– Mamy zwyczaj w ważnych momentach zgromadzenia przybywać na Jasną Górę, która ma dla nas szczególne znaczenie – podkreślają siostry św. Feliksa z Kantalicjo. W tym roku obchodzą jubileusz stulecia prowincji warszawskiej, która jest pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski. – W mniejszych grupach odbywamy teraz pielgrzymki dziękczynne, podążając śladami założycielek – powiedziała s. Maria Fidelia Janas.
– Tutaj przybywała nasza założycielka M.Maria Angela Truszkowska, tutaj w XIX w. w klasztorze paulinów miałyśmy nawet dwa małe pokoiki, gdzie była skromna ochronka – wyjaśniła s. Maria. Dodała, że „tu Matka często się zatrzymywała, przybywały też inne siostry”. – I my przybywamy do Maryi, która jest uważana za fundatorkę zgromadzenia, bo właśnie przed Obrazem Matki Bożej Częstochowskiej 21 XI 1855 r. Matka Angela ze swoją kuzynką, M. Weroniką, ofiarowały się Matce Bożej na służbę Pana Jezusa – podkreśliła
Felicjanka dodała także, że założycielka, której duchowym ojcem był bł. Honorat Koźmiński, pozostawiła także wiele modlitw do Matki Bożej Jasnogórskiej, Pani Narodu Polskiego.
Prowincja Matki Bożej Królowej Polski została utworzona 4 października 1922 r. jako wotum za odzyskanie przez Polskę niepodległości i powrót sióstr do Warszawy, skąd za udział w powstaniu styczniowym zostały wypędzone.
Jest jedną z trzech Zgromadzenia Sióstr Świętego Feliksa z Kantalicjo w Polsce. Charyzmatem felicjanek jest kult Eucharystii w duchu wynagrodzenia i kult Niepokalanego Serca Maryi. Siostry pracują m.in. jako: katechetki, nauczycielki, pielęgniarki, terapeutki i opiekunki osób starszych. Przy każdym domu zakonnym udzielana jest pomoc charytatywna na rzecz ubogich. W Rosji w Niżnym Nowogrodzie Siostry prowadzą parafialną Caritas. W Warszawie prowadzona jest jadłodajnia dla bezdomnych i innych ubogich.
Izabela Tyras @JasnaGóraNews