał ks. Arkadiusz Okroj, przewodniczący Podkomisji KEP ds. Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego.
Pielgrzymkę poprzedziły rekolekcje w dniach 1-2 grudnia. Nauki dla stanu dziewic konsekrowanych głosił ks. dr hab. Bogusław Migut, prof. KUL pod hasłem: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary” (Mt 9,13). Dla kandydatek do stanu dziewic rekolekcje poprowadził ks. dr Arkadiusz Okroj, przewodniczący Podkomisji KEP ds. IFŻK pod hasłem: „Przez Chrystusa, z Chrystusem, w Chrystusie”. Do wdów konsekrowanych i kandydatek mówił o. Wiesław Łyko OMI pod hasłem: „Od «modlić się, aby żyć» do «żyć, aby się modlić» – dynamizm modlitwy w życiu i misji wdowy konsekrowanej”.
o. Stanisław Tomon
BPJG / mn
Więcej na: www.jasnagora.com