– To nie było w ogóle zaplanowane. Jeśli chodzi o zasięgi i to, co ten filmik wywołał. To oddajemy „Szefowi” – tak siostry Dominikanki z Broniszewic w wywiadzie dla Radia Zet wspominały powstanie filmiku z ich udziałem, dzięki któremu zakonnice zabrały fundusze na budowę domu dla swoich niepełnosprawnych podopiecznych.
W Domu Pomocy Społecznej w Broniszewicach mieszka 56 wychowanków. Są to chłopcy w różnym wieku i z różnym stopniem niepełnosprawności intelektualnej i fizycznej.
W 2017 roku zakonnice, które opiekują się podopiecznymi podjęły decyzję o budowie nowego domu dla swoich wychowanków. Wcześniejsza placówka nie spełniała wymogów przeciwpożarowych i musiała zostać zamknięta.
– To było trudne, bo kiedy podjęłyśmy decyzję o budowie domu, to tych pieniędzy nam po prostu brakowało. Nie było na zwykle codzienne podstawowe życie – mówi siostra Eliza Myk OP.
Jednak budowa obiektu okazała się bardzo kosztowna i siostry były zmuszone do kwestowania z tego powodu.
Przełomowym momentem okazał się kwiecień 2017, kiedy zakonnice nagrały filmik z okazji Dnia Pingwina. Filmik szybko stał się prawdziwym viralem, który podbił sieć. Dzięki niemu o DPS-ach w Broniszewicach usłyszała cała Polska.
– Miałyśmy głupawkę – byłyśmy zmęczone. Jeździłyśmy na niedzielne kwesty w różne części Polski, a od poniedziałku do piątku pracowałyśmy, wysiłkowo nawet. Więc jak był Światowy Dzień Pingwina, to chciałyśmy wstawić coś dla naszych przyjaciół i cieszymy się, że to poszło – dodaje zakonnica.
– To nie było w ogóle zaplanowane. Jeśli chodzi o zasięgi i to, co ten filmik wywołał. To oddajemy „Szefowi”. W ogóle się nie spodziewałyśmy, że tak może być – mówi siostra Tymoteusza OP.
Po udostępnieniu w sieci filmiku u sióstr zjawili się dziennikarze, którzy nagłośnili akcję. Dominikankom udało się uzbierać na budowę domu 5 mln zł.
Za: www.deon.pl