Dzień Życia Konsekrowanego w diecezjach

Białystok

Archidiecezjalne obchody Dnia Życia Konsekrowanego

„Ofiarowanie i poświęcenie swojego życia w imię Boga ma szczególną wartość. Tego nas uczy spotkanie z osobami konsekrowanymi” – mówił abp Józef Guzdek w święto Ofiarowania Pańskiego, obchodzone w Kościele jako Dzień Życia Konsekrowanego. Podczas Mszy św. w archikatedrze białostockiej osoby konsekrowane odnowiły swoje śluby i przyrzeczenia.

Metropolita białostocki, przywołując w homilii słowa czytań liturgicznych dzisiejszego święta, podkreślał, że Bóg ofiarował swego Syna w ręce ludzi, którzy byli dobrzy bądź źli, przyjaźni lub wrodzy, a dziś powierza Chrystusa w nasze ręce.

„Dziś symbolem Chrystusa w naszych rękach jest świeca. Popatrzmy uważnie na swoje ręce i zastanówmy się, czy są to ręce przyjazne dla Jezusa? A może obojętne, a nawet odrzucające czy krzywdzące? Czy przez nasze grzechy nie przyczyniliśmy się do zgaszenia w naszych sercach płomienia Bożej łaski i miłości?” – pytał, zachęcając do rachunku sumienia z odpowiedzialności za powierzony nam w czasie chrztu św. skarb wiary.

Nawiązując do obchodzonego w Kościele Dnia Życia Konsekrowanego metropolita zaznaczał, że Bóg ofiarował swojego Syna także w dłonie osób konsekrowanych, które „w sposób szczególny stały się odpowiedzialne za niesienie Chrystusa, który jest Światłością świata, w obszary spowite ciemnością nieznajomości prawdy o Bogu bogatym w miłosierdzie. Dobre, szlachetne i pracowite dłonie sióstr i braci zakonnych, służąc Bogu, niosą pomoc duchową i materialną każdemu człowiekowi, który jej potrzebuje”.

Przypominając dzieła, które pełnią osoby poświęcone Bogu – pracujące w kraju i na misjach zagranicznych – wyjaśniał, że „ich serca płoną miłością do Boga i do ludzi”.

„Wolność i ofiara to dwie niezwykle ważne wartości w naszym życiu. Jednak to od zdolności do ofiary i poświęcenia zasadniczo zależy rozwój i szczęście poszczególnych ludzi, wspólnot małżeńskich i rodzinnych, a także wspólnoty narodowej. Nie wystarczy jednie mówić o wolności i prawach człowieka zapominając o wychowaniu do odpowiedzialności i ponoszenia ofiar w służbie najwyższym wartościom. W tej służbie motywacje są najważniejsze – siostrami zakonnymi i zakonnikami, którzy składając śluby zakonne: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, zaufali Bogu i oddali się do Jego wyłącznej dyspozycji” – wskazywał abp Guzdek, życząc, aby każdy, wypełniając swoje powołanie, był zdolny do poświęcania swojego życia i ponoszenia ofiar w służbie Bogu i bliźnim.

Po homilii siostry zakonne, księża pozostałe osoby konsekrowane odnowiły swoje śluby i przyrzeczenia.

„Dla mnie Dzień Życia Konsekrowanego jest okazją, by wyrazić wdzięczność Bogu za Jego prowadzenie na drodze powołania” – mówi s. Dominika Steć ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego. „W naszej wspólnocie zakonnej najważniejszym wydarzeniem dnia jest Eucharystia i odnowienie ślubów zakonnych. W miarę możliwości nie podejmujemy tego dnia prac, które możemy przełożyć na inny dzień, aby mieć więcej czasu na modlitwę – bycie z Bogiem, który nas powołał do swojej służby” – zaznacza i dodaje, że tego dnia siostry spędzają więcej czasu wspólnie – przy obiedzie, na rekreacji, bardziej uroczyście niż w inne dni.

„To taki duchowy oddech, przerywający codzienność, niejednokrotnie szarą. Jest to także okazja dla ludzi nas otaczających do złożenia nam życzeń. Mamy świadomość, jak wiele osób się za nas modli, za co także w tym dniu bardzo dziękujemy” – zaznacza s. Dominika.

W Archidiecezji Białostockiej posługę pełni 5 męskich i 15 żeńskich zgromadzeń zakonnych, w sumie ponad 200 osób konsekrowanych. Są również obecne wspólnoty i instytuty życia konsekrowanego oraz dziewice konsekrowane.

Siostry zakonne prowadzą domy pomocy społecznej, domy samotnej matki, świetlice dla dzieci oraz przedszkola i szkoły. Pracują jako katechetki, nauczycielki i wychowawczynie. Podejmują różne formy posługi jako zakrystianki, organistki, sekretarki i pielęgniarki. Obejmują swoją służbą, pracą i modlitwą osoby potrzebujące.

Księża Werbiści prowadzą parafię oraz dom rekolekcyjny w Kleosinie. Księża Salezjanie w Różanymstoku, oprócz parafii-sanktuarium, prowadzą placówkę opiekuńczo-wychowawczą o charakterze resocjalizacyjnym dla młodzieży niedostosowanej społecznie. Księża jezuici prowadzą parafię na peryferiach Białegostoku. Od niedawna w archidiecezji posługują także Księża Misjonarze Matki Bożej Pocieszenia.

Za: www.archibial.pl


Bielsko – Żywiec

Ks. Studenski do osób konsekrowanych: pytajmy Boga i róbmy rzeczy zwyczajne nadzwyczajnie

„Zamiast użalania się na sobą zróbmy coś: po prostu zapytajmy Pana Boga na modlitwie, co mamy robić” – zachęcił wikariusz generalny diecezji ks. Marek Studenski podczas Eucharystii 2 lutego 2023 r. z okazji święta Ofiarowania Pańskiego i Dnia Życia Konsekrowanego. Liturgia była sprawowana w sanktuarium św. Józefa Bilczewskiego w Wilamowicach. Duchowny wskazał na przykład czczonego w wilamowickiej świątyni świętego i przypomniał, że jego czasy obfitowały w niezwykle trudne sytuacje i kryzysy, jednak metropolita Lwowa traktował te wyzwania jako zadania do wykonania.

W sanktuarium modliło się około stu sióstr zakonnych ze zgromadzeń działających na terenie diecezji bielsko-żywieckiej. Obecni byli przełożeni zgromadzeń i instytutów zakonnych oraz stowarzyszeń apostolskich, które funkcjonują na Podbeskidziu. Modliły się konsekrowane dziewice i wdowy. Procesja ze świecami odbyła się w świątyni. Odnowiono śluby i przyrzeczenia zakonne. Przed Eucharystią adorację Najświętszego Sakramentu poprowadził o. Innocenty Kiełbasiewicz OFM, kierownik duchowy dziewic konsekrowanych w diecezji bielsko-żywieckiej.

W homilii ks. Studenski przyznał, że współczesne czasy obfitują we wzmożoną krytykę osób konsekrowanych, a duchowieństwo zmagać się musi na co dzień z falą hejtu i krytyki. Zarazem jednak zachęcił, by nie przeżywać pojawiających się problemów, lecz potraktować je jako zadanie.

„Nikt z nas nie wybierał czasu, w którym będzie realizował swoje powołanie i Pan Bóg chce, żebyśmy to, co dzisiaj mamy przyjęli jako zadanie, jako wyzwanie, a nie jako problem” – wyjaśnił i za papieżem Franciszkiem powtórzył, że Kościół jest dziś swoistym szpitalem polowym, a konsekrowani są właśnie na froncie walki duchowej.

Wskazał na postać św. abp. Bilczewskiego, który ponad 100 lat temu otworzył w swym rodzinnym mieście ochronkę, do dziś funkcjonującą i wychowującą kolejne pokolenia. „Narzekamy, nie raz się użalamy nad sobą, nie wiemy, co robić. No to zróbmy coś: po prostu zapytajmy Pana Boga na modlitwie, co mamy robić” – podkreślił i poradził „by nie silić się na jakieś wielkie dzieła”, lecz „wykonywać rzeczy zwyczajne w nadzwyczajny sposób”.

„W obrzędzie święceń kapłańskich diakonatu jest takie piękne zdanie, które mnie bardzo uspokaja: niech Bóg, który rozpoczął w tobie dobre dzieło, sam go dokona. Pan Bóg wszystkiego dokona. Ja się tylko muszę zdać na Niego, pozwolić się prowadzić i robić to, co do mnie należy” – zaznaczył.

„Nie do końca wszystko od nas zależy. Pan Bóg posłuży się naszymi cnotami, nawet naszą nieśmiałością, naszym rozmodleniem, naszą nieraz gadatliwością, tym, co my nazywamy wadami. Pan Bóg potrafi wykorzystać je do swojego dzieła” – zapewnił.

Pod koniec wikariusz generalny wręczył listy gratulacyjne osiemnastu siostrom zakonnym obchodzącym okrągłe jubileusze – 65-lecia, 60-lecia, 50-lecia, 40-lecia, 25-lecia – ślubów zakonnych. Wśród kapłanów przeżywających 65-lecie ślubów zakonnych znalazł się nieobecny na uroczystościach salezjanin ks. Aleksander Karkoszka SDB.

Eucharystię koncelebrowało kilkunastu kapłanów zakonnych, w tym referent ds. instytutów życia konsekrowanego dla zakonów i zgromadzeń męskich o. Ezdrasz Biesok OFM. Słowa podziękowania wypowiedziała na koniec referentka ds. instytutów życia konsekrowanego dla zakonów i zgromadzeń żeńskich s. Natalia Małgorzata Wałach CMBB.

Świąteczne spotkanie zakończyło wspólne kolędowanie przy stole. Wcześniej uczestnicy modlitwy mogli uczcić relikwie świetego z Wilamowic. O abp. Józefie Bilczewskim opowiedział kustosz sanktuarium ks. prałat Stanisław Morawa.

Na terenie diecezji bielsko-żywieckiej istnieje 60 klasztorów, należących do 30 żeńskich zgromadzeń zakonnych. Działa tu też 29 męskich domów zakonnych, należących do kilkunastu zgromadzeń męskich. Kapłani zakonni prowadzą 17 parafii na Podbeskidziu.

Więcej (zdjęcia) na: www.diecezja.bielsko.pl

 


Częstochowa

Abp Depo do osób życia konsekrowanego: wybierajmy Chrystusa

– Jesteśmy, aby potwierdzić prymat wiary w Boga, który jest zawsze pierwszy w porządku miłości i potwierdzić, że Bóg nie jest nigdy konkurentem dla naszej wolności – powiedział abp Wacław Depo, który w Dniu Życia Konsekrowanego, przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. Msza św. była połączona z 11. rocznicą ingresu metropolity częstochowskiego.

W archidiecezji częstochowskiej 2 lutego przypadła również 97. rocznica ingresu pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny, biskupa społecznika, założyciela „Niedzieli”.

W Mszy św. wzięły udział osoby życia konsekrowanego. Mszę św. koncelebrowali m.in. bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej i ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

W homilii abp Depo przypomniał, że „ze wszystkich stworzeń, tylko człowiek jest wstanie przyjąć tajemnicę Wcielenia, tę niezwykłą tajemnicę wkroczenia Boga w historię człowieka”. – Tylko człowiek jest godny zobaczyć przez otwartość swojego serca i wiarą fakt Bożej odwagi włączenia ludzkiego ciała w samo serce swojego istnienia – dodał.

Komentując czytania mszalne podkreślił, że „wiara jako światło z wysoka, jako światło Ducha Świętego, natchnęło wówczas Symeona i Annę, by byli świadkami ofiarowania Jezusa w świątyni”. – Dzisiaj ta sama wiara podprowadza nas do tajemnicy Jezusa, byśmy ujrzeli to, co niewidzialne, byśmy uwierzyli, że On jest nie tylko zwykłym dzieckiem, ale Mesjaszem i zbawieniem wszystkich narodów świata. Jest światłem oświecającym każdego człowieka, gdy na świat przychodzi – powiedział arcybiskup.

– Oczami Maryi i Józefa, Symeona i Anny uczymy się zachowywać wszystkie sprawy Boże w naszych sercach, by do nich przez wiarę na nowo przylgnąć – zaapelował do osób życia konsekrowanego.

– Jesteśmy w bazylice archikatedralnej, aby potwierdzić prymat wiary w Boga, który jest zawsze pierwszy w porządku miłości i potwierdzić, że Pan Bóg nie jest nigdy konkurentem dla naszej ludzkiej wolności. On nic człowiekowi nie odbiera, lecz daje siebie w darze Bożego Syna – kontynuował metropolita częstochowski.

– Przychodzimy tutaj, aby odczytywać oczami wiary drogi Pańskie w znakach czasu i rozpoznawać to, co jest prawdziwe, dobre, Bogu przyjemne i doskonałe. Przychodzimy, aby zrozumieć swoją niepowtarzalną rolę obecności w świecie i swoje miejsce w Kościele. W Nim każdy ma swoje imię zapisane u Boga na wieczność – wyjaśniał istotę życia poświęconego Bogu abp Depo.

Za Benedyktem XVI zawołał, „byśmy się nie lękali postawić na Chrystusa jako na fundament życia; by tego życia nie przegrać”. I wskazywał, ze życie z Chrystusem będzie zawsze znakiem sprzeciwu, że trwanie z Nim i w Nim nie może być na próbę jakiegoś czasu, czy też przejawem uczuć.

– Trwanie w Kościele – podkreślmy to – Chrystusowym, nigdy nie było i nie będzie łatwe – zaznaczył metropolita i wskazywał na współczesne przejawy zła w Polsce. Europie i na świecie. – Czyż nie jest to próba zawłaszczenia naszej historii i wiary. która otrzymaliśmy nie od jakiegoś ustroju politycznego, ale od wcielonego Boga, który za nas umarł i zmartwychwstał. Dla nas historia sprzed 2 tys. lat nie jest wspomnieniem, ale życiem w Chrystusie. Wybierajmy więc Chrystusa i świadczmy o Jego obecności w świecie. Uczmy się od Maryi wierności trwania przy Chrystusie – podsumował abp Depo.

Po wyznaniu wiary osoby życia konsekrowanego odnowiły śluby zakonne.

Na zakończenie Mszy św. bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej podziękował metropolicie za wszystkie lata przewodniczenia częstochowskiemu Kościołowi i wskazując na zbliżającą się setną rocznicę istnienie diecezji częstochowskiej, życzył: – Przyjmij od nas kapłanów, od osób życia konsekrowanego, wspólnot, oraz od osób biednych i chorych pragnienia, byś nasz partykularny Kościół jednoczył, oświetlał i prowadził światłem Chrystusa, wsparty miłością Bożej Matki.

Biskup zamojsko-lubaczowski Wacław Depo został mianowany przez Benedykta XVI arcybiskupem metropolitą częstochowskim 29 grudnia 2011 r. Ingres do bazyliki archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie odbył 2 lutego 2012 r. 29 czerwca tego samego roku w Bazylice św. Piotra w Watykanie przyjął paliusz z rąk Benedykta XVI. Zawołaniem abp. Depo są słowa: „Ad Christum Redemptorem hominis” („Ku Chrystusowi Odkupicielowi człowieka”).

Ks. mf, niedziela.pl / Częstochowa
KAI


Drohiczyn

Miłować, wielbić i służyć

W święto Ofiarowania Pańskiego do drohiczyńskiej katedry przybyły osoby życia konsekrowanego, aby pod przewodnictwem pasterza diecezji dziękować za dar wybrania, prosić o Boże błogosławieństwo oraz o nowe powołania.

Po raz dwudziesty siódmy w Kościele Powszechnym obchodzony był Dzień Życia Konsekrowanego. Z tej też okazji w Drohiczynie zgromadzili się przedstawiciele żeńskich i męskich zgromadzeń zakonnych pracujących na terenie diecezji, by trwać na wspólnej modlitwie.

Msz św. przewodniczył i słowo Boże wygłosił bp Piotr Sawczuk. Podkreślił, że obchodzone święto przypomina, „że w Kościele jest Chrystus, Światło na oświecenie pogan. Tu można Go spotkać. Pokazuje też, że Kościół to organizm ulepiony przez Boga, przez Boga zorganizowany, przez Niego prowadzony, że każdy w tym organizmie, w tym Mistycznym Ciele Chrystusa ma swoje miejsce i swoje zadania. Wśród licznych grup są też osoby zaproszone do szczególnej zażyłości z Panem, konsekrowane, czyli poświęcone i poświęcające się na służbę.”

Eucharystię koncelebrował bp senior Antoni Dydycz oraz miejscowi i zaproszeni kapłani na czele z ks. prał. Tadeuszem Syczewskim – wikariuszem biskupim ds. osób życia konsekrowanego.

Podczas liturii wymowne były szczególnie dwa momenty. Pierwszy związany był z obrzędem pobłogosławienia gromnic. Po nim w procesyjnym szyku, z zapalonymi świecami udano się do ołtarza. Kolejny moment nastąpił po homilii, kiedy to przybyłe osoby życia konsekrowanego, w łączności z całym Kościołem, odnowiły swoje śluby i przyrzeczenia zakonne. Zadeklarowały, że chcą miłować Boga, wielbić Go i służyć Mu. Prosiły, aby Bóg ich umacniał swoją łaską, wpierał i dodawał odwagi.

Na zakończenie Eucharystii słowa wdzięczności w imieniu wszystkich wyraził salezjanin ks. Tadeusz Niewęgłowski – delegat biskupa ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.

Kolejna część spotkania miała miejsce w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego. Animowały ją siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus z Siemiatycz wraz z Magdaleną Murawską OV oraz młodzieżą. Program słowno-muzyczny zawierał fragmenty zaczerpnięte z Pisma Świętego oraz teksty św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Wykonywane śpiewy pomagały w medytacji i trwaniu w modlitewnym skupieniu.

Spotkanie zakończyła agapa w refektarzu seminaryjnym.

Za: www.drohiczynska.pl


Elbląg

Kazanie bp. Jacka Jezierskiego w Święto Ofiarowania Pańskiego i Dzień Życia Konsekrowanego [2 lutego 2023, katedra św. Mikołaja w Elblągu]

Drodzy uczestnicy Eucharystii, Czcigodne i Czcigodni Konsekrowani!

Maryja i św. Józef Opiekun przynieśli Jezusa do świątyni w Jerozolimie w 40 dniu Jego życia. Uczynili to, aby zgodnie z prawem religijnym przedstawić Jezusa Bogu.

Dzisiejsze święto zwraca naszą uwagę na jedno z misteriów ziemskiego życia Syna Bożego. On stał się człowiekiem, aby uwolnić ludzi spod panowania zła, grzechu i śmierci. Przyjście Jezusa do nas realizuje zbawczą wolę Boga. Stwórca poprzez swojego Syna przychodzi do dotkniętej złem, grzechem, ale też cierpieniem i przemocą ludzkości. Bóg przyszedł do człowieka poprzez narodzenie się Jezusa w Betlejem. Przyszedł, aby wyzwolić ludzi ze stanu zniewolenia złem i z grzesznych struktur społecznych (por. Hbr 2, 14-18). Przyjście Syna Bożego posiada swój cel, którym jest przygarnięcie potomstwa Abrahamowego, a w gruncie rzeczy całej ludzkości. Przygarnięcie trzeba rozumieć jako ocalenie. Bóg bowiem jest zbawicielem każdego człowieka.

**

Według informacji internetowych mamy w Polsce około 30 tysięcy osób konsekrowanych. Sióstr jest 16 tysięcy, w tym mniszek klauzurowych 1220.

Określenie „instytuty życia konsekrowanego” obejmuje: dawne i nowe formy, indywidualne i wspólnotowe, aktywne w świecie i wycofujące się poza mury i kraty klauzury, dynamicznie rozwijające się, ale też takie które się starzeją oraz te, które po wielu latach odradzają się.

Osoby życia konsekrowanego to pustelnicy, ale również cenobici, czyli zwarte społeczności mnisze. To dziewice, zakonnicy, to członkowie zgromadzeń, towarzystw, stowarzyszeń apostolskich. To członkinie i członkowie świeckich instytutów w świecie. To osoby ze współczesnych wspólnot monastycznych łączące elementy scezy chrześcijańskiego Wschodu i tradycji zachodniej. To członkowie wspólnot ekumenicznych oraz osoby należące do wspólnot w pewnym sensie paralelnych, jednak związanych ze sobą (żeńskich i męskich). To również pobłogosławione wdowy.

Tym, co istotne w tym bardzo zróżnicowanym fenomenie życia konsekrowanego, jest konieczność aprobaty Kościoła dla sposobu i stylu życia różnych instytutów.

Życie konsekrowane jest przede wszystkim podążaniem za Jezusem Chrystusem. Jest Jego twórczym naśladowaniem. Chodzi tu o Jezusa modlącego się, rozmawiającego ze swoim Ojcem. Chodzi więc o wierność wezwaniu do cierpliwej i wytrwałej modlitwy. Jest to modlitwa psalmami (zwłaszcza jutrznia i nieszpory), będąca modlitwą całego ludu Bożego, modlitwą Kościoła. Zaniedbanie modlitwy, medytacji i lektury Ewangelii prowadzi niepostrzeżenie do zmiany światopoglądu i postaw. Nasze myślenie gubi wówczas wymiar pionowy i pozostaje na płaszczyźnie poziomej. A tu na pierwszy plan wysuwa się pragmatyzm, myślenie w kategoriach korzyści.

Czasami używamy sformułowań: chrześcijanie stanowczy, konsekwentni, radykalni. Takie określenia można odnieść do osób życia konsekrowanego. Różne są jego formy, różne charyzmaty, odmienne tradycje własne, inne style funkcjonowania na co dzień. Tym, co wspólne, jest stanowczość i konsekwencja w zdążaniu do celu, w wypełnieniu własnego powołania.

Konsekrowane i konsekrowani winni być cierpliwi wobec spotykanych osób, wobec ich różnego widzenia świata i życia ludzkiego. Winni być również zdolni do słuchania głosów krytycznych, a także nieprzyjaznych, a nieraz nawet epitetów, czy wypowiedzi pozbawionych kultury.

Każda z form życia konsekrowanego posiada swoje wartości, które są aktualne również dziś. Potrzeba tylko wyobraźni właściwej ludziom wierzącym, która rodzi przekonanie, że każde dobro wydaje z czasem swój owoc. Wasze życie Drodzy Konsekrowani, poświęcone Chrystusowi, wasze życie oddane na różny sposób ludowi Bożemu, posiada swoje znaczenie i swój walor. Dlatego nie wolno poddawać się zniechęceniu i apatii. Trzeba spokojnie szukać nowych dróg spotkania i dialogu ze współczesnym człowiekiem i światem.

Za: www.diecezja.elblag.pl


Ełk

27. Dzień Życia Konsekrowanego w diecezji ełckiej

W Katedrze ełckiej 4 lutego z okazji 27. Dnia Życia Konsekrowanego na wspólnej Eucharystii spotkały się osoby konsekrowane z całej diecezji. Mszę świętą poprzedziła konferencja wygłoszona przez Bp Dariusza Zalewskiego oraz adoracja.

W konferencji biskup pomocniczy diecezji ełckiej nawiązał m.in. do Święta Ofiarowania Pańskiego: „Maryja, która była Niepokalanie poczęta dostosowuje się do prawa żydowskiego, nie mówi że jej to prawo nie obowiązuje bo jest Matką Boga. Posłusznie wypełnia nakazy prawa. (…) Ofiara złożona przez Maryję i Józefa świadczy o tym, że byli rodziną ubogą. Nikt nie jest zwolniony ze składania ofiary, to prawo czy obowiązek każdego. Gdy uboga wdowa składa ofiarę jednego grosza to Jezus nie mówi jej nie rób tego, to twoje jedyne pieniądze. Jezus tego nie czyni. (…) Radość z tego, że mam i mogę się tym podzielić świadczy o godności człowieka. Nie ma zwolnienia z ofiary jest tylko proporcjonalność w zależności od tego jaki jest nasz stan posiadania. Kolejna prawda wynikająca z ofiarowania to to, że kiedy się ofiaruje coś to ofiaruje się to całe. Nie ma tam miejsca na wybiórczość. (…) Bogu ofiarujemy całych siebie. Bóg ma prawo do twojego życia, twojego zdrowia”.

Biskup Jerzy Mazur powitał wszystkie osoby konsekrowane w tym dziewice i wdowy konsekrowane, pustelników i stowarzyszenia życia apostolskiego: „Gromadzi nas tutaj jeden chrzest, jedna wiara, jeden Pan, który obdarzył nas powołaniem zakonnym, do życia konsekrowanego. Gromadzimy się w Pierwszą Sobotę miesiąca w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, w dzień poświęcony Niepokalanemu Sercu Maryi. Maryja zachęca nas byśmy trwali w tej jednej intencji wynagradzającej i zadośćuczynienia za grzechy i przez to wypraszali pokój” – mówił podczas homilii Bp Jerzy Mazur.

„W tym dniu razem z Wami pragnę wyrażać wdzięczność za łaskę powołania do bycia <żywą pamiątką życia i działania Jezusa >oraz jesteśmy świadomi, że wystarczy nam Jego łaski i prosimy Go o nią z pokorą i ufnością, by żyć darem wierności i radością wytrwałości. Życie według ślubowanych rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa stanowi najbardziej radykalny wyraz naśladowania Jezusa Chrystusa. Wszystko to dokonuje się mocą wiary przeżywanej w Kościele, który jest Rodziną dzieci Bożych; jest naszym domem i naszą Matką”

Ordynariusz diecezji ełckiej podkreślił, że osoby życia konsekrowanego są darem dla Kościoła ełckiego i jednocześnie najwspanialszymi klejnotami. Dziękował zgromadzonym za ubogacanie Kościoła darem obecności i świadectwem charyzmatu oraz za to, że przekładają Ewangelię na konkretną formę życia oraz potrafią odczytywać wyzwania i znaki czasu stojące przed Kościołem.

„Słowo Boże zachęca wszystkie osoby konsekrowane, by były posłuszne swoim przełożonym a przełożeni czuwali nad ich zbawieniem.

Bardzo ciekawe, że przełożeni są odpowiedzialni za dusze człowieka, za którego odpowiadają jako przełożeni. Z tego będą rozliczani. To jest ich główne zadanie, ich główna misja. A zadaniem podwładnego jest słuchać, dać się prowadzić i być posłusznym” – mówił Bp Mazur.

Urszula Rychlik

Za: www.diecezjaelk.pl


Kalisz

Światowy Dzień Życia Konsekrowanego

– Jeżeli w modlitwie jest źródło rozeznania naszego powołania to potrafimy dochować wierności w dobrej i złej doli– mówił bp Stanisław Salaterski, który 2 lutego przewodniczył w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu comiesięcznym modlitwom w intencji rodzin i obrony życia poczętego. Tym razem nabożeństwo połączono z Dniem Życia Konsekrowanego w diecezji kaliskiej.

Temat lutowego spotkania brzmiał: „Życie konsekrowane to życie ofiarowane”. 

Na terenie diecezji kaliskiej przebywa i posługuje ponad 370 sióstr zakonnych oraz ponad 80 zakonników i członków zgromadzeń zakonnych, a także 6 dziewic, 2 wdowy konsekrowane i 1 pustelnica. Delegatem biskupa kaliskiego ds. życia konsekrowanego jest ks. kan. Michał Kieling. Referentką zakonów żeńskich w diecezji kaliskiej jest s. dr Natalia Musidlak.

Księży biskupów, kapłanów, osoby konsekrowane i wiernych powitał ks. prał. Jacek Plota, kustosz Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, a modlitwę do św. Józefa w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa poprowadził ks. Robert Szymura.

W ramach konferencji o obecności i świadectwie osób konsekrowanych w codziennym życiu mówił ks. Michał Krych MSF, wychowawca i wykładowca prawa kanonicznego w Wyższym Seminarium Duchownym Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim. Rozmowę prowadził ks. Mateusz Puchała, dyrektor Radia Rodzina i Telewizji Dom Józefa.

Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej bp Stanisław Salaterski. Wraz z nim modlili się: biskup kaliski Damian Bryl, biskup pomocniczy Łukasz Buzun, ks. kan. Michał Kieling, delegat biskupa kaliskiego ds. życia konsekrowanego, kapłani, ojcowie i księża zakonni, klerycy roku propedeutycznego z archidiecezji poznańskiej, archidiecezji gnieźnieńskiej, diecezji bydgoskiej i diecezji kaliskiej studiujący w kaliskim seminarium, osoby konsekrowane i wierni z diecezji kaliskiej. 

W homilii bp Stanisław Salaterski wskazywał, że powołanie zakonne odkrywa się na modlitwie, w osobistym ogarniętym tajemnicą i często niezwykłością spotkaniu z Panem Bogiem. – Jeżeli tam jest źródło naszego rozeznania to potrafimy dochować wierności w dobrej i złej doli, niezależnie co na temat naszej drogi będzie mówił świat, jakie postawy jednostek będzie eksponował i analizował. Trzeba, abyśmy u początku swej drogi widzieli swoje osobiste spotkanie z Panem Bogiem i powiedziane Jemu „tak”, które przyniesie szczęście doczesne i wieczne, kiedy będzie potwierdzane wiernością i dyspozycyjnością – powiedział celebrans. 

Zaznaczył, że w każdym domu zakonnym na godziwym miejscu znajduje się figura św. Józefa, która przystrajana jest nie tylko kwiatami, ale przede wszystkim modlitwą. – Siostry, chociaż cieszą się sympatią i pomocą wielu życzliwych ludzi, bez św. Józefa nie widzą swojej przyszłości. Trzeba, abyśmy mieli św. Józefa blisko nie tylko w figurce, ale nade wszystko w świadomości. Jeżeli św. Józef będzie między nami to ufam, że światło dobrego przykładu wielorakich form posługi będzie widoczne we współczesnym świecie – stwierdził kaznodzieja.

Zachęcał wiernych, aby naśladowali św. Józefa na drodze obrony życia i rodziny. – Dziękujemy Panu Bogu za wszelkie dobro, które dzieje się dzięki temu, że jest sanktuarium św. Józefa w Kaliszu i trwa tu ciągła modlitwa w intencji obrony życia, w intencji rodzin, a dzisiaj także w intencji osób życia konsekrowanego, które są nie jeden raz przedłużeniem serca, cichej obecności,  ofiarnej pomocy, opieki, posługi tym, którzy tego potrzebują, których odnajduje się, bo słucha się natchnień Ducha Świętego – podkreślił biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej.

Po kazaniu osoby konsekrowane odnowiły śluby zakonne, a po komunii św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego bp Stanisław Salaterski w obecności biskupów zawierzył św. Józefowi rodziny i dzieci nienarodzone oraz osoby konsekrowane z całej diecezji.

W przemówieniu biskup kaliski dziękował osobom konsekrowanym za posługę w Kościele. – Chcemy dziękować za dzieła, które dokonujecie, ale chcemy podziękować dzisiaj Panu Bogu nade wszystko za was, bo to co najcenniejszego wnosicie w życie Kościoła to jest świadectwo waszego życia oddanego Panu Bogu. Chcemy modlić się, żeby to świadectwo było klarowne, jednoznaczne,  radykalne i coraz bardziej promieniujące na cały Kościół i świat – mówił bp Bryl.

Prosił też o modlitwę w intencji osób młodych, które rozpoznają swoje powołanie. – Wspierajmy ich naszymi modlitwami i dobrym słowem. Drodzy rodzice pomóżcie waszym dzieciom odkryć ich powołanie, wesprzyjcie ich, gdy to powołanie będzie powołaniem do życia konsekrowanego. Wspierajcie ich w tym, bo oni bardzo tego potrzebują – przekonywał ordynariusz diecezji kaliskiej.

Reprezentujący Radio Maryja o. Benedykt Cisoń wskazał, że w dzisiejszym świecie atakowana jest rodzina i prosił wiernych, aby modlili się w intencji małżonków, rodziców, dzieci, a także o obronę życia poczętego.

Podczas Mszy św. śpiewał chór kleryków roku propedeutycznego.

Spotkanie transmitowane było przez Telewizję Trwam, Radio Maryja i Radio Rodzina.

Ewa Kotowska-Rasiak/KAI

Za: www.diecezja.kalisz.pl


Katowice

Są wartości, za które trzeba być gotowym życie dać

– Wiatry są przeciwne, jak na Jeziorze Galilejskim, ale pamiętajmy, że w łodzi Kościoła jest Chrystus. W Nim jest nasza siła i w Nim lokujemy naszą nadzieję, naszą ufność i naszą miłość – mówił abp Wiktor Skworc do osób konsekrowanych w dniu ich święta

Siostry i bracia zakonni, członkowie instytutów świeckich, dziewice i wdowy konsekrowane – katedra w Katowicach zapełniła się nimi 2 lutego. Ten dzień jest obchodzony w Kościele jako święto Ofiarowania Pańskiego oraz Dzień Życia Konsekrowanego.

653 siostry
Według stanu na jesień 2021 r. w archidiecezji działały 653 siostry w 76 domach zakonnych, należące do 24 różnych zgromadzeń i zakonów. W archidiecezji służy też 120 zakonnych prezbiterów i 40 braci. – Systematycznie rośnie wspólnota konsekrowanych dziewic i wdów – mówił arcybiskup katowicki Wiktor Skworc w czasie homilii. – Ta bogata skala duchowości i posług została wzbogacona w minionym roku przez trzy nowe wspólnoty: przez siostry Kapucynki Najświętszego Serca Jezusowego; siostry św. Jadwigi Królowej – Służebnice Chrystusa Obecnego; przez braci Karmelitów Bosych. Serdecznie was witamy w naszej wspólnocie i przekazuję życzenia zadomowienia i łaski nowych powołań – powiedział.

Arcybiskup podziękował osobom konsekrowanym za ich służbę, w tym za pomoc uchodźcom z Ukrainy.

Zamordowane elżbietanki
Mówił też o elżbietankach zamordowanych w 1945 r. przez Sowietów. – Bracia i Siostry! Wobec trwającej wojny, kiedy historia się powtarza, nie możemy nie wspomnieć bł. Siostry Marii Paschalis Jahn i jej dziewięciu Towarzyszek, beatyfikowanych blisko rok temu we Wrocławiu. Przy końcu II wojny światowej, w roku 1945, wśród powszechnego zamętu, wśród ludzi przebywających na Śląsku było wielu chorych, starych i okaleczonych, sierot i bezdomnych. Dla nich wszystkich pomocą była wytrwała i ofiarna służba sióstr zakonnych. Wśród nich były siostry ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety: Siostra Maria Paschalis Jahn i jej dziewięć Towarzyszek – powiedział.

Zauważył: – Były zwyczajnymi siostrami, radośnie przeżywającymi swoje powołanie, ofiarnie służącymi ludziom w prostym codziennym poświęceniu. Radzieccy żołnierze Armii Czerwonej podczas przejścia frontu na zachód w szczególny sposób znęcali się nad kobietami w habitach: brutalnie je bijąc, dręcząc fizycznie oraz mordując. Taki los spotkał także elżbietanki. Większość z nich zginęła w obronie czystości własnej oraz powierzonych ich opiece chorych, osób starszych i dziewcząt, inne – pełniąc posługę miłosierdzia wobec bliźnich, a niektóre zmarły na skutek doznanych udręczeń i wycieńczenia. W atmosferze ogólnego terroru i zastraszenia, siostry przeszły własną drogę krzyżową aż na Golgotę, naśladując męczeństwo Chrystusa.

Podkreślił: – Dzisiaj wrocławskie błogosławione, przypominając wszystkie kobiety, ofiary wojen, przemocy i gwałtów, uczą nas, że nie wolno się poddawać. Że są wartości, za które trzeba być gotowym życie dać: czy to w codziennej, ofiarnej służbie, czy to – nawet – w heroicznym oporze wobec zła. Bo „kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony”.

Za: www.archidiecezjakatowicka.pl

* * *

Abp Galbas do konsekrowanych: Baczmy na to, jakiego typu milczenie panuje w naszych wspólnotach

Baczmy na to, jakiego typu milczenie panuje w naszych wspólnotach ‒ mówił do osób konsekrowanych abp Adrian Galbas. Arcybiskup koadiutor z okazji Dnia Życia Konsekrowanego sprawował o poranku Mszę św. w kaplicy katowickiego klasztoru sióstr karmelitanek.

Hierarcha w homilii zwrócił uwagę na fragment Ewangelii odczytany tego dnia. Scena Ofiarowania Pańskiego to moment spotkania „Starego Testamentu z Nowym, Prawa z Ewangelią, dawnej świątyni, tej z kamienia, stojącej w centrum Jerozolimy, ze świątynią nową, którą jest sam Chrystus Pan”.

Dziękując siostrom karmelitankom za zaproszenie, zaproponował krótką refleksję nad milczeniem jako ważną cechą życia konsekrowanego. Przywołał słowa kard. Roberta Saraha, który w swej książce „Moc milczenia” napisał, że „milczenie słuchania jest uwagą, darem z siebie, marką moralnej elegancji”. – Oby tak było w naszych zakonnych wspólnotach, a jeszcze bardziej w naszych zakonnych sercach. Oby były duchowo i wewnętrznie eleganckie. Oby była w nas postawa milczenia, po to, by – jak Maryja – przyjąć Słowo i by Słowu powiedzieć „fiat” – mówił.

Przypomniał, że milczenie nierozerwalnie związane jest z umiejętnym używaniem słów. Przywołał tu nauczanie Papieża Franciszka, który wielokrotnie przestrzegał przed plotkowaniem. – Gdybyśmy te minuty, które przeznaczamy na prokurowanie niepotrzebnych słów, przeznaczyli na modlitwę, bylibyśmy o tyleż bardziej spokojni i głębocy, mądrzy i skuteczni. Bylibyśmy święci – zauważył koadiutor.

Abp Galbas zwrócił uwagę, że milczenie – jako cecha życia konsekrowanego – nie powinno być okazją do przemilczania trudności. – Jest jednak pewien moment, który jest niestety nierzadko obecny w naszych wspólnotach zakonnych, a wobec którego nie powinniśmy nigdy milczeć. Chodzi o sytuacje jakiejkolwiek przemocy – powiedział. – Wobec takich i mnóstwa innych sytuacji, w których widzisz, że ktoś jest nieszanowany, nieuznawany, niszczony, że się z kimś nie liczy, nie wolno ci milczeć! Bo wtedy jest się współuczestnikiem ewidentnego zła – podkreślał.

Według arcybiskupa, szczególną uwagę na rodzaj milczenia wspólnoty powinni zwracać uwagę jej przełożeni. – Jeśli zaś jesteśmy przełożonymi, to bardzo baczmy na to, jakiego typu milczenie panuje w naszych wspólnotach? Czy jest to milczenie wynikające z przyjęcia i otwarcia na Słowo, milczenie modlitwy, milczenie Józefa, czy też milczenie gniewu, obojętności i złości, milczenie pokonanych i zakneblowanych – apelował.

Wracając do czwartkowej Liturgii Słowa, kaznodzieja przywołał słowa psalmu. Cytował, że tylko ten wstąpi na górę Pana, który jest człowiekiem „o rękach nieskalanych i o czystym sercu, który nie skłonił swej duszy ku marnościom i nie przysięgał fałszywie”. – Oby to był duchowy portret wszystkich osób konsekrowanych. Obyśmy byli ludźmi o nieskalanych rękach, o czystym sercu, nie lgnący do marności. Tymi, którzy nie mówią nic fałszywie, nie przysięgają fałszywie – życzył na koniec.

asp, msp / Katowice
KAI


Kielce

Bp Kaleta do konsekrowanych: bez ofiarowania się Chrystusowi i jego Kościołowi powołanie traci sens

Bez ofiarowania się Chrystusowi i Jego Kościołowi powołanie traci sens, bo wtedy przekształca się w realizację jakiegoś osobistego upodobania czy hobby – mówił dzisiaj bp Andrzej Kaleta w Jędrzejowie, podczas Diecezjalnego Dnia Życia Konsekrowanego.

Z racji przypadającej w tym roku 800. rocznicy śmierci bł. Wincentego Kadłubka – diecezjalne obchody odbyły się w archiopactwie cystersów, gdzie spoczywa błogosławiony i gdzie znajduje się jego sanktuarium.

Bp Kaleta w homilii przypomniał tradycję obchodów dnia; Ewangelista Łukasz mówiąc o Symeonie powiedział: «A Duch Święty spoczywał na nim» (Łk 2, 25). – Te słowa dziś odnosimy do osób konsekrowanych, których Duch wprowadza w szczególne doświadczenie Chrystusa. Przez odnawiające działanie swojej miłości pragnie On bowiem uczynić was przekonującymi świadkami nawrócenia, pokuty i nowego życia – mówił.

Biskup zwrócił uwagę, że „nawrócenie jest potrzebne współczesnemu światu, który milcząco odchodzi od Boga”.

– Wy jesteście znakiem dla świata. Swoim pojawieniem się, często tylko swoją obecnością podsuwacie ludziom myśl: Bóg Jest! Im bardziej ktoś chce o Bogu zapomnieć, albo Go wyprzeć ze swojego życia, wy jesteście dla niego znakiem sprzeciwu, swego rodzaju milczącym wołaniem: Bóg Jest! Bóg jest bliżej ciebie, niż ci się wydaje! – mówił bp Andrzej Kaleta.

To konsekrowani, jak podkreślał, przypominają „porządek etyczno-moralny w jego obiektywnym wymiarze, aktualność rad ewangelicznych: posłuszeństwa, ubóstwa, czystości”. – Wasz radykalizm, zwłaszcza w życiu dziewiczym, w czystości, w bezżeństwie jest wprost szokiem dla współczesnego człowieka, a przez to jest dla niego darem – stwierdził.

Mówił także o trudnościach, których doświadcza życie konsekrowane, jak choćby spadek powołań i starzenie się wspólnot, problemy ekonomiczne, pułapki relatywizmu, marginalizacja i brak znaczenia społecznego, co „może przyczynić się do osłabienia niejednego konsekrowanego serca, pozbawiając je zdolności do marzeń”.

– Nic więc dziwnego, że przeżywając Dzień Życia Konsekrowanego po raz kolejny chcemy uświadomić sobie kim jesteśmy i Kto nas powołał (…). Prośmy więc, odnawiając śluby zakonne, aby Ten, który jest źródłem wszelkiego powołania pozwolił wam z nadzieją i radością iść drogą życia konsekrowanego i osiągnąć tę miarę świętości, którą przewidział dla każdego i każdej z was przed wiekami – modlił się bp Andrzej Kaleta.

Spotkanie osób konsekrowanych – delegacji wspólnot z całej diecezji, odbyło się z udziałem przedstawicieli zgromadzeń, zakonów i reprezentantów różnych form życia konsekrowanego.

Konferencję wygłosił o. Rafał Ścibiorowski, opat cysterski. Była poświęcona osobie bł. Wincentego Kadłubka, który dla osób konsekrowanych stanowi wzór życia w praktykowaniu zakonnych cnót. Cystersi z racji rocznicy bł. Kadłubka zaplanowali szereg innych wydarzeń o charakterze religijnym, kulturowym, naukowym, które otwiera Dzień Życia Konsekrowanego.

O. Grzegorz Irzyk karmelita z Piotrkowic i sercanin ze Stopnicy, ks. Jacek Szczygieł w rozmowie z KAI zauważają sens bliskości z Jezusem. – Siłę do przeżywania życia konsekrowanego czerpię ze spotkań sam na sam z Panem Bogiem. Spotkanie z Nim to słuchanie i mówienie. To nam dodaje odwagi – mówił ks. Szczygieł.

W ramach obchodów tego dnia, po konferencji opata, odbyła się także adoracja Najświętszego Sakramentu

Osoby konsekrowane odnowiły śluby zakonne i przyrzeczenia.

Dzień Życia Konsekrowanego ustanowił w 1997 r. papież Jan Paweł II. Istotą życia konsekrowanego jest naśladowanie Chrystusa na drodze rad ewangelicznych, czyli przez życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie. W gronie osób konsekrowanych są w diecezji: zakonnicy i zakonnice, mnisi i mniszki, pustelnicy i świeccy konsekrowani, dziewice poświęcone Bogu i wdowy konsekrowane oraz wdowiec.

Dzień Życia Konsekrowanego ma być dla wiernych okazją do dziękczynienia Bogu za te formę życia i służby Bogu. To również promocja misji osób konsekrowanych, które służą w Kościele i w świecie modlitwą, pracą i zaangażowaniem w różnych charyzmatach.

dziar / Jędrzejów
KAI


Kraków

Bp Muskus do konsekrowanych: Jezus jest jedyną racją naszego istnienia

O czym mówimy światu swoim życiem? Jakie światło wnosimy w ciemności, co mamy w rękach, wchodząc w obszary duchowej pustki? – pytał bp Damian Muskus OFM podczas Mszy św. z okazji Dnia Życia Konsekrowanego. W bazylice Mariackiej w Krakowie zgromadzili się przedstawiciele osób konsekrowanych z całej archidiecezji.

W homilii krakowski biskup pomocniczy podkreślał, że to Jezus stoi w centrum życia osób konsekrowanych.

– Możemy stracić wszystko: nowe powołania, dzieła, którym poświęciliśmy życie, poczucie bezpieczeństwa. Mogą nam odebrać dobre imię i kwestionować zasadność istnienia życia konsekrowanego w świecie. Możemy dotykać bólu odrzucenia i bezradności wobec nowych i nieznanych wyzwań. To wszystko jednak blednie wobec podstawowej prawdy: zyskamy wszystko i o wiele więcej, gdy nie stracimy Jezusa, gdy na Nim skupiona będzie nasza uwaga, gdy wokół Niego będzie koncentrowało się życie naszych wspólnot – przekonywał bp Muskus.

Jak zauważył, osoby konsekrowane nie zostały powołane do „podobania się światu”. – Nie chodzi o to, żebyśmy byli powierzchownie fajni, sympatyczni i lubiani. Nawet nie o to chodzi, żebyśmy byli potrzebni, bo to, co dzisiaj użyteczne, jutro może stracić znaczenie, a miłości nie odmierza się miarką przydatności – wyjaśniał duchowny, który sam jest zakonnikiem. – Jedyną racją istnienia osób konsekrowanych w świecie jest sam Jezus i Jego miłość – dodał.

– O czym mówimy światu swoim życiem? Jakie światło wnosimy w ciemności, co mamy w rękach, wchodząc w obszary duchowej pustki? Jakim znakiem jesteśmy pośród ludzi poszukujących sensu życia, chodzących po bardzo krętych drogach? Jaką nowinę niesiemy w miejsca podziałów i konfliktów, do ludzi poobijanych przez życie? – pytał bp Muskus osoby konsekrowane.

Podkreślił, że jest tylko jedna właściwa odpowiedź na te wszystkie pytania: Jezus. – Jeśli wydaje nam się, że trzeba tę odpowiedź formułować za pomocą różnych wzniosłych słów albo przeciwnie – staramy się ją spłycać i upraszczać, by stała się łatwiejsza do przyjęcia, zaczynamy wchodzić na drogę kompromisów, która prędzej czy później zaprowadzi na manowce – przestrzegał. Jak dodał, w miłości nie ma kompromisów, a życie konsekrowanych „ma być jednoznaczne i czytelne dla ludzi i dla świata”.

Biskup podkreślał, że konsekracja nie stawia nikogo ponad światem i nie separuje od sióstr i braci w Kościele. – Nie zostaliśmy wybrani z powodu jakichś szczególnych zalet charakteru czy wyjątkowych zdolności. Bywa na odwrót – Pan nas przyciągnął do Siebie mimo naszych słabości i wad – argumentował, dodając, że „poczucie wyższości czy pycha wywołana świadomością wyboru elitarnej drogi powołania jest zaprzeczeniem miłości, tak jak jej zaprzeczeniem może być rodzący się kompleks niższości wobec świata, który czasem nie szczędzi drwin uczniom Jezusa”. – Nie jesteśmy ani lepsi, ani gorsi. Jesteśmy, bo Bóg nas kocha, a nasze życie ma przypominać ludziom, że i oni są kochani przez Niego. Bezinteresownie i rozrzutnie. Tylko i aż tyle – zaznaczył.

Krakowski biskup zauważył, że bohaterowie czytanej dzisiaj Ewangelii „są jak wzorcowa rodzina zakonna”. – Wpatrzeni w Jezusa, ale dzielący się Nim wzajemnie. Skoncentrowani na Zbawicielu, ale odkrywający w Nim sens swojego życia. Spotykający się w murach świątyni, ale nie oddzieleni od zgiełku świata. Kontemplujący Pana z radością i potrafiący cieszyć się więzią, jaka między nimi się rodzi. Odważnie wpatrujący się w horyzont nieznanej przyszłości i posłuszni poruszeniom Ducha – opisywał.

Na koniec złożył osobom konsekrowanym życzenia, by nie lękały się „tracić życia dla Pana, dla sióstr i braci”. – Życzę, byśmy byli jak ta maleńka wspólnota skupiona przy Jezusie w świątyni jerozolimskiej. Życzę codziennej wierności i nadziei, którą On sam w nas podtrzymuje. Życzę, byśmy byli dla świata znakami rozrzutnej miłości Boga i potrafili dla Niego stracić wszystko to, co w Jego oczach nie ma żadnej wartości – podsumował.

W archidiecezji krakowskiej żyje ok. 4 tys. osób konsekrowanych. W samym Krakowie jest ponad 50 wspólnot zakonnych. Prowadzą dzieła o różnorodnym charakterze. Są to przytuliska dla bezdomnych, domy opieki dla osób starszych i samotnych, domy pomocy społecznej dla dorosłych i dzieci, kuchnie dla ubogich, świetlice i ochronki dla dzieci z rodzin wielodzietnych i dysfunkcyjnych, domy księży emerytów, domy samotnej matki, hospicja dla terminalnie chorych oraz placówki parafialne.

Na terenie archidiecezji krakowskiej zakony prowadzą bogatą działalność edukacyjną. Są tutaj również żeńskie klasztory kontemplacyjne: klarysek, karmelitanek bosych, norbertanek, bernardynek, dominikanek, benedyktynek, wizytek i klarysek kapucynek.
md / Kraków
KAI


Koszalin-Kołobrzeg

Bp Dajczak: Bóg pragnie całego człowieka

Czego Bóg pragnie? Wszystkiego, całego człowieka, jak to w miłości bywa. Nie cząstki, nie odrobiny, nie jakiejś formy “uzawodowionej”, ale wszystkiego, co nas tworzy – mówił w koszalińskiej katedrze bp Edward Dajczak do osób z żeńskich i męskich zgromadzeń zakonnych w Dniu Życia Konsekrowanego.

Obchody diecezjalne Dnia Życia Konsekrowanego odbyły się 2 lutego w katedrze w Koszalinie. Przybyły na nie głównie przedstawicielki żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz innych form życia konsekrowanego funkcjonujące w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Obecni byli także mężczyźni wiodący życie konsekrowane w zgromadzeniach. Liturgii przewodniczył bp Edward Dajczak, a koncelebrowali ją bp Zbigniew Zieliński, bp Krzysztof Zadarko oraz bp senior Paweł Cieślik, a także licznie zgromadzeni kapłani.

Na początku homilii bp Dajczak stwierdził, że w pielgrzymce wiary Bóg w swoim odwiecznym planie kładzie dłoń na niektórych ludziach i wybiera ich na szczególną służbę, przenikając ich ogniem miłości i kształtując.

– Czego Bóg pragnie? Wszystkiego, całego człowieka, jak to w miłości bywa. Nie cząstki, nie odrobiny, nie jakiejś formy “uzawodowionej”, ale wszystkiego, co nas tworzy – mówił bp Dajczak o konsekracji, będącej nie tylko zobowiązaniem człowieka, ale więcej – odpowiedzią oczekiwaną przez Miłość.

Oddanie siebie samego Bogu na wyłączność ma znaczenie we współczesnym świecie, który utracił zdolność pielgrzymowania, natomiast włóczy się od wydarzenia do wydarzenia, od zabawy do łez i odwrotnie, kontynuował biskup, co prowadzi donikąd, w nic. – My jesteśmy ludem, który pielgrzymuje i wie dokąd. I w tej pielgrzymce umie czekać, żeby wiedzieć, kiedy się przyspiesza, a kiedy trzeba spowolnić, zamknąć się w wieczernikach i czekać głębiej na światło Ducha Świętego.

Za taką formę wieczerników uznał bp Dajczak synod diecezjalny, który przez minione niespełna 6 lat gromadził diecezjan na spotkaniach w parafiach, dekanatach, rekolekcjach, dniach skupienia.

– To jest ten cudowny święty bezruch, wyciszenie, żeby usłyszeć Boga, który ze swej natury będąc miłością, jest delikatny i szepce. W tumulcie, jazgocie, nie słyszy się Go. Trzeba ciszy, spokoju i odpowiedzi: “Panie, czekam, jestem gotowy na to, co mi podpowiesz. Idę” – podpowiadał hierarcha opisując zadanie człowieka konsekrowanego jako zgodę na to, by w swoim życiu zradykalizować sakrament Chrztu św. poprzez niepowtarzalność i oddanie całkowite, bez rujnującego wszystko “ale”. Postawa oddania na wzór Jezusa prowadzi do bycia dostępnym, bliskim każdemu człowiekowi, także zagubionemu, błądzącemu, nie mającemu dobrej woli. – Wezwani jesteśmy do wielkich rzeczy, ale Pan, który jest wszystkim dla nas, jest bratem człowieka. Nie możemy być inni.

Na zakończenie Mszy św. przedstawicielki osób konsekrowanych złożyły podziękowania za lata posługi odchodzącemu z funkcji biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego bp. Edwardowi Dajczakowi oraz powitały mianowanego na tę funkcję bp. Zbigniewa Zielińskiego.

W diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej działa 12 instytutów zakonnych męskich i 28 żeńskich; posługuje 128 księży zakonnych, 6 braci i ponad 232 siostry. Jest także 8 dziewic i 6 wdów konsekrowanych, czyli przedstawicielek tzw. indywidualnych form życia konsekrowanego.

km / Koszalin
KAI


Łowicz

Dzień Życia Konsekrowanego

Dzisiaj o godz. 11:45 przy pomniku św. Jana Pawła II rozpoczęły się centralne obchody Dnia Życia Konsekrowanego w naszej diecezji.

Do zgromadzonych pod pomnikiem osób życia konsekrowanego procesyjnie wyszli biskupi Andrzej F. Dziuba oraz Wojciech Osial wraz z kapłanami oraz asystą liturgiczną. Po krótkiej modlitwie wszyscy udali się do katedry łowickiej, gdzie rozpoczęła się Masza św.

Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej F. Dziuba. U progu Mszy św. ks. Marek Wyszomierski przywitał wszystkich zgromadzonych, podziękował biskupom za obecność i zaprosił do wspólnej modlitwy.

W homilii Biskup Łowicki po komentarzu do dzisiejszej liturgii słowa, zwrócił się do osób konsekrowanych: -Dziękujemy wszystkim siostrom, wszystkim kapłanom ze zgromadzeń zakonnych, wszystkim braciom, wdowom i dziewicom konsekrowanym za dar waszej obecności w naszej diecezji. Jesteście nam bardzo potrzebni i chcemy aby Kościół łowicki ofiarowywał wam i znaki wdzięczności, znaki nadziei, ale także mocy w tym, co jest waszą drogą życia, waszego powołania, waszych charyzmatów -mówił bp Dziuba.

Po homilii nastąpiło odnowienie ślubów zakonnych.

Na koniec Eucharystii Biskup Łowicki podziękował za obecność i wspólną modlitwę, po czym udzielił zgromadzonym pasterskiego błogosławieństwa.

Krzysztof Zwoliński

Więcej na: www.diecezja.lowicz.pl


Łódź

Abp Ryś w święto Ofiarowania Pańskiego: Pan cię pyta: czy potrafisz mi dać siebie?

– Często próbujemy Panu Bogu ofiarowywać różne rzeczy, ale najtrudniej jest Mu oddać siebie. Czasem jest tak, że tym więcej dajemy Bogu rzeczy, im trudniej nam jest oddać siebie. Jakbyśmy chcieli ten podstawowy deficyt zakryć wielością czynów, wielością spraw, ceną tych rzeczy. Potrafimy czynić wielkie fundacje i zdobywać się na wielkie ofiary. Pan dziś mówi do nas: nie to się liczy, liczy się to kim ty jesteś przede mną? Czy potrafisz mi dać siebie? – pytał abp Grzegorz Ryś.

Ojcowie, siostry i bracia zakonni, przedstawiciele świeckich instytutów życia konsekrowanego oraz wierni świeccy modlili się w czwartek, 2 lutego w łódzkiej katedrze. Mszy świętej w Dniu Życia Konsekrowanego obchodzonego od lat w święto Ofiarowania Pańskiego przewodniczył abp Grzegorz Ryś.

W homilii metropolita łódzki zwrócił uwagę na proroctwo Malachiasza i wypełnienie się jego w 40 dniowym Dzieciątku Jezus przyniesionym do świątyni przez Maryję i św. Józefa. – Pan wkroczył do swojej świątyni, kiedy Maryja i Józef przynieśli Go do Jerozolimy! Wspominamy to wydarzenie po to, żeby dzisiaj się spełniła obietnica Malachiasza, to znaczy żeby dzisiaj Pan mógł wejść do swojej świątyni! Jakiej? Tej, którą kocha najbardziej, tej, której najbardziej porządna, tej którą sam buduje – a nie jest postawiona rękami ludzkimi – ale jest odwiecznie pomyślana, zaprojektowana i stworzona przez Niego. Tą świątynią, którą Bóg kocha i wybiera ponad wszystkie inne jest każdy człowiek, jest każdy z nas. Nie ma cenniejszej świątyni na świecie. Bóg chce wejść dzisiaj do tej świątyni, którą jest każdy z nas, byśmy mogli mu w niej składać ofiary sprawiedliwe i miłe, bo sami z siebie nie potrafimy tego czynić. – zauważył kaznodzieja.

– Jezus chce być dziś wniesiony do wnętrza tej świątyni, którą jest nasze człowieczeństwo, nasza osoba, każdy z nas. Dobrze jest zobaczyć w jaki sposób Jezus wypełnia to proroctwo Malachiaszowe. Jezus wypełnia to słowo będąc przyniesionym do świątyni jako 40 dniowe dziecko. Jakby chciał nam powiedzieć, że nie potrafimy czcić Boga w sposób słuszny, właściwy i prawy jeśli nie przyjmiemy Jezusa w tej postawie. Jeśli się nie zjednoczymy z Nim – 40 dniowym dzieckiem i nie przyjmiemy Jego postawy, to ten nasz kult nie będzie Bogu miły. Kiedy patrzymy na 40 dniowe dziecko to doskonale rozumiemy, że ono nie ma nic do ofiarowania. 40 dniowe dziecko nie ma nic, wiec jego ofiarą może być tyko ono samo! Kiedy patrzymy na małe dziecko to nie patrzymy na to, co ono ma, ale na to kim jest! Jeszcze bardziej liczy się to, kim będzie! – zaznaczył duchowny.

Kończąc homilię metropolita łódzki powiedział – Często próbujemy Panu Bogu ofiarowywać różne rzeczy, ale najtrudniej jest Mu oddać siebie. Czasem jest tak, że tym więcej dajemy Bogu rzeczy, im trudniej nam jest oddać siebie. Jakbyśmy chcieli ten podstawowy deficyt zakryć wielością czynów, wielością spraw, ceną tych rzeczy. Potrafimy czynić wielkie fundacje i zdobywać się na wielkie ofiary. Pan dziś mówi do nas: nie to się liczy, liczy się to kim ty jesteś przede mną? Czy potrafisz mi dać siebie? Liczy się to, kim będziesz dalej, co się urodzi z tej liturgii w tobie – kim ty będziesz? Kim się staniesz stojąc dziś przede mną i składając mi ofiarę? Dziś do naszego wnętrza przychodzi 40 dniowy Jezus, aby uczyć nas tego, co istotne wtedy, kiedy chcemy Bogu składać ofiary, kiedy chcemy Bogu oddawać chwałę! – zakończył.

Po homilii ojcowie, siostry i bracia zakonni oraz przedstawiciele świeckich instytutów życia konsekrowanego wobec Pana Boga, biskupa i zgromadzonych w świątyni odnowili swoje śluby zakonne.

Przed błogosławieństwem metropolita łódzki podziękował wszystkim osobom życia konsekrowanego za ich zaangażowanie i posługę w Kościele Łódzkim.

Na terenie Archidiecezji Łódzkiej posługuje 17 zakonów i zgromadzeń zakonnych męskich oraz 30 zgromadzeń zakonnych żeńskich. Działają też 4 świeckie instytuty życia konsekrowanego: Instytut Miłosierdzia Bożego, Ochotniczki Księdza Bosko oraz Dziewice i Wdowy Konsekrowane Archidiecezji Łódzkiej.

Więcej na: www.archidiecezja.lodz.pl


Płock

Ks biskup Szymon Stułkowski do osób konsekrowanych: ofiarowaliście Bogu skarb – swoje życie

O tym, że osoby konsekrowane ofiarowały Bogu swoje życie, czyli swój największy skarb, a także o tym, że trzymając się Go, powinny widzieć nad sobą otwarte niebo, powiedział ks. biskup Szymon Stułkowski do osób konsekrowanych na Mszy św. w katedrze płockiej, z okazji 26. Światowego Dnia Życia Konsekrowanego (2 lutego br.). W święto Ofiarowania Pańskiego, zwane też świętem Matki Bożej Gromnicznej, dokonał tradycyjnego pobłogosławienia świec.

Na początku Mszy św. w katedrze ks. kan. Andrzej Pieńdyk, diecezjalny referent ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, podziękował za obecność siostrom zakonnym i braciom zakonnym, żyjącym na co dzień radami ewangelicznymi.

Bp Szymon Stułkowski w homilii podkreślił, że osoby konsekrowane pokazują swoim życiem, że oddali się Bogu. Oddali Mu przecież swój największy skarb, jakim jest ich życie: – Pokazujecie, że Bóg kocha świat tak bardzo, że dał swojego Syna, aby ten spalił się dla nas i uratował świat. Każdego dnia pracujecie na rzecz Królestwa Bożego. Modlicie się za mnie i jesteście wpisani w moją codzienną modlitwę. Razem tworzymy Mistyczne Ciało Chrystusa – podkreślił hierarcha.

Biskup przywołał słowa papieża Franciszka do konsekrowanych i postawił im podobne jak Ojciec święty pytania, wyrastające z Ewangelii (por. Łk 2,22-40). Symeon przyszedł do świątyni poruszony przez Ducha, a co dziś porusza osoby konsekrowane, czy codziennie Go przyzywają, czy wypełniają swoje powołanie, czy je rozeznają?

– Czy widzę Jezusa, który żyje we mnie, napełnia mnie, karmi swoim Ciałem? Czy widzę Go w drugim człowieku, we współbracie, współsiostrze, w cierpiących, w potrzebujących? Czy nie zatrzymuję się nad troską o to, że spadają powołania i że przyszłość wygląda kiepsko, zamiast oddać tego wszystkiego Chrystusowi? – pytał siostry i braci zakonnych.

Kaznodzieja zastanawiał się też, co osoby zakonne trzymają w swoich rękach, czy „jak dziecko przytulają się do Jezusa”, czy wybierają Go codziennie, czy wędrują za Dobrym Pasterzem, który się o nich troszczy i czy gdy się Go trzymają, widzą nad sobą otwarte niebo, wieczność, do której dążą? Zaznaczył również, że trzymana tego dnia w dłoniach świeca, to jakby trzymanie Chrystusa, który się dla nich spala.

W czasie Eucharystii przedstawiciele zgromadzeń zakonnych uroczyście odnowili śluby zakonne. Ponadto, zgodnie z tradycją, odbył się obrzęd pobłogosławienia świec gromnicznych i procesja.

Na zakończenie Mszy św. ks. Marcin Kowalewski CMF, proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Płocku przyznał, że zakonnicy doświadczyli już tego, że życie zakonne, konsekrowane, nie jest obojętne biskupowi płockiemu. Przyznał, że osoby konsekrowane są w jakimś sensie podobne do świec: jedne są dłuższe, drugie krótsze, jedne palą się lepiej, inne gorzej, jednak wszystkie starają się to robić dla Chrystusa. Obiecał dalszą modlitwę osób konsekrowanych za Pasterza Kościoła płockiego, a także szeroko otwarte dla niego drzwi domów zakonnych.

Po Mszy św. jej uczestnicy przeszli do Opactwa Pobenedyktyńskiego na agapę.

Za: www.diecezjaplocka.pl


Przemyśl

Dzień Życia Konsekrowanego 2023

W święto Ofiarowania Pańskiego, 2 lutego 2023 r., przypadał kolejny Dzień Życia Konsekrowanego. W archidiecezji przemyskiej centralne uroczystości pod przewodnictwem biskupów z udziałem sióstr, braci i kapłanów zakonnych odbyły się w Przemyślu, Strachocinie i Leżajsku. 

Modlimy się dziś w intencji wszystkich tych wszystkich, którzy są osobami konsekrowanymi. Tworzymy dziś piękną mozaikę sióstr zakonnych, braci zakonnych, pustelnika, a także wdów i dziewic konsekrowanych oraz członków instytutów życia konsekrowanego – mówił abp Adam Szal, metropolita przemyski, który przewodniczył Eucharystii w kościele OO. Karmelitów w Przemyślu.

Homilię podczas Mszy świętej wygłosił o. Krzysztof Górski, karmelita, przeor przemyskiego klasztoru  oo. Karmelitów. Zwrócił w niej uwagę, że życie osób konsekrowanych wpisuje się w Ewangelię o ofiarowaniu Jezusa w świątyni. – Jesteśmy tutaj, aby odnowić swoją wierność Panu, odnowić swoją konsekrację, odnowić swoje śluby i zobowiązania. Mówiąc językiem dzisiejszego święta, odnowić swoje ofiarowanie się – to znaczy swoje wydanie się Kościołowi. Nie ma miłości do idei czy abstrakcji jest do miłości do konkretnych osób, Kościołem są konkretne osoby. Naszą drogą jest wydanie się tym ludziom, którzy stoją na naszej drodze do Niego, albo tym ludziom, którym my staniemy na drodze, aby ich poprowadzić – mówił o. Krzysztof Górski.

Odnosząc się do Ewangelii, kaznodzieja zauważył, że Maryja i Józef, którzy przychodzą do świątyni uczą osoby konsekrowane jaki dar jest miły Bogu. – Dali z tego, czego nie posiadają – tym jest konsekracja – wydajemy siebie w tym czego nie posiadamy. Jesteśmy ubogim darem – podkreślał.

Powołując się na słowa papieża Benedykta XVI, o. Górski wskazywał, że zadaniem konsekrowanych jest głoszenie Boga i dawanie nadziei światu. – Naszym zadaniem jest przynosić Bogu, tych którzy sami tutaj nie mogą przyjść, bo już po latach zgubili sens i zgubili drogę, przestali łaknąć, albo zastąpili go różnymi suplementami – zauważył.

W Dzień Życia Konsekrowanego co roku odnawiane są także przyrzeczenia zakonne, w których osoby konsekrowane potwierdzają swoją gotowość do codziennego ofiarowania siebie Bogu i Kościołowi. – Po to są te momenty, jak ten moment, który będziemy przeżywać za chwilę, kiedy przed Kościołem przemyskim odnowimy swoje śluby, swoje przyrzeczenia, swoje wydanie, kiedy zapragniemy, aby Pan Bóg na nowo przyjął od nas tę ofiarę i żeby przyjął ją jako ofiarę całopalną, aby wszystko co dla siebie zatrzymuje Jemu oddać. Wydaje się w wolności, bez oczekiwania i bez odpłaty. Bez zasługiwania w całkowitym darze z siebie. Dlatego nasze oddanie podpisywaliśmy na ołtarzu, to znaczy, że miarą tego oddania jest krzyż – wskazywał zakonnik.

* *

Drugim miejscem uroczystej celebracji Dnia Życia Konsekrowanego była Strachocina, konkretnie sanktuarium św. Andrzeja Boboli, patrona trwającego roku duszpasterskiego w archidiecezji przemyskiej. Tam Eucharystii przewodniczył bp Stanisław Jamrozek.

W homilii biskup życzył osobom życia konsekrowanego takie poczucia, że Pan Bóg zawsze czuwa nad ich powołaniem i pracą na rzecz wspólnoty Kościoła. – Dzisiaj jesteśmy zaproszeni do Pana, żeby całkowicie do Niego należeć. Pozwolić się Panu oczyszczać, pozwolić żeby On zawładnął świątynią naszego serca – zaznaczył kaznodzieja dodając, że to bardzo często jest rezygnacją z własnego „ja”. – Ale po to z tego rezygnujemy, by pokazać światu, że miłość do Jezusa, ta wyłączność przez bezżenność nie pozbawia nas człowieczeństwa, a jeszcze bardziej ubogaca. Jesteśmy jeszcze bardziej zjednoczeni z Chrystusem. A im więcej jest w nas Chrystusa tym bardziej jesteśmy w pełni ludźmi – przekonywał i zachęcał hierarcha.

Zdaniem biskupa Jamrozka to jest właśnie powołaniem osób życia konsekrowanego, aby tak się upodobnić do Chrystusa, by móc powiedzieć za św. Pawłem „już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus”. – To jest zadanie osób konsekrowanych. Żeby mogli o nas mówić, że w tej siostrze, w tym kapłanie, czy bracie zakonnym zobaczyłem Jezusa – powiedział kaznodzieja podkreślając, że śluby zakonne zawsze są umocnieniem na tej drodze życia z Bogiem.

Nie bójcie się tych wyzwań codziennych. Niech wam zawsze pomaga świadomość, że Pan staje przy was. Podejmujcie te wysiłki i bądźcie wierni do samego końca. Niech Pan Bóg was prowadzi, umacnia i wam wszystkim błogosławi – zakończył homilię bp Jamrozek.

* *

Trzecim miejscem uroczystej celebracji Dnia Życia Konsekrowanego było sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Leżajsku, gdzie pracę duszpasterską podejmują OO. Bernardyni. Tam Eucharystii przewodniczył bp Krzysztof Chudzio.

W homilii hierarcha wyjaśniał wyjątkowość misji osoby konsekrowanej. – Polega ona na ukazaniu światu cnotliwego życia: wiary, nadziei, miłości. Wspaniały przykład daje nam Maryja. To, co dokonuje się w Niej dokonuje się przez Jej wiarę. Głęboko wierzy w Boga, jest otwarta na Jego wolę, wolna od wszelkiej kalkulacji i jest dyspozycyjna, by przyjąć każde zadanie. Jednocześnie jest pełna nadziei – zauważył bp Chudzio,

Przypomniał także, że być chrześcijaninem to mieć w sobie nadzieję. – Dzisiejszy świat bardzo potrzebuje nadziei i chodzi o to, żeby światu dawać nie ludzką, ale Boską nadzieję. Tę nadzieję przynosi nam Chrystus!. Dlatego osoba konsekrowana ofiarowując siebie przez drogę rad ewangelicznych podejmuje ofiarę, trud, cierpienie i krzyż, ale to nadzieja daje siły, aby wznieść się ponad przeciwności.

Bp Chudzio dodał, że nadzieja pomaga w osobistej drodze uświęcania. – Pozwala odkrywać nowe drogi tego uświęcania. Pozwala wychodzić z lenistwa i stagnacji. W ten sposób taka osoba staje się dla świata czytelnym znakiem odnajdywania sensu życia z Bogiem i w Bogu. To jest właśnie ta wyjątkowa misja osoby konsekrowanej dzisiaj – powiedział hierarcha.

* *

Z kolei abp senior Józef Michalik w święto Ofiarowania Pańskiego wziął udział w jubileuszu 25-lecia sakry biskupiej bp Mieczysława Cisło, emerytowanego biskupa pomocniczego archidiecezji lubelskiej. Podczas Eucharystii a archikatedrze lubelskiej hierarcha z Przemyśla wygłosił okolicznościową homilię. 

W homilii abp Michalik odniósł się do sceny ofiarowania Pana Jezusa w świątyni, kiedy na spotkanie ze Świętą Rodziną wyszło dwoje starych i doświadczonych w służbie Bożej ludzi, którzy w Dzieciątku Jezus ujrzeli „światło na oświecenie pogan i chwałę ludu izraelskiego”.

Rozpoznawać znaki Boże, znaki czasów, i nie przeoczyć najważniejszego znaku danego przez Boga to przywilej starości. Mieć czas zatrzymać się na chwilę nad kruchym dziecięciem, jednym z wielu, i rozpoznać w nim tego jedynego, któremu trzeba ofiarować wszystko, to szansa dla ludzi posługujących w świątyni i może szczególnie zarezerwowana dla pochylonych wiekiem, dla starców – powiedział arcybiskup senior.

