Ich modlitwa podtrzymuje świat – polskie mniszki z zakonów klauzurowych

Siostry zakonów kontemplacyjnych, zwanych także klauzurowymi, stanowią niewielki odsetek wszystkich sióstr zakonnych. W Polsce jest ok. 1220 mniszek, na ogólną liczbę 16 tys. sióstr zakonnych, czyli stanowią zaledwie 8 procent. Jednak ta forma życia konsekrowanego ma swoje szczególne miejsce w Kościele i wciąż nie brakuje kobiet, które pragną służyć Bogu i ludziom w klasztorze zamkniętym, „za kratami”. Papież Jan Paweł II przypominał: „Kościół i świat otrzymują niemało światła i mocy od Pana dzięki ich ukrytemu i modlitewnemu życiu”. 2 lutego Kościół obchodzi Dzień Życia Konsekrowanego.

Zakonami klauzurowymi nazywa się te zakony, w których obowiązuje zakaz wychodzenia na zewnątrz, tj. poza teren klasztoru. Sama nazwa – klauzura wywodzi się z łaciny, gdzie „claudere” oznacza zamykać, ogradzać.

Pierwszym żeńskim klasztorem założonym na ziemiach polskich był klasztor benedyktynek. Ufundował go w XI w. Bolesław Chrobry dla swojej córki. Do najstarszych zakonów kontemplacyjnych działających w Polsce należą poza tym klaryski, karmelitanki, wizytki i benedyktynki-sakramentki. Ale w ostatnich latach pojawiły się w Polsce nowe wspólnoty monastyczne: betlejemitki (1998 r.), wspólnoty jerozolimskie (2006 r.) i anuncjatki (2009 r.). Ogółem w naszym kraju jest blisko 20 zakonów kontemplacyjnych – 13 zrzesza Konferencja Wyższych Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych, 6 jest poza tą strukturą.

Ile jest mniszek w Polsce?

Mimo ogólnego spadku powołań, co roku do zakonów kontemplacyjnych zgłaszają się nowe kobiety, pragnące wieść życie modlitwy i kontemplacji w ciszy klasztornych murów. W ubiegłym roku do furt tych klasztorów zapukało 26 osób, czyli o 7 więcej niż roku 2021. W 2022 r. formację w nowicjacie odbywały 32 kobiety, pięć lat wcześniej (2018 r.) było ich o 3 więcej. Liczba nowicjuszek w ostatnich latach utrzymuje się więc na dość stałym poziomie, choć porównując z pierwszymi latami XXI wieku spadła o przeszło połowę: w latach 2000-2007 formację w nowicjacie przeżywało przeciętnie od 60 do 80 kobiet (rekordowo 81 – w 2001 i 2003 roku). Według statystyk Konferencji, z ogólnej liczby 1165 mniszek w klasztorach (wraz z nowicjuszkami i postulantkami) większość złożyła już śluby wieczyste – 1062 siostry.

Dane powyższe dotyczą zakonów zrzeszonych w Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych. W Polsce jest jeszcze 6 domów zakonnych nieuwzględnionych w statystyce (poza KPŻKK), w których żyje ok. 50 mniszek. Można więc powiedzieć, że ogółem we wszystkich klasztorach żyje obecnie ok. 1220 mniszek.

Najliczniejszy jest zakon karmelitanek bosych – jest ich 427. Na drugim miejscu plasują się klaryski, łącznie z klaryskami od wieczystej adoracji jest ich 245. Sióstr bernardynek jest 142.

Najwięcej klasztorów na naszych ziemiach mają karmelitanki – 28. Trzy gałęzie klarysek (klaryski kapucynki, klaryski i klaryski od wieczystej adoracji) – 21, benedyktynki wraz z benedyktynkami sakramentkami mają 13 domów, a bernardynki 9.

Panny mądre

Socjolodzy religii zwracają uwagę, że często surowy klasztorny reżim przyciąga kobiety wykształcone, intelektualistki, które osiągnąwszy sukcesy w pracy zawodowej, a czasem także pozycję materialną, nagle poczuły duchową pustkę i potrzebę poświęcenia życia głębszym wartościom. Panuje nawet opinia, że za kratami klasztorów kontemplacyjnych żyją kobiety mądre, piękne i wykształcone. I nie jest to „ucieczka ze świata”, lecz raczej świadectwo, że istnieją wartości, którym warto poświęcić życie; dla wielu ludzi poza klasztorem – dowód na istnienie Boga. Ojciec Święty Jan Paweł II w liście apostolskim do osób konsekrowanych z okazji Roku Maryjnego w 1988 napisał: „Świat potrzebuje Waszego «ukrycia z Chrystusem w Bogu», nawet jeżeli nieraz krytykuje formy klasztornej klauzury”.

Jak żyją mniszki?

Siostry żyją za klauzurą, w miejscu, do którego nie mają wstępu osoby z zewnątrz. Same też nie opuszczają klasztoru, chyba że w wyjątkowych wypadkach, jak konieczność leczenia czy pogrzeb w rodzinie.

Mieszkają w małych wspólnotach, aby życie zakonne było bardziej rodzinne, dlatego w Polsce żyją w blisko 90 klasztorach. Reformatorka zakonu karmelitańskiego św. Teresa z Avila chciała, aby wspólnoty liczyły tylko 13 osób; obecnie, zgodnie z konstytucjami, każdy dom karmelitański może mieć maksymalnie 21 mniszek. Zakonnice starają się, by siostry były też w różnym wieku, co daje namiastkę wielopokoleniowej rodziny. Klasztory najczęściej położone są w pięknych przyrodniczo miejscach, a wiele z nich stanowi zabytki wysokiej klasy.

Czym się zajmują?

Większość czasu mniszki poświęcają modlitwie, adoracji i kontemplacji. Kilka razy dziennie zgodnie z zakonną regułą odmawiają modlitwy brewiarzowe. W wielu zakonach starają się zachować bezwzględną ciszę, unikając rozmów. Ale nie wyłączają się ze świata, śledzą wiadomości głównie w telewizji, dbając by intencje modlitewne obejmowały współczesne cierpienia świata. Na stronie internetowej zakonów kontemplacyjnych zawsze znajduje się „skrzynka intencji”, gdzie drogą mailową można przekazać konkretną prośbę o modlitwę. Wiele osób kieruje prośby listownie, ale niektórzy szukają kontaktu bezpośredniego, w klasztornej rozmównicy, gdzie można przez kratę porozmawiać z mniszką. Wierni cenią sobie wstawiennictwo mniszek, znają skuteczność ich modlitw, a dla zakonnic to jeszcze jeden powód do dziękczynienia Panu i do radości, bo mniszki, z którymi możemy porozmawiać przez kratę, robią wrażenie szczęśliwych.

Św. Benedykt z Nursji, żyjący w VI w., zwracał uwagę w regule zakonnej, że praca fizyczna sprzyja moralnej dyscyplinie, bezczynność́ natomiast to wróg duszy. Dlatego ilości czasu przeznaczonego na modlitwę powinien odpowiadać czas przeznaczony na pracę. Klasztory często mają własne ogrody, sady, a nawet całe gospodarstwa zaspokajające potrzeby mniszek. Ale zakonnice zajmują się też pracą, która przynosi dochód: wypiekają opłatki, haftują ręcznie i maszynowo szaty liturgiczne czy sztandary, np. dla szkół, malują obrazy, piszą książki, tłumaczą. Praca zarobkowa sióstr jest jednak często niewystarczająca, zwłaszcza że stare, zabytkowe klasztory wymagają remontów. Z pomocą mniszkom przychodzą wtedy diecezje.

„Niech się więc umocnią wszystkie dusze konsekrowane do życia kontemplacyjnego, ponieważ Kościół i świat, który Kościół winien ewangelizować, otrzymują niemało światła i mocy od Pana dzięki ich ukrytemu i modlitewnemu życiu” – podkreślił św. Jan Paweł II w liście apostolskim „Litterae Encyclicae” adresowanym do wszystkich osób konsekrowanych z okazji Roku Maryjnego (1988 r.).

***

Konferencja Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych (KPŻKK) powstała w 1956 r. z inicjatywy prymasa Wyszyńskiego. Miała skonsolidować zakony klauzurowe w obliczu prześladowań ówczesnych władz. Zrzesza 83 przełożone klasztorów kontemplacyjnych, należących do 13 rodzin zakonnych. Są to: benedyktynki, benedyktynki sakramentki, bernardynki, dominikanki, kamedułki, karmelitanki, klaryski kapucynki, klaryski, klaryski od wieczystej adoracji, norbertanki, redemptorystki, wizytki, anuncjatki. Od roku 2021 jej przewodniczącą jest matka Teresa Wrona, karmelitanka bosa z Częstochowy, a jej zastępczynią matka Elżbieta Sander, klaryska z Krakowa.

Dzień Życia Konsekrowanego, obchodzony 2 lutego w święto Ofiarowania Pańskiego, został ustanowiony przez papieża Jana Pawła II w 1997 r. Ofiary zbierane na tacę w tym dniu są przeznaczone na wsparcie zakonów klauzurowych.

gie / Warszawa
KAI

Wpisy powiązane

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży