DOSSIER: Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety

Początki Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety sięgają 1842 r., kiedy w Nysie na Śląsku powstała żeńska wspólnota opiekująca się osobami chorymi i cierpiącymi. Zanim Zgromadzenie zostało zatwierdzone przez papieża w 1887 r. przeszło wiele prób. Obecnie Zgromadzenie liczy 678 sióstr w Polsce i 995 na świecie. W najbliższą sobotę 11 czerwca nastąpi beatyfikacja 10 męczenniczek elżbietańskich z okresu II wojny światowej.

Zgromadzenie wyrosło na gruncie potrzeb społecznych XIX wieku. Zrodziło się ono w Nysie i było pierwszym rodzimym zgromadzeniem Ziemi Śląskiej, powstałym po kasacie zakonów przez rząd pruski w 1810 roku.

Geneza i rozwój Zgromadzenia wiążą się ściśle ze specyfiką przemian politycznych i gospodarczych, jakie zachodziły na Śląsku w pierwszej połowie XIX w. Były to czasy rodzącego się systemu kapitalistycznej gospodarki: szybki rozwój przemysłu odbywał się kosztem najuboższych warstw społecznych. Do tego dochodziły jeszcze powtarzające się w owym czasie klęski żywiołowe oraz głód, które były główną przyczyną dość licznych epidemii tyfusu i cholery. Przy niedostatecznej liczbie lekarzy, pielęgniarek, szpitali, pociągało to za ogromną ilość ofiar, zwłaszcza wśród najbiedniejszych.

Wspólnota charytatywnie działających pielęgniarek

W takiej społecznej sytuacji w 1842 r. rozpoczęło działalność stowarzyszenie dla pielęgnacji chorych w ich własnych domach, które z czasem zostało przekształcone w zgromadzenie zakonne. Zrodziło się ono z inicjatywy Doroty Klary Wolff, do której wkrótce dołączyły: Matylda Merkert, i jej rodzona siostra Luiza Maria Merkert oraz Franciszka Werner.

Dnia 27 września 1842 r. w uroczystość świętych Kosmy i Damiana, przed skromnym ołtarzykiem w domu altarzystów, gdzie wynajmowały mieszkanie, przed obrazem Najświętszego Serca Jezusa poświeciły siebie oraz przyszłe dzieło Sercu Jezusowemu. Z rąk spowiednika otrzymały kapłańskie błogosławieństwo na drogę, którą obrały. Jako główny cel wyznaczyły sobie bezinteresowną pomoc chorym, cierpiącym i potrzebującym w ich własnych domach, bez względu na stan, wiek, płeć, wyznanie czy pochodzenie. Dzień ten uznaje się za datę założenia Zgromadzenia, choć wspólnota czterech dziewcząt nie stanowiła jeszcze żadnego stowarzyszenia zabezpieczonego ślubami zakonnymi czy prawami państwowymi. Stanowiły one prywatną wspólnotę charytatywnie działających pielęgniarek. Nazywano je ze względu na strój „szarymi siostrami”.

Trudne początki Zgromadzenia

Duchowieństwo nyskie i wrocławskie zastanawiało się, jak przekształcić wspólnotę pielęgniarek w stowarzyszenie. Kuria Biskupia we Wrocławiu poparła plan, warunkując zatwierdzenie stowarzyszenia koniecznością odbycia rocznego nowicjatu przez dwie panny w zgromadzeniu zakonnym uznanym przez Kościół. Zatem w 1846 r. Klara Wolff i Maria Merkert udały się do Pragi, aby tam odbyć roczny nowicjat w Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia (boromeuszki). Miały zapoznać się z normami życia zakonnego i zdobyć konieczne wykształcenie pielęgniarskie, aby po powrocie prowadzić nadal rozpoczęte dzieło już jako formalna wspólnota zakonna.

Jednak bez zgody szarych sióstr ich spowiednik podjął działania, celem których było włączenie nysanek do wspólnoty sióstr boromeuszek. Po niedługim czasie w 1847 r. Klara chcąc pozostać wierną pierwotnemu powołaniu postanowiła opuścić nowicjat. Udała się do Bystrzycy Kłodzkiej, by tam jako tercjarka III Zakonu św. Franciszka oddać się pracy charytatywnej. Szybko przyłączyły się do niej nowe współtowarzyszki. Zmarła 4.01.1853 r. na skutek obrażeń doznanych podczas wypadku w drodze do chorego.

W 1849 r. władza zakonna w Pradze zezwoliła na powrót Marii Merkert do Nysy, gdzie wraz z Franciszką Werner i pozostałymi członkiniami wspólnoty zostały przyłączone do sióstr boromeuszek.

