„Jak zostać świętym”. Nowy film o św. O. Stanisławie Papczyńskim

Premiera filmu „Jak zostać świętym – historia św. Stanisława Papczyńskiego” odbyła się 1 lutego – w GOK w Podegrodziu. Przybyło na nią bardzo wiele osób. Wziął w niej udział m.in. ks. Jan Rokosz MIC – inicjator i koordynator filmu, ks. Łukasz Wiśniewski MIC – dyrektor Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich, reżyserka i autorka scenariusza Agnieszka Dzieduszycka-Manikowska oraz odtwórcy głównych ról. Wszystkich powitał podegrodzki proboszcz ks. prał. Józef Wałaszek.

To mieszkańcom Podegrodzia i okolic twórcy filmu dziękowali za bezinteresowną pomoc, podkreślając, że bez nich ten film by nie powstał. – Kiedy zrodziło się pytanie, jakie miejsce wybrać na premierę tego filmu, to nie było wątpliwości, że to musi być Podegrodzie, bo tu wszystko się zaczęło. W jakiś sposób chcemy spłacać dług wdzięczności, my marianie, razem z czcicielami św. o. Stanisława Papczyńskiego skupionymi w sanktuarium na Mariankach wobec Podegrodzia, wobec tego, że prawie każdego roku przyjeżdżacie na nasze uroczystości, za wasze zaangażowanie nie tylko w ten film, ale także na wielu innych polach na czele z ks. prał. Józefem Wałaszkiem, któremu należą się ogromne brawa – mówił ks. Jan Rokosz. Tłumaczył, dlaczego film nosi tytuł „Jak zostać świętym”. – Kiedyś pokazałem ten film grupie młodzieży, bo to do niej i do dzieci przede wszystkim jest skierowany, choć widać, że i dorośli mają radość z jego oglądania. Zadałem im pytanie, jaki tytuł by mu nadali i wtedy chłopiec, może 7-letni, powiedział: „Jak zostać świętym”. To najlepszy tytuł dla tego filmu – dodał.

Film jest nie tylko fabularyzowaną biografią św. o. Papczyńskiego, ale także pokazuje, jak uporem, pracowitością, konsekwencją, podążaniem za natchnieniami Ducha Świętego i z Bożą pomocą dokonuje się wielkich dzieł – Cudów. Tych w filmie jest wiele, bo Bóg wielokrotnie ratował życie najpierw Janka, a potem o. Stanisława, ale także dokonywał cudów za jego przyczyną. W ciągu jego życia i po śmierci. Film też pokazuje, jak prosty chłopak z Podegrodzia, wyrzucony ze szkoły z powodu braku zdolności, stał się jednym z najwybitniejszych umysłów w Polsce w XVII wieku, doradcą króla Jana III Sobieskiego i spowiednikiem m.in. przyszłego papieża Innocentego XII.

Ks. Jan Rokosz marzy, by o św. o. Stanisławie Papczyńskim powstał jeszcze jeden film na duży ekran, oglądany we wszystkich kinach w Polsce. – Jeśli Pan Bóg wydobył z zapomnienia waszego rodaka, a naszego założyciela, założyciela Zgromadzenia Księży Marianów, po ponad 300 latach, to oznacza, że ten święty ma coś tak ważnego do powiedzenia współczesnemu człowiekowi poprzez swoje życie i poprzez swoje nauczanie, o czym nie dość przypominają inni święci, albo Bóg właśnie jego wybrał, aby orędował i pomagał współczesnemu człowiekowi – tłumaczył ks. Jan Rokosz.

Film „Jak zostać świętym” jest dostępny na płytach DVD. Można go nabyć m.in. w Gminnym Ośrodku Kultury w Podegrodziu, ale także w sanktuarium św. O. Stanisława Papczyńskiego na Mariankach.

Za: www.marianie.pl

Wpisy powiązane

Kraków: podopieczni Dzieła Pomocy św. Ojca Pio potrzebują zimowej odzieży

Halina Frąckowiak gościem specjalnym tegorocznej Żywej Szopki w Krakowie

Pola Lednickie: 9. rocznica śmierci o. Jana Góry OP