Prace dotyczą nie tylko samego budynku klasztoru, ale także kościoła, stąd właściwszym byłoby mówienie o kompleksowym odnawianiu budynków franciszkańskich.
Na pierwszy rzut oka widać zmiany, bowiem kościół i klasztor okopane są dokoła, co związane jest z osuszaniem murów. U zbiegu kościoła i klasztoru, na tzw. „Syjonie” prowadzone są działania związane z powstawaniem nowej biblioteki.
W kościele natomiast wymieniono część okien, założono ogrzewanie pod ławkami oraz odnawiany jest ołtarz główny. Prace posuwają się szybko do przodu, a ich efekt widać gołym okiem.
Należy oczekiwać, że piękny gnieźnieński kościół wkrótce odzyska swą dawną świetność i będzie mógł konkurować z niezwykłym kościołem franciszkańskim w Poznaniu, który, zgodnie z opiniami mieszkańców Wielkopolski, jest – obok Fary – najświetniejszą poznańską świątynią.
fr. Mateusz Stachowski OFMConv
Rzecznik Prowincji św. Maksymiliana