Hierarcha wezwał do wdzięczności za dar chrztu i modlitwy. – Dopiero w wieczności dowiemy się jak wiele zawdzięczamy modlitwom Matki Najświętszej i innych ludzi, że do dzisiaj zachowaliśmy wiarę i nadzieję zbawienia, że wielu z nas zdołało usłyszeć głos powołania do jeszcze bliższej służby Bogu i że trwamy w naszym powołaniu – zaznaczył.

* *

Dzień Życia Konsekrowanego w archidiecezji przemyskiej odbywał się w trzech ośrodkach, ale wszyscy uczestnicy centralnych obchodów tego święta brali udział w konferencji ascetycznej, adoracji Najświętszego Sakramentu oraz wspólnej agapie, który była okazją do zacieśniania więzi braterskich i siostrzanych pomiędzy zgromadzeniami, ale także umacniania się w codziennych trudach realizacji własnego powołania w zgodzie z radami ewangelicznymi.

Za: www.przemyska.pl


Rzeszów

Święto Ofiarowania Pańskiego. Dzień życia konsekrowanego

„Nasza wdzięczność jest szczególna wobec osób konsekrowanych za ich czytelne świadectwo wiary i za to, że żyjąc wiarą na co dzień ukazują chrystusowy styl życia” – mówił biskup Jan Wątroba podczas Mszy św. w katedrze rzeszowskiej w święto Ofiarowania Pańskiego. W Eucharystii, z okazji swojego święta patronalnego, uczestniczyły osoby konsekrowane posługujące w diecezji rzeszowskiej.

Mszy św. w katedrze rzeszowskiej przewodniczył bp Jan Wątroba, który modlił się w intencji osób konsekrowanych, przeżywających w święto Ofiarowania Pańskiego (02.02.) swoje święto patronalne. Eucharystię koncelebrował ks. Stanisław Kamiński, wikariusz biskupi ds. zakonnych, a także 9 kapłanów.

Na początku Mszy św. ks. Stanisław Kamiński powitał zebranych i wprowadził w przeżywaną liturgię. Następnie odbył się obrzęd błogosławieństwa świec i procesja z dolnego kościoła do głównej części katedry rzeszowskiej

Homilię wygłosił bp Jan Wątroba, który w pierwszej części, odnosząc się do przeżywanego święta, nawiązał do postawy Matki Najświętszej i św. Józefa. „Maryja uczy nas, że wierność Bogu oznacza wypełnianie prawa Bożego. Ona wypełniła wszystko bez wyjątku. Choć sama nie potrzebowała oczyszczenia, pozostała jednak posłuszna prawu. Skromna, prosta, uboga kobieta, poddana Bogu. W postawie Maryi i Józefa można dostrzec piękną lekcję dla rodziców i wychowawców. Rodzice powinni przedstawiać, czyli zawierzać swoje dzieci Panu Bogu. To jest gest wdzięczności wobec Stwórcy, a także znak wielkiej pokory wobec niełatwej misji rodzicielskiej i wychowawczej. Pełny rozwój człowieka dokonuje się dzięki Bożej łasce, a rodzice powinni się czuć narzędziem Bożej łaski, dlatego powinni często błogosławić swoje dzieci, modlić się za nie i z nimi oraz wciąż na nowo zawierzać je Panu Bogu” – mówił bp Wątroba.

Biskup Rzeszowski odnosząc się do obchodzonego Dnia życia konsekrowanego powiedział: „Trzy elementy wspólnoty: słowo, wierność i otwarcie na Ducha Świętego stanowią istotę życia każdej osoby konsekrowanej. Rozważać słowo Boże, trwać wiernie na modlitwie i być otwartym na to, co Duch Święty chce nam powiedzieć, to wypełnić powołanie do życia konsekrowanego, a jednocześnie wyznać wiarę w Kościół Chrystusowy. Nasza wdzięczność jest szczególna wobec osób konsekrowanych za ich czytelne świadectwo wiary i za to, że żyjąc wiarą na co dzień ukazują chrystusowy styl życia. Towarzyszą nam przez swoją pełną zatroskania miłosierną obecność, ale także przez milczącą obecność przepełnioną modlitwą w intencjach Kościoła, świata, a także poszczególnych osób i wspólnot”.

Po homilii osoby konsekrowane zgromadzone w katedrze odnowiły swoje przyrzeczenia.

Na zakończenie liturgii s. Agata Jakieła CSFN, referentka diecezjalna ds. życia konsekrowanego, podziękowała bp. Janowi Wątrobie za przewodniczenie liturgii i modlitwę w intencji osób życia konsekrowanego.

W Eucharystii w rzeszowskiej katedrze uczestniczyło prawie 100 osób życia konsekrowanego, a pośród nich ojcowie i bracia zakonni, siostry zakonne, wdowy i dziewice konsekrowane oraz członkowie instytutów świeckich. (jn)

Za: www.diecezja.rzeszow.pl


Tarnów

Bp Andrzej Jeż do osób konsekrowanych: czym możemy zaskoczyć świat?

– Możemy zaskoczyć i zachwycić świat obecnością Chrystusa, którego nosimy w sobie – mówił biskup tarnowski Andrzej Jeż w Dzień Życia Konsekrowanego. Na Mszy św. w bazylice katedralnej w Tarnowie modliły się osoby konsekrowane z całej diecezji tarnowskiej. Wierni świeccy także licznie przyszli na liturgię przynosząc gromnice.

Biskup tarnowski w homilii podkreślił, że to właśnie wiara stanowi podstawę powołania do życia kapłańskiego i zakonnego.

– Z niej rodzi się świadomość bycia umiłowanym/umiłowaną przez Boga. Wiara umożliwia doświadczenie miłości Stwórcy i prowadzi do pragnienia głębszej zażyłości z Nim. Czym możemy zachwycić, zaskoczyć świat? Medialnym show, świetną formą oddziaływania w przestrzeni charytatywnej? Przede wszystkim możemy zaskoczyć i zachwycić świat obecnością Chrystusa, którego nosimy w sobie i jesteśmy widoczną Jego obecnością w świecie.

Biskup podkreślił, że życie zakonne, jako szczególne oddanie się Chrystusowi, wymaga potrójnej wierności: Ewangelii, Kościołowi i charyzmatom zakonu.

– Życie zakonne nie ma sensu poza Kościołem i bez wierności jego wskazaniom. Z drugiej strony życie konsekrowane jest tak głęboko wpisane w znak Kościoła, że nie może się on bez niego się obejść. Dlatego z wielką determinacją Kościół chroni życie zakonne – dodał.

Biskup tarnowski podkreślił, że owocem wzrostu wiary jest też pragnienie jedności Kościoła.

– Życie konsekrowane ma być odpowiedzią na wołanie podzielonego i coraz bardziej rozdartego świata, który potrzebuje jedności. Pragnienie jedności stanowi z jednej strony akt realizacji złożonego ślubu posłuszeństwa, z drugiej zaś jest wyrazem miłości do Chrystusa – Głowy mistycznego ciała, którym jest Kościół. Kiedy zagraża nam podział, trzeba umacniać jedność. Nie ma ona nic wspólnego z duchem korporacji. Jedność Kościoła ma źródło w Sercu Jezusa Chrystusa. Musimy trwać tuż przy Nim i w Nim – powiedział.

Biskup zwracając się do świeckich licznie zgromadzonych w katedrze prosił aby troszczyli się o osoby konsekrowane i modlili się za siostry zakonne, ojców i braci. – Módlmy się wszyscy, by życie konsekrowane mogło nieustannie odnawiać swoją wierność zamysłom Boga, wychodzącego naprzeciw wszystkim ludziom, którzy poszukują Prawdy, Życia i Miłości – powiedział biskup.

Siostry i zakonnicy modlili się m.in. o nowe powołania. – Dziś trzeba nieść ludziom nadzieję – podkreśla siostra Joela, która od 20 lat jest w zgromadzeniu sióstr św. Józefa. – Życie ślubami: czystością, ubóstwem, posłuszeństwem nie ogranicza mnie, ale daje mi ogromną wolność. Pracuję teraz z dziećmi i młodzieżą. Ogarniam ich modlitwą, wzbudzam w nich tęsknotę za Bogiem. To rola macierzyństwa duchowego – dodaje siostra.

W diecezji tarnowskiej osoby konsekrowane m.in. prowadzą parafie, szkoły i przedszkola, pracują w szpitalach, opiekują się seniorami, pomagają ubogim, uczą religii w szkołach. Siostry i zakonnicy z diecezji tarnowskiej głoszą także Ewangelię na misjach.

eb / Tarnów
KAI


Warmia

Dzień Życia Konsekrowanego

W święto Ofiarowania Pańskiego Kościół przeżywa Dzień Życia Konsekrowanego. Podczas Eucharystii w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie abp Józef Górzyński modlił się za osoby konsekrowane.
W konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie abp Józef Górzyński sprawował Eucharystię z udziałem osób konsekrowanych – sióstr zakonnych, ojców i braci zakonnych, dziewic konsekrowanych oraz członków świeckich instytutów życia konsekrowanego. Podczas liturgii osoby konsekrowane odnowiły swoje śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.

– Gromadzimy się, by podziękować Panu Bogu za osoby życia konsekrowanego, które przez świadectwo złożonych ślubów odzwierciedlają naturę oblubieńczą Kościoła. Ekscelencjo, prosimy cię o modlitwę za osoby konsekrowane, przyjmij i pobłogosław odnawiane dziś śluby. W naszej modlitwie dziękczynnej niech nie zabraknie prośby o nowe, liczne i święte powołania – mówił na wstępie ks. Dariusz Sonak, wikariusz biskupi do spraw życia konsekrowanego.

W wygłoszonej homilii abp Józef Górzyński, odnosząc się do fragmentu Ewangelii ofiarowania Jezusa w świątyni, wskazywał na świadków tego wydarzenia, którzy w Dzieciątku – za sprawą Ducha Świętego – dostrzegli Światło dla świata, zapowiadanego Mesjasza.

– Oni mają jedną wspólną cechę, gotowość ofiarowania swojego życia na służbę Bogu. Z takimi Chrystus Pan zaczyna dzieło zbawienia na świecie i takich potrzebuje, dopóki świat trwa. Powołując swój Kościół, zlecając mu zbawcze zadanie w świecie, opiera je na tych, którzy są gotowi ofiarować swoje życie na służbę. Dzisiaj nieprzypadkowo podkreślamy życie konsekrowane, bo to jest życie, które charakteryzuje fakt, że jest w całość dedykowane na służbę Bogu, konsekrowane – mówił metropolita warmiński.

Ofiarowanie w całości swojego życia na służbę Bogu i ludziom to pragnienie, które leży u podstaw podjęcia drogi osoby konsekrowanej.

W archidiecezji warmińskiej obecnie pracuje: 180 sióstr zakonnych, 95 ojców zakonnych, 3 braci zakonnych, 12 dziewic konsekrowanych. Na terenie archidiecezji warmińskiej znajduję się 30 żeńskich i 27 męskich domów zakonnych.

Krzysztof Kozłowski/Instytut Gość Media

Za: archwarmia.pl


Warszawa

Kard. Nycz do osób konsekrowanych: bądźcie znakiem dla świata

W Dniu Życia Konsekrowanego siostry i bracia zakonni, przedstawiciele instytutów świeckich, dziewice i wdowy konsekrowane najpierw w kościele ss. wizytek odnowili koronkę do Bożego Miłosierdzia, po czym procesyjnie przeszli do archikatedry warszawskiej, w której uroczystej Mszy przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

Podczas liturgii ostatni raz w tym roku liturgicznym wybrzmiały kolędy. Na początku Mszy św. miał miejsce związany ze świętem Ofiarowania Pańskiego – Matki Boskiej Gromnicznej obrzęd pobłogosławienia świec.

W kazaniu metropolita warszawski, odnosząc się do tego obrzędu, przywołał refleksję, jaką Poul Ricoeur poświęcił idei symbolu – jako znaku dającego do myślenia, odsyłającego do rzeczywistości zakrytej. Hierarcha wskazał, że jak te świece odnoszą do Chrystusa – światła świata – i Jego Matki, tak znakiem mają być też osoby konsekrowane. Znakiem istotnym w każdym momencie życia, nie tylko w okoliczności gromów i burz, a przede wszystkim gdy człowiek kończy swoje życie na ziemi.

