W Dzień Zaduszny w klasztorze dominikanów w Krakowie pochowano ponownie doczesne szczątki osób, które od wieków spoczywały w tamtejszej nekropolii.
Ludzkie kości wydobyto podczas prac remontowych w krużgankach klasztoru, gdzie niegdyś chowano zmarłych. „Pragnąc uszanować ludzkie szczątki, zebraliśmy wszystkie wykopaliska i postanowiliśmy ze czcią je pochować” – mówi przeor krakowskich dominikanów, o. Paweł Kozacki.
Ponowny pochówek odbył się w obchodzony 2 listopada Dzień Zaduszny – kiedy Kościół katolicki od czasów średniowiecza wspomina wszystkich wiernych zmarłych i modli się tego dnia szczególnie za ich dusze.
Wydobyte kości spoczęły w jednej z krypt pod krużgankami. Pochówek poprowadzili dwaj krakowscy dominikanie: o. Tomasz Gałuszka, dyrektor Dominikańskiego Instytutu Historycznego i o. Dawid Kołodziejczyk, ekonom krakowskiego klasztoru.
Założony przez Świętego Jacka Odrowąża w 1223 roku klasztor dominikanów przy ulicy Stolarskiej w Krakowie jest najstarszym i największym dominikańskim klasztorem na ziemiach polskich. Zabudowania klasztorne połączone są z dominikańską bazyliką Świętej Trójcy.
krakow.dominikanie.pl / fot. Paweł Kozacki OP / kn