Po raz kolejny Góra Kalwaria powróciła do swej sarmackiej przeszłości, do wielkopostnej tradycji wspólnego przeżywania Drogi Krzyżowej, tradycji zapoczątkowanej tu już w XVII wieku, kiedy Nowa Jerozolima, jak wówczas nazywano założoną w 1670 roku przez bp. Stefana Wierzbowskiego miejscowość, była najważniejszym sanktuarium pasyjnym na terenie Mazowsza, a może i całej ówczesnej, ogromnej Polski, Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
Aż do rozbiorów cieszyła się sławą religijnej stolicy Mazowsza. Została ulokowana na planie krzyża, a jej plan ulic miał odtwarzać schemat ulic prawdziwej Jerozolimy. Do kalwaryjskich kapliczek przez lata ciągnęły tłumy rozmodlonych pątników. Od założenia miasta wszyscy mieszczanie zobowiązani byli do modlitw, do czynnego uczestnictwa w misteriach, Drogach Krzyżowych, adoracjach i do tworzenia bractw religijnych.
W czasie zaborów Nowa Jerozolima, w jej pasyjnym wymiarze, została zniszczona i zapomniana. Zakony będące w mieście uległy kasacie, kościoły pozamykano, rozwiązano bractwa, zniszczono kapliczki. Aby nazwa miejscowości nie kojarzyła się z Jerozolimą, powrócono do starej nazwy: Góra. Dziś po pasyjnych stacjach nie pozostał nawet ślad, a z ponad setki kapliczek i dróżek pamiętających kanonizowanego w ubiegłym roku św. O. Stanisława Papczyńskiego ocalało tylko kilka zgruchotanych rzeźb i fundamentów budowli. Ocalał także Wieczernik, będący pierwszą stacją drogi krzyżowej. Przy nim żył i nauczał św. Stanisław Papczyński, założyciel zakonu marianów i wielki czciciel Chrystusa cierpiącego.
Tradycja wystawiania Misterium Męki Pańskiej przywrócona została w 2010 roku. Wydarzenie objął honorowym patronatem kard. Kazimierz Nycz.
Aktorami w Misterium byli, jak co roku, mieszkańcy Góry Kalwarii – wszystkich środowisk i zawodów. Włączyli się nawet przedstawiciele władz samorządowych. Burmistrz Arkadiusz Strzyżewski stał się burmistrzem XVIII-wiecznej Góry Kalwarii, jego zastępca – wiceburmistrz Mateusz Baj – pisarzem miejskim. Przewodniczący Rady Miejskiej Jan Rokita wcielił się w miejskiego woźnego, zaś radny Wojciech Kochański zagrał architekta Nowej Jerozolimy. W rolach głównych Misterium wystąpili gminni radni: Jakub Rącz (jako Jezus) i Wojciech Kochański (jako Szymon z Cyreny).
Misterium rozpoczęła scena historyczna, odwołująca się do tradycji wpisywania wyroku wydanego na Jezusa do akt miejskich – odczytany został „Dekret Piłata”, pochodzący z 1761 roku. Następnie kilkudziesięciu mieszkańców miasta i okolic w strojach jerozolimskiego ludu i dostojników, rzymskich panów i żołnierzy odegrało wielkopiątkowe wydarzenia, rozpoczynając od zaparcia się Piotra i sądu Piłata nad Jezusem, poprzez Drogę Krzyżową aż do Ukrzyżowania. Zabrzmiały przejmujące pieśni, autorstwa poety i pieśniarza Jacka Kowalskiego, napisane specjalnie dla Misterium. Nowością w stosunku do poprzednich lat było wplecenie w Misterium nabożeństw – „Gorzkich żali” i „Koronki do Miłosierdzia Bożego”.
Stroje, dekoracje, rekwizyty zostały wykonane podczas wielotygodniowych przygotowań własnymi siłami Bractwa Misterium Męki Pańskiej, które zostało założone właśnie dla kultywowania duchowości pasyjnej i działa przy sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Mariankach. Reżyserem spektaklu był Łukasz Głodek.
Za: www.marianie.pl