Przywołując Jana Pawła II, który w 1997 r. ustanowił Dzień Życia Konsekrowanego, wskazał, że po 25 latach świat i Kościół tym bardziej potrzebuje życia konsekrowanego jako istotnego znaku.

– Wasza procesja z kościoła sióstr wizytek, wasza obecność, jest znakiem dla ludzi, przede wszystkim na tej głównej ulicy Warszawy jest może znakiem dla tych, którzy są z innych kultur, krajów. Daje im do myślenia. Jest znakiem tego, że skoro ci ludzie modlą się, śpiewają, rezygnują z wielu rzeczy, to znaczy, że są wartości, które przekraczają wymiar ziemski, dla których warto coś poświęcić, warto zrezygnować. Ten symbol powinien dawać światu do zrozumienia, że jest rzeczywistość, do której idziemy, dla której warto wiele poświęcić. To symbol i znak życia wierzącego – mówił kard. Nycz.

Doceniając poszczególne charyzmaty zakonne i posługi wskazał, że dziś, w szybko laicyzującym się świecie, najważniejsze może się okazać właśnie bycie znakiem wiary i życia wiecznego; wskazanie, że życie ludzkie nie kończy się w tym doczesnym wymiarze na ziemi, ale go przekracza.

Za papieżem Franciszkiem podkreślił konieczność radosnego przeżywania powołania, by radość i pogoda wynikające z przepełnionego Bogiem wnętrza promieniowały i były światłem dla świata.

Metropolita warszawski poprosił także wszystkich konsekrowanych, by włączyli się w proces synodalny, bez obaw o to, co być może słyszą z różnych stron o jakichś niebezpieczeństwach. „Nie bójcie się wejść na tę drogę, nawet jeśli słyszycie jakieś lękliwe głosy. Bądźcie na tej wspólnej drodze z biskupami, duchowieństwem i świeckimi. Tylko na tej drodze, wspólnie rozeznającej problemy świata i Kościoła, Kościół może znaleźć swoją przyszłość’ – powiedział, wzywając do zaufania papieżowi i rozpalania na nowo soborowego „aggiornamento”.

Hierarcha wskazał, że świat się dynamicznie zmienia, jest ciągle nowy, i tym bardziej trzeba nieść mu światło Ewangelii, trzeba zakorzeniać w nim Kościół, rozszerzać na tę nowość świata rzeczywistość Kościoła. Wezwał do zaangażowania w nową ewangelizację i dawanie świadectwa życiem. Podkreślił, że Kościół powinien być otwarty, powinien być otwarty na świat. „Ale nie możemy się z tym światem zlać, upodobnić do niego, przyjąć jego reguły – mamy głosić i dawać świadectwo, wtedy nie będzie podstaw do obaw o Kościół” – mówił kard. Nycz.

Wezwał osoby konsekrowane do trwania w Kościele, którego są istotną częścią. „Żaden zakon, żadna wspólnota nie może być państwem w państwie. Jesteście zawsze w Kościele i jesteście zawsze dla Kościoła konieczni. Utrzymujcie więc związek z biskupem, z proboszczem, nie próbujcie tworzyć jakichś samodzielnych gett, bo w nich nie zrealizujemy, tego co nam powierzył Jezus – głoszenia Ewangelii” – powiedział metropolita warszawski.

Przywołując dzisiejszą Ewangelię o ofiarowaniu Pana Jezusa w świątyni kard. Nycz podkreślił wagę życia od poczęcia do śmierci, bo zawsze jest ono daremi własnością Boga.

Przywołując postać Maryi i słowa Symeona o mieczu przenikającym duszę zauważył, że bez miłości, bez poświęcenia, bez trudu, nie ma życia chrześcijańskiego. „A na pewno byłoby pozbawione sensu bez ofiary, czasem krzyża, życie konsekrowane” – zakończył kaznodzieja.

dg (KAI) / Warszawa


Warszawa – Praga

XXVII Światowy Dzień Życia Konsekrowanego

W Święto Ofiarowania Pańskiego biskup Romuald Kamiński sprawował w Katedrze Warszawsko-Praskiej Mszę Świętą w intencji osób życia konsekrowanego.

Pasterz diecezji warszawsko-praskiej mówił, że osoby życia konsekrowanego, jako oddane Bogu i zakorzenione w Nim, są szczególnie powołane do tego, by pomagać młodym pokoleniom w odkrywaniu ich drogi:

Trzeba się dobrze zastanowić, co to znaczy odpowiadać na potrzeby bieżące. Nie chodzi tutaj, żebyśmy się dostosowywali. Chodzi o to, żeby czuć mentalność współczesnego człowieka. To się zmienia dzisiaj bardzo szybko, nie co 25 lat, jak to określano, że pokolenie jedno jest trochę różne od drugiego. Dzisiaj ten czas, okres przemian, znacznie się skrócił i chodzi o to, aby ten człowiek nowy, wiekowo współczesny czasom, rozumiał z jakimi propozycjami, ale i wymaganiami do niego idziemy. Bo my, dzięki zakorzenieniu, o to powinniśmy bardzo dbać. Ośmielamy się być gotowymi do pomocy innym, ale trzeba rozumieć to z wielką pokorą. Nie pouczać, ale mamy prawo wskazywać i pomagać innym odnaleźć właściwe drogi.

Biskup Kamiński zwrócił też uwagę, że w życiu konsekrowanym szczególną łaską jest możliwość stałego towarzyszenia ludziom:

W naszym życiu konsekrowanym mamy towarzyszyć ludziom tam, gdzie nas Bóg ustanowił. Ze względu na rodzaj naszego posługiwania, w różnych relacjach, znajdziemy mnóstwo ludzi, a Pan Jezus jeszcze nam podeśle niejednego dodatkowego, wobec którego trzeba będzie spełnić funkcję towarzysza jego drogi. Czasami jest tak, że my się nigdy fizycznie nie poznamy, ale będzie nam dany przywilej, łaska – przez modlitwę, cierpienie, duchowe towarzyszenie, czuwanie, by towarzyszyć tym ludziom w ukierunkowaniu na Boga.

Światowy Dzień Życia Konsekrowanego ustanowił papież Jan Paweł II w 1997 roku. Przypada on corocznie 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego. Jego celem jest głębsza refleksja Kościoła powszechnego nad darem życia poświęconego Bogu. 


Włocławek

Bp Wętkowski do osób życia konsekrowanego: waszą szczególną misją jest modlitwa za świat i Kościół

– Wam jest powierzona szczególna misja modlitwy za świat i za Kościół – powiedział bp Krzysztof Wętkowski do osób życia konsekrowanego, podczas Mszy św. w bazylice katedralnej we Włocławku, sprawowanej 2 lutego, w ramach diecezjalnych obchodów Dnia Życia Konsekrowanego.

Na modlitwie zgromadziły się delegacje zgromadzeń zakonnych działających na terenie diecezji włocławskiej. Na początku Mszy św. miało miejsce poświęcenie gromnic oraz procesja ze świecami.

W homilii biskup włocławski ukazał powołanie i charyzmat życia zakonnego w perspektywie święta Ofiarowania Pańskiego. Podkreślił, że choć życie każdego człowieka wierzącego powinno być poświęcone Bogu, to sposób szczególny dokonuje się ono w konsekracji. – W sposób radykalny to ofiarowanie dokonuje się przez tajemnice konsekracji, gdy człowiek pragnie poświęcić się całkowicie Bogu i ludziom do których zostanie posłany – mówił bp Wętkowski, dodając, że do podjęcia takiej decyzji potrzebna jest odwaga wynikająca z wiary.

Jako wzór wiary i modlitewnego czuwania homilista wskazał Symeona i Annę, którzy jako jedyni rozpoznali w małym Dziecku Mesjasza. Scenę tę duchowny zinterpretował w kontekście słów, że wierzący mają być solą ziemi. – To znaczy, że nie musi być ich dużo. Ważne, żeby dobrze spełniali swoją rolę w świecie – wyjaśniał. W tym kontekście zachęcił wszystkich, by na wzór Symeona i Anny, trwali na modlitwie i czuwaniu. – To właśnie wam, drodzy bracia i siostry życia konsekrowanego, powierzona jest szczególna misja modlitwy za świat i za Kościół, czuwania i czekania na to, że Pan przychodzi w sposób niekiedy nieoczekiwany – mówił bp Wętkowski, dodając, że jedynie człowiek pod natchnieniem Ducha Świętego rozpozna w różnych miejscach, okolicznościach i ludziach przychodzącego Chrystusa.

Podczas Mszy św. osoby życia konsekrowanego odnowiły przyrzeczenia realizacji rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.

W diecezji włocławskiej realizują swój charyzmat 22 zakony i zgromadzenia żeńskie oraz 11 zakonów i zgromadzeń męskich.

Wśród żeńskich wspólnot zakonnych trzy to zakony kontemplacyjne: Zakon Najświętszej Maryi Panny – anuncjatki w Grąblinie koło Lichenia Starego, Mniszki III Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu – bernardynki w Warcie oraz Mniszki Bose Zakonu NMP z Góry Karmel – karmelitanki bose we Włocławku.

W Bieniszewie-Klasztor znajduje się klasztor zakonu kontemplacyjnego męskiego – Kongregacji Eremitów Kamedułów Góry Koronnej. Erem Pięciu Męczenników.

Zgromadzenia żeńskie na terenie diecezji włocławskiej realizują działalność apostolską poprzez prowadzenie ośrodków wychowawczych, domów pomocy społecznej, domów samotnej matki, domów dziecka, domów rekolekcyjno-wypoczynkowe, świetlic, pracowni haftu, schronisk dla bezdomnych. Siostry pracują w instytucjach diecezjalnych i przy parafiach m.in. jako kancelistki, organistki, zakrystianki, katechizują w szkołach.

Zakony i zgromadzenia męskie na terenie diecezji włocławskiej prowadzą 12 parafii, opiekują się pięcioma sanktuariami, prowadzą szkoły, świetlice, oratoria.

Za: www.diecezja.wloclawek.pl


Zielona Góra – Gorzów

Rokitno: Diecezjalne obchody Dnia Życia Konsekrowanego

W sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej 4 lutego odbyły się diecezjalne obchody Dnia Życia Konsekrowanego. Mszy św. z odnowieniem ślubów zakonnych przewodniczył bp Tadeusz Lityński.

Spotkanie w Rokitnie przebiegło pod hasłem „Konsekrowani świadkami wiary w Kościele i świecie”. Rozpoczęło się od konferencji o. Mirosława Dudzisa OFMCap i adoracji Najświętszego Sakramentu. Głównym punktem spotkania była Msza św. w bazylice rokitniańskiej z odnowieniem ślubów zakonnych.

W homilii bp przypomniał, że osoby konsekrowane są świadkami Jezusa Chrystusa. – Robią to przez wytrwałą modlitwę w zakonach kontemplacyjnych, inni prowadzą dzieła miłosierdzia, dzieła wychowawcze, katechetyczne czy misyjne. Posługują w parafii, szpitalach czy zakładach opiekuńczych. Niestety w naszych czasach dążenia do sukcesu i źle pojętej wolności wielu ludzi, nawet ochrzczonych, nie rozumie piękna tego powołania. Należy je odczytywać w świetle ośmiu błogosławieństw i Jezusowego wołania: „Przyjdź i naśladuj mnie” – mówił biskup.

– Dziś jako biskup dziękuję wszystkim osobom życia konsekrowanego. Zarówno ze zgromadzeń żeńskich, jak i męskich, które od wielu lat realizują swoje posłannictwo na terenie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Dziękuję siostrom, braciom, dziewicom konsekrowanym i wdowom, dzięki waszej modlitwie wzrasta i umacnia się nasza wiara, a także realizowane są liczne dzieła. Nie może tej modlitwy i odważnego świadectwa zabraknąć – dodał.

Mszę św. koncelebrował bp Paweł Socha, który wywodzi się Zgromadzenia Księży Misjonarzy.

Spotkanie zakończyła modlitwa różańcowa.

Aktualnie w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej pracują 174 siostry z 24 żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz 100 zakonników, kapłanów i braci, z 10 zgromadzeń męskich. Kilka kobiet podjęło indywidualne życie konsekrowane poprzez włączenie do stanu dziewic lub wdów.

kk / Rokitno
KAI

Wpisy powiązane

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży