Czuwanie rozpoczęła procesja, która przy armatnim wystrzale Bractwa Kurkowego, biciu lednickiego dzwonu i śpiewie Bogurodzicy przeszła Drogą III Tysiąclecia pod Bramę Rybę. Jak co roku na jej czele niesiono krzyż ŚDM w Częstochowie. Ponadto figurę Matki Bożej Fatimskiej i relikwie św. Wojciecha, Pięciu Braci Męczenników, świętych dominikańskich i bł. Bogumiła, jednego z pierwszych arcybiskupów gnieźnieńskich. Młodych witał Prymas Polski abp Wojciech Polak, który przekonywał, że do szczęścia potrzebne są nie facebookowe lajki, ale prawdziwa wspólnota i obecność.
“Przemierzyliście konkretną drogę, by tu dotrzeć. Nie jesteście więc – jak napisał w tegorocznym orędziu do młodych papież Franciszek – młodymi kanapowymi. By czuć się dobrze nie potrzebujecie żadnej kanapy, ale wspólnoty. By czuć się dobrze nie potrzebujecie komórki czy facebooka, ale spotkania. By czuć się dobrze potrzebujecie Jezusa i nawzajem siebie. Potrzebujecie Jezusa i Kościoła. Dlatego wybraliście się w drogę na Lednicę. Dlatego jesteśmy razem” – mówił Prymas Polski.
Przypomniał też za śp. o. Janem Górą, że Lednica to Jezus, który chodzi nad brzegiem pobliskiego Jeziora Lednickiego.
“On i dziś przychodzi do nas ze swoim Słowem. Przychodzi z chlebem połamanym w dłoniach. Przychodzi w twarzy stojących obok mnie ludzi, moich sióstr i braci” – tłumaczył abp Polak dodając, że wraz z Nim przychodzi Maryja – Jego i nasza Matka, kobieta odważna, kobieta nadziei.
“W Nią się wpatrujemy, spoglądając już stąd z Lednicy w kierunku Panamy, w kierunku następnych Światowych Dni Młodzieży. Spoglądamy w przyszłość, bo wiemy, że ona należy do tych, którzy kochają, którzy idą, by dawać innym nadzieję. Idź i kochaj!” – mówił Prymas Polski.
Maryjnych charakter tegorocznego spotkania podkreślało wiele symboli. Młodzi otrzymali m.in. różańce – “towarzyszy drogi”. Specjalny różaniec podarował Lednicy także papież Franciszek. Papieski prezent dosłownie sfrunął z nieba wraz z płk. Krzysztofem Szopińskim, który na Polach Lednickich wylądował ze spadochronem.
Pod Bramą Rybą obecne były także kopie wizerunków Matki Bożej Jasnogórskiej i Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, które uczestnicy spotkania powitali leżąc krzyżem – w geście szacunku, uwielbienia i wdzięczności za wielowiekową obecność Maryi na ziemiach Polski. Drogą III Tysiąclecia przewieziono także puste ramy jasnogórskiego obrazu, nawiązując w ten sposób do ich peregrynacji po Polsce w latach 60., kiedy władze PRL-u aresztowały obraz Czarnej Madonny.
Symboliczny był także drugi lednicki prezent – puzzle symbolizujące wspólnotę. Każdy uczestnik otrzymał dwa elementy, które przed adoracją wręczył osobie, którą – jak instruowali organizatorzy – wskaże mu Duch Święty. Specjalne symbole wręczono także księżom i siostrom zakonnym. Kapłani otrzymali ryngraf z Matką Bożą Niezawodnej Nadziei z Jamnej, który towarzyszył polskim rycerzom, powstańcom i patriotom. Siostrom zakonnym podarowano chustę z nadrukiem wizerunku Maryi.
Przed oficjalnym rozpoczęciem spotkania Drogą III Tysiąclecia przeszła także procesja lednickich orłów. Młodzież wysłuchała ponadto krótkiej konferencji o. Pawła Krupy OP, który nawiązując do hasła czuwania podkreślił, że to właśnie miłość jest kluczem do świętości. Jak co roku na Polach Lednickich nie brakowało też tańców i śpiewu. Młodzież miała również możliwość skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania oraz porozmawiać z ewangelizatorami, wśród których byli między innymi klerycy gnieźnieńskiego seminarium duchownego. Czynny był także specjalny namiot ŚDM Panama. Na Pola dotarł też 12. Lednicki Maraton, który jak co roku wyruszył spod poznańskich Krzyży. Biegło 130 osób. Młodzi obejrzeli także dwie inscenizacje opowiadające o spotkaniu Maryi z Elżbietą i Zacheusza z Jezusem. W nawiązaniu do pierwszej do sektorów ruszyły obecne na Polach siostry zakonne z różnych zgromadzeń, by zbierając imiona uczestników i kładąc im rękę na ramieniu prosić – idź i kochaj!
O zachodzie słońca na Polach Lednickich rozpoczęła się Eucharystia pod przewodnictwem metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego. Mszę św. koncelebrowali m.in.: Prymas Polski abp Wojciech Polak oraz przybyli wraz z młodymi kapłani. W homilii bp Ryś zadał młodym jedno z najważniejszych życiowych pytań: czy są gotowi przyjąć miłość?
“To dzięki czemu będziesz naprawdę żył możesz tylko dostać. Nie możesz tego wyprodukować, zarobić. To miłość. Miłości się nie kupuje. Na miłość się nie zapracowuje. Miłość otrzymuje się jako dar. Wszystko inne możesz kupić, możesz zarobić, ale miłość musisz dostać. Jesteście gotowi przyjąć tą miłość, jaką Bóg was kocha? Jesteście gotowi usuwać z siebie strach przed tą miłością? Jesteście gotowi prosić Boga, by usunął w was wszystkie blokady? Wpuścicie Go do siebie? Bez tego nie będziecie żyli. To jest doświadczenie miłości – idź i kochaj!” – mówił bp Ryś.
Podkreślił również, że ta Boża miłość jest nie tylko bezinteresowna, ale i niezawodna.
“Cały świat może wam powiedzieć, że jesteście bezsensu, że jesteście niepotrzebni. Cały świat może wam to powiedzieć, tylko nie Bóg, bo Bóg za każdym razem mówi: kocham Cię, chcę Cię, potrzebuję Cię. Ta noc jest po, aby otworzyć się na to doświadczenie miłości Boga. Dajcie się pokochać Bogu” – zachęcał bp Ryś.
Biskup pomocniczy krakowski tłumaczył również młodym, że aby ich świadectwo było przekonujące dla świata muszą pokazać miłość między sobą, muszą pokazać jedność. O to właśnie – jak podkreślił kaznodzieja – modlił się w tym samym czasie w Rzymie papież Franciszek, żeby Kościół był jednym organizmem, taką wspólnotą ludzi, gdzie wszyscy nawzajem siebie potrzebujemy. “Młodzi zróbcie taki Kościół. Otwórzcie się na Ducha Świętego, który chce zrobić taki Kościół” – wezwał bp Ryś.
Pod Bramą Rybą wspominano także wielokrotnie inicjatorów lednickich spotkań – św. Jana Pawła II i śp. o. Jana Górę. W czasie wieczornej Godziny św. Jana Pawła swoimi wspomnieniami podzielił się z młodymi Prymas Polski abp Wojciech Polak.
“Ojciec Jan Góra uczył się od Jana Pawła II cierpliwie szukać człowieka. Wychodził do drugiego z wielką miłością i starał się w każdej i w każdym z nas zobaczyć tego, którego Chrystus potrzebuje. Często powtarzał, żebyśmy nie byli bezrobotni. Myślę, ze zapalał nas do tego, by otworzyć się na Chrystusa, a potem w Jego imię otwierać się na drugiego człowieka” – mówił Prymas. Prosił też młodych: “Wracajcie na Lednicę, by spotkać Chrystusa!”.
Jak co roku przesłanie do uczestników Lednicy skierował także papież Franciszek.
“Pozdrawiam młodych, którzy – jak co roku – licznie gromadzą się w Lednicy. Drodzy Przyjaciele, «Idź i kochaj!» – to motto waszego spotkania. Prowadzi Was Maryja, która usłyszawszy w sercu to wezwanie, wyruszyła do Elżbiety, aby dzielić się radością swojego spotkania z Bogiem i nieść konkretną pomoc. Odtąd jest ciągle w drodze, nieustannie nawiedza swoje dzieci i niesie im Chrystusa, swego Syna. Drugim patronem waszego spotkania jest Zacheusz, o którym opowiadałem Wam podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, zachęcając do odwagi w poszukiwaniu Jezusa i do otwarcia Mu drzwi Waszego serca. Dziś Pan Jezus kieruje do Was te same słowa, które wypowiedział do Zacheusza: «zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w Twoim domu» (Łk 19, 5). Chce do Was przyjść i posłać was do braci, abyście dzielili się Jego miłością. Wie, że to nie jest to łatwe, dlatego zsyła Wam Ducha Świętego, który napełni Was Jego mocą. Proście Go o odwagę. Proście Go, aby pomógł Wam burzyć dzielące Was mury i uzdolnił do rozumienia siebie nawzajem, do budowania jedności wszystkich ludzi. Wszystkich Was, którzy gromadzicie się nad Jeziorem Lednickim, u źródeł chrzcielnych Polski, zawierzam opiece Maryi i z serca błogosławię” – mówił w przesłaniu papież.
Kilka słów pozdrowienia skierował do młodych także abp José Domingo Ulloa Mendieta z Panamy, gdzie odbędą się kolejne Światowe Dni Młodzieży.
“Drodzy młodzi Polacy z Lednicy zgromadzeni, aby modlić się i pogłębiać swoją chrześcijańską tożsamość. Z Panamy, gdzie odbędą się kolejne Światowe Dni Młodzieży, przesyłamy wam najserdeczniejsze pozdrowienia i zapewniamy, że czekamy na każdego z was, aby na naszej ziemi modlić się razem i dzielić się naszym spotkaniem z Jezusem, przez ręce Maryi, razem z następcą św. Piotra. Prosimy was o modlitwę, aby następne Światowe Dni Młodzieży przyniosły obfite dary. Błogosławieństwa dla każdego z was! I pamiętajcie, czekamy w Panamie od 22 do 27 stycznia 2019 roku” – zapraszał abp José Domingo Ulloa Mendieta” – mówił do lednickiej młodzieży arcybiskup Panamy.
W trzeciej części spotkania pielgrzymi przeżyli Misterium Odwagi – na krótką chwilę wszyscy odwrócili się w stronę repliki krzyża z Giewontu, a światła zgasły. Zwrócili się w kierunku krzyża, pozwalając mu zabrać wszystko, co wprowadza podziały i mury.
Przed północą Pola Lednickie się wyciszyły i rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu przygotowująca młodzież się do aktu wyboru Chrystusa. Jak co roku symbolem tej deklaracji było przejście przez Bramę Rybę, które zakończyło lednickie spotkanie już w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.
KAI/kk
Za: www.deon.pl