Pod patronatem św. Elżbiety

W czerwcu 1850 r. Franciszka Werner i Maria Merkert postanowiły opuścić nowicjat sióstr boromeuszek, których charyzmat nie odpowiadał wewnętrznemu przekonaniu dziewcząt co do powołania, które rozeznawały. Fakt ten wpłynął na ciągle rosnące nieporozumienie z władzami kościelnymi Nysy. Dlatego też przy ponownym podjęciu pracy charytatywnej zwróciły się o pomoc do władzy świeckiej. Magistrat miasta pozytywnie rozpatrzył prośbę sióstr i zarejestrował ich działalność. Maria wraz z Franciszką przywdziały ponownie szary strój. Za patronkę swej wspólnoty obrały św. Elżbietę Węgierską i w dzień poświęcony jej pamięci, 17.11.1850 r. oficjalnie rozpoczęły przerwaną działalność wydając ciepłe posiłki i odzież. W krótkim czasie dołączyły do nich kolejne kandydatki, a Maria Merkert jako najstarsza objęła kierownictwo wspólnoty pod nazwą Szare Siostry św. Elżbiety.

Różnorodna działalność charytatywna

W miarę wzrostu liczebnego siostry rozszerzają zakres działalności. Jak wynika ze sprawozdań, oprócz pielęgnacji chorych, siostry pełniły również obowiązki sanitariuszek w lazaretach wojskowych, zwłaszcza w latach wojen. Otaczały troską biedne i zaniedbane rodziny. A ponieważ były to najczęściej rodziny wielodzietne, siostry roztaczały także opiekę nad dziećmi, które były najbardziej zagrożone skutkami braku odpowiednich warunków życia. Konieczność rozwinięcia działalności opiekuńczej nad dziećmi stawała się jeszcze bardziej wyrazista w odniesieniu do dzieci osieroconych w wyniku licznych wówczas wojen i epidemii. Stąd już w zaraniu Zgromadzenia obok pierwotnego celu szczegółowego, jakim była terenowa pielęgnacja chorych, opieka nad dzieckiem stała się równie ważnym zadaniem Wspólnoty Sióstr św. Elżbiety.

Oficjalne zatwierdzenie Zgromadzenia

4 września 1859 r. biskup Heinrich Förster zatwierdza Stowarzyszenie Szarych Sióstr św. Elżbiety. Matka Maria Merkert zostaje wybrana pierwszą przełożoną generalną.

W dniu 23 maja 1864 r. król pruski Wilhelm I Hohenzollern nadaje prawa korporacyjne fundacji dobroczynnej noszącej nazwę „Katolicki Zakład Dobroczynności pw. św. Elżbiety”. W następnych latach powstaje około 80 nowych placówek z Domem Macierzystym w Nysie. Siostry działały m.in. w Nysie, Wrocławiu, Złotoryi, Prudniku i Jeleniej Górze.

7 czerwca 1871 r. Papież Pius IX dekretem pochwalnym udzielił Zgromadzeniu aprobaty. Matka Maria Merkert przez 13 lat sprawowała w Zgromadzeniu władzę przełożonej generalnej. Pod koniec jej życia wspólnota liczyła już ponad 450 sióstr. Powstało prawie 90 domów zakonnych. Matka Luiza Merkert zmarła 14 listopada 1872 r. Nazywana była „Śląską samarytanką”. W 2007 r. została beatyfikowana.

Dalsze zabiegi kolejnych przełożonych generalnych: Matki Franciszki Werner i Matki Melchiory Klammt doprowadziły do ostatecznego zatwierdzenia Zgromadzenia przez papież Leona XIII w dniu 26 stycznia 1887 r. Proces kształtowania się regularnego życia zakonnego w Zgromadzeniu został zakończony z chwilą ostatecznego zatwierdzenia Konstytucji w dniu 6 kwietnia 1924 r. Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety stało się pełnoprawnym zgromadzeniem zakonnym na prawie papieskim.

Dom generalny i nowicjat we Wrocławiu

W roku 1890 przeniesiono zarząd generalny i nowicjat do Wrocławia. W tym też roku elżbietanki ukończyły we Wrocławiu budowę szpitala, który został oddany pod opiekę św. Józefowi. Szpital ten uchodził za najnowocześniej wyposażony na terytorium Wschodnich Niemiec.

Ze względu na wzrastającą liczbę sióstr, a tym samym placówek, 26 kwietnia 1898 roku nastąpił pierwszy podział Zgromadzenia na prowincje. W jego efekcie dom wrocławski, który był już siedzibą zarządu generalnego, stał się jednocześnie domem prowincjalnym, do którego afiliowano 200 placówek.

W 1901 roku zakończono budowę domu przeznaczonego na siedzibę nowicjatu. Stanął on naprzeciw domu generalnego. Potrzeba wybudowania osobnego domu nowicjackiego była paląca, gdyż w tym czasie rocznie o przyjęcie do Zgromadzenia prosiło ok. 100 kandydatek.

Okres wojenny

Dramatycznym doświadczeniem dla całego Zgromadzenia był okres wojny. Gdy zbliżał się front wschodni, siostry działające w różnych placówkach na terenie Śląska były szczególnie narażone na brutalność żołnierzy radzieckich jako osoby zakonne. Elżbietanki przeszły swoją drogę krzyżową. 10 sióstr, które będą beatyfikowane 12 czerwca, zginęło z rąk żołnierzy radzieckich w 1945 r., niektóre z nich zostały przedtem zgwałcone. Ale ofiar wśród elżbietanek było znacznie więcej, zginęło ich w czasie wojny ponad 100.

Okres powojenny

Czas powojenny również obfitował w szereg trudnych problemów, które stanęły przed Zgromadzeniem. W 1946 roku zarząd generalny przeniósł swoją siedzibę z Wrocławia do Reinbeku (Niemcy). Imponująca liczba placówek (przed rokiem 1939 tylko do Prowincji Wrocławskiej przynależało 165 domów) drastycznie się zmniejszyła. Pierwszą tego przyczyną były same działania wojenne. Spora część domów uległa zniszczeniu, niektóre z dotychczas należących do Prowincji Wrocławskiej placówek znalazły się poza granicami Polski, wiele opuszczonych przez siostry domów, podczas repatriacji zajmowanych było przez nowo przybyłą na te tereny ludność. Zmniejszyła się też liczba sióstr, gdyż te, legitymujące się niemieckim pochodzeniem, wyjechały do swojej ojczyzny.

Rządy komunistyczne, które charakteryzowała programowa walka z Kościołem i wszelkimi przejawami jego aktywności, dostarczyły nowych, nieznanych dotąd problemów. Zaczęło się od wyrzucania sióstr z państwowych miejsc pracy, potem odbierania poszczególnych domów, aż w końcu nastąpiło wywiezienie sióstr do obozów pracy w Gostyniu, Kobylinie i Dębowej Łące (lata 1953-1956). W tym czasie kolejne domy zostały bezprawnie upaństwowione, a klasztorne mienie rozgrabione przede wszystkim przez ówczesnych prominentów.

Sytuacja ustabilizowała się dopiero po 1989 roku. Wtedy to udało się odzyskać prawo do niektórych wcześniej odebranych domów. M. in. odzyskano dom nowicjatu we Wrocławiu, w którym po gruntownym remoncie znajduje się dziś Zakład Opiekuńczo-Leczniczy.

Sprawa gwałtów i morderstw dokonanych przez żołnierzy radzieckich była w powojennej Polsce tematem tabu. Dopiero po 1980 r. zaczęto gromadzić materiały dotyczące męczeństwa elżbietanek.

Obecnie Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety liczy 678 sióstr w Polsce i 995 na świecie.

Prowadzi działalność w Polsce, Niemczech, Czechach, Włoszech, Danii, Szwecji, Norwegii, Izraelu, Palestynie, Brazylii, Rosji, Litwie, Ukrainie, Gruzji, Boliwii, Kazachstanie, Paragwaju, na Węgrzech i w Tanzanii.

Charyzmat Zgromadzenia

Siostry elżbietanki charakteryzuje praca i służba najuboższym i potrzebującym, zgodnie z nakazem Chrystusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). Elżbietanki pracują jako pielęgniarki w szpitalach jako katechetki w przedszkolach i szkołach, w pomagają w codziennej pracy przy parafiach. Siostry prowadzą też domy opieki, domy dziecka, zakłady wychowawcze i internaty.

Beatyfikacja 10 męczennic elżbietańskich

Proces beatyfikacyjny rozpoczął się 25 listopada 2011 roku, a zakończył się cztery lata później we Wrocławiu. 19 czerwca 2021 papież Franciszek ogłosił dekret o męczeństwie siostry Marii Paschalis i dziewięciu sióstr elżbietanek.

11 czerwca 2022 r. w archikatedrze wrocławskiej o godz. 11.00 odbędzie się uroczysta beatyfikacja Służebnic Bożych – s. Marii Paschalis Jahn i dziewięciu Towarzyszek. Mszy świętej będzie przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro.

(Oprac. na podstawie: selzbietanki.com, elżbietanki.wroclaw.pl, elżbietanki.nysa.pl).

gie / Wrocław
KAI

Wpisy powiązane

Kraków: podopieczni Dzieła Pomocy św. Ojca Pio potrzebują zimowej odzieży

Halina Frąckowiak gościem specjalnym tegorocznej Żywej Szopki w Krakowie

Pola Lednickie: 9. rocznica śmierci o. Jana Góry OP