Dominikanie: To już 20 lat Jamnej

Radosny Pogrzeb Matki Boskiej, koncert Stanisława Soyki i uroczysta msza święta, a po niej polonez na 500 par – to główne punkty obchodów 20-lecia Jamnej, które odbędą się 14 i 15 sierpnia w związku z uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

„Jamna łączy w sobie cudowne pejzaże, spokój z dala od miejskiego zgiełku i Matkę Niezawodnej Nadziei, która każdego wysłucha” – mówi założyciel tamtejszego Sanktuarium Matki Bożej Niezawodnej Nadziei i organizator Spotkań Młodych, dominikanin o. Jan Góra.

Jubileuszowe świętowanie rozpocznie się w wigilię uroczystości Wniebowzięcia o godzinie 17. Radosnym Pogrzebem Matki Boskiej. To niezwykłe nabożeństwo, odprawiane tylko w czterech miejscach w kraju, co roku przyciąga na Jamną rzesze pielgrzymów nie tylko z okolicy, ale także z Poznania, Bydgoszczy czy Białegostoku.

Po nabożeństwie ku czci Matki Bożej, o godzinie 19. odprawiona zostanie msza święta. Kolejnym punktem obchodów będzie prawdziwa perełka artystyczna jubileuszu – koncert znanego wokalisty i muzyka jazzowego Stanisława Soyki.

Następnego dnia, w uroczystość Wniebowzięcia, gospodarze jamieńskiego domu Świętego Jacka na zapraszają na Apel Poległych, a po nim na mszę sprawowaną pod stuletnim dębem. Po Eucharystii odtańczony zostanie polonez oraz odbędzie się Piknik Jamneński.

Położone niedaleko Tarnowa wzgórze Jamna to miejsce niezwykłe. 20 lat temu o. Góra otrzymał je wraz z opuszczoną szkołą. W miejscu masakry z czasu II wojny światowej, dzięki wielkiemu zaangażowaniu rzeszy ludzi dobrej woli, przedsiębiorców i młodzieży udało się zbudować ośrodek duszpasterski, będący własnością poznańskich dominikanów.

Młodzi ludzie tutaj się modlą, pracują, spotykają z twórcami i duszpasterzami z całej Polski. „Jamna ma być miejscem pamięci o przeszłości, gdzie formowane są przyszłościowe kadry Polski” – podkreśla o. Góra

sz/dominikanie.pl

Za: www.dominikanie.pl

Wpisy powiązane

DO POBRANIA: Biuletyn Tygodniowy CIZ 51-52/2024